https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=113137 |
Strona 1 z 6 |
Autor: | proximav5 [ poniedziałek, 3 czerwca 2013, 23:20 ] |
Tytuł: | Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
Witam, od wielu wielu lat słyszę z opowieści starszych często już nieżyjacych ludzi historię o rzeczach znajdowanych po Niemcach na naszych terenach (Opolszczyzna, Dolny Śląsk - stąd pochodzę). Słyszało się o przeróżnych rzeczach znajdowanych po II w.ś od smalcu i wina po porcelanę. W opowieściach starszych a także i młodszych osób, które zasłyszały owe historię bardzo często słyszę o tym, że Niemcy zakopywali swoje motory. Nie opowiadam tutaj bajek zaznaczam tylko zrobiłem mały wywiad ,,środowiskowy,, :D okazuję się, że przynajmniej 5 osób twierdzi, że Niemcy, którzy przyjeżdzali tu po wojnie mówili często z chęcią lub niechęcia, że na ogrodzie zakopany jest motor. Jedni z tego się smieją, jedni biorą to na poważnie ale zaznaczają, że nie mają jak tego wykopać i namierzyć. Dla mnie osobiście jest to mało wiarygodne ale męczy mnie to, że nie powiedziała mi tego jedna osoba tylko kilka zupełnie różnych osób, które wiedzą i słyszały, że Niemcy chwalili się czymś takim. Jedni dodają nawet do tego, że szkopy gadali całe opisy jak to ten motor w szmaty poowijali przed zakopaniem. Powtarzam - ja biorę to z pewnym dystansem a jak Wy się do tego odnosicie ? :) Pozdrawiam ! |
Autor: | Zycho [ wtorek, 4 czerwca 2013, 00:50 ] |
Tytuł: | Re: Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
Ten motur to może jest, ale jeszcze nie wymieniony za srebniki... Jak dla mnie (mający sporo rodziny w tych okolicach) to zwykła bajka, aby uzyskać pozwolenie na pogrzebanie w ziemi niestety z marnymi efektami poszukiwań... |
Autor: | jankos [ wtorek, 4 czerwca 2013, 06:32 ] |
Tytuł: | Re: Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
Owszem, zakopywali, zamurowywali w piwnicach. Od czasu do czasu trafia się komuś znaleźć taki motocykl, ale nie są to częste przypadki. Na forum Odkrywcy jest wątek gościa który trafił BMW R51 na Mierzei Wiślanej. Inny wyszedł na Podkarpaciu. Pewnie jak poszukasz dobrze w necie to znajdziesz więcej takich informacji. http://www.tvn24.pl/kontakt,9/szukali-n ... 40031.html Pozdrawiam - jankos. |
Autor: | proximav5 [ wtorek, 4 czerwca 2013, 09:48 ] |
Tytuł: | Re: Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
jankos napisał(a): Owszem, zakopywali, zamurowywali w piwnicach.Od czasu do czasu trafia się komuś znaleźć taki motocykl, ale nie są to częste przypadki.Na forum Odkrywcy jest wątek gościa który trafił BMW R51 na Mierzei Wiślanej.Inny wyszedł na Podkarpaciu. Pewnie jak poszukasz dobrze w necie to znajdziesz więcej takich informacji.http://www.tvn24.pl/kontakt,9/szukali-n ... 40031.htmlPozdrawiam - jankos. No proszę - czyli jest w tym jakiś sens. Osobiście nie napalam się na takie opowieści ale zbyt dużo osób całkiem różnych to powtarza i to tylko mnie zastanawia :) Przyjmijmy, że coś jest to jak myślicie na jakiej głebokości były on zakopany - z 1 metr ? Proxima powinna dać sobie z takim rady prawda ? :D W sumie to duży obszar dający mocny sygnał. Nie wytrzymam chyba i przejdę się ze znajomym bo na tą chwilę mam tylko dostęp do jednego miejsca. |
Autor: | idol [ wtorek, 4 czerwca 2013, 10:37 ] |
Tytuł: | Re: Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
Jeszcze w Odkrywcy lata temu był artykuł o BMW który z hałdy jakiejś się wyłonił :) |
Autor: | egon1276 [ wtorek, 4 czerwca 2013, 17:00 ] |
Tytuł: | Re: Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
Niemcy uciekając przed ,,Czerwoną orkiestrą'' ukrywali praktycznie wszystko czego nie mogli ze sobą zabrać, motocykle także. Niekoniecznie ukrywane były w całości. Kolega w małym lasku przy wiosce znalazł lampę, bak i dwa koła od BMW, zakonserwowane i zakopane w kilku miejscach. Reszty szuka, lecz jak na razie bez rezultatu. |
Autor: | bigesox [ wtorek, 4 czerwca 2013, 17:33 ] |
Tytuł: | Re: Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
Witajcie Jasne,ze wszystko na upartego idzie zakopac. Nasuwaja mi sie jednak watpliwosci. Motocykl to raczej duzy przedmiot na depozyt i wymaga sporo wysilku zeby pojazd o takich gabarytach spokojnie ukryc i zamaskowac. Nalezy pamietac ze Niemcy uciekali przed czerwona orkiestra... Wystarczy sie postawic w ich sytuacji: czy nie szkods czasu i wysilku zeby toto zakopac? Rozumiem bron,umundurowanie,cywilne ciuchy byly na wage zlota wtedy. Zeby wmieszac sie w tlumy uciekinierow,trzeba bylo przebrac sie w cywilne lachy,a wszystko co wojskowe ukryc,czyli w wiekszosci przypadkow zakopac.Motocykl duzo prosciej bylo ukryc w stogu |
Autor: | Shelton [ wtorek, 4 czerwca 2013, 17:37 ] |
Tytuł: | Re: Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
Bywało różnie, w czasach powojennych też kopano, aby nowa władza nie położyła łapy na sprzęcie. Często w lejach po bombach, partyzanci zakopywali motocykle, wraz z upolowanymi niemieckimi kurierami. Dwa lata temu miałem okazję obejrzeć taki sprzęt, razem z kierowcą. |
Autor: | robson [ wtorek, 4 czerwca 2013, 17:55 ] |
Tytuł: | Re: Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
Kumpel ostatnio znalazł taki motor i w dodatku musiał go schować durny Niemiec- bo na światłach zostawił. :D a tak na poważnie to u mnie na wsi kilka domów dalej sąsiad na ogrodzie podczas prac polowych wyorał rower, kompletny złom. Ale jak szwabki przyjechały to jeszcze powiedzieli że w sadzie jest także motor.Jaki nigdy się nie dowiem bo sąsiad jest "niedostępny" |
Autor: | proximav5 [ wtorek, 4 czerwca 2013, 18:06 ] |
Tytuł: | Re: Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
Czyli z tego co piszecie jest to realne, pytanie na jakiej głebokości spodziewać się takiego fantu :D mam nadzieję, że nie chciało im się kopać dołu wielkości leja po bombie. Pamiętajcie, że ja mówie tu o ludności miejscowej, która zakopywała majątek tuż przed ucieczką a nie o żołnierzach, partyzantach itd. Ale z drugiej strony jeśli dany człowiek współpracował z powiedzmy wojskiem to mógł ukrywać takie rzeczy itd. |
Autor: | robson [ wtorek, 4 czerwca 2013, 18:56 ] |
Tytuł: | Re: Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
Jest jesczcze inny tok myślenia. Dawno nie było czegoś takiego jak skupy złomu i recykling. Niemiaszek za ciężko uskładane pieniądze kupuje sobie wymarzony motor. Jeżdzi nim kilka lat motor z czasem zaczyna rdzewieć ,psuje się coraz częściej aż w końcu popada w stan agonalny- wtedy już tylko ląduje za stodołą na "śmietniku" z czasem jest zasypywany różnym badziewiem a teraz My go znajdując cieszymy się oczywiście jak dzieci i myślimy po co to szwabek schował. |
Autor: | proximav5 [ wtorek, 4 czerwca 2013, 19:30 ] |
Tytuł: | Re: Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
robson napisał(a): ląduje za stodołą na "śmietniku" z czasem jest zasypywany różnym badziewiem a teraz My go znajdując cieszymy się oczywiście jak dzieci i myślimy po co to szwabek schował Oj tam nie przesadzajmy, że oni byli aż tacy rozrzutni, że ich motory trafiało po kilku latach (to niewspółczesna produkcja), że wkońcu rzucano taki motor na śmietnik i my go znadujemy. Jeśli by tak nawet było to, żyjemy w 2013 roku i nie wierzę, że na przestrzenii kilkudziesięciu lat po wojnie, żaden ,,złomiarz,, czy ,,chłop,, by się tym nie zainteresował i nie wyjechało by to na złom :D |
Autor: | frank [ wtorek, 4 czerwca 2013, 20:07 ] |
Tytuł: | Re: Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
Miejscowi też chowali przed azjatami to co niemcy uciekając pozostawili. Na jednej wsi, w mojej okolicy w latach 70tych, odkopano w stodole, schowany w specjalnej jamie pod klepiskiem, samochód osobowy. Podobno zachował się w bardzo dobrym stanie. Źródło 100% wiarygodne. |
Autor: | Shelton [ wtorek, 4 czerwca 2013, 20:44 ] |
Tytuł: | Re: Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
Niestety większość sprzętów tego typu opuściła nasz kraj w latach 80-90tych. Niemcy korzystali z dobrego przelicznika. Takie stare BMW R75 bez osprzętu do remontu to minimum 15-25 tys. pln. Po renowacji, motocykle wojskowe lub z okresu II WŚ są naprawdę sporo warte. Same śruby do motocykli BMW i Zundapp cechowane RB są także sporo warte, jak są dobrze zachowane. Teraz są tylko dostępne repliki. |
Autor: | Grzebiuszka [ środa, 5 czerwca 2013, 00:15 ] |
Tytuł: | Re: Niemcy zakopywali motory - prawda czy mit ? |
idol napisał(a): Jeszcze w Odkrywcy lata temu był artykuł o BMW który z hałdy jakiejś się wyłonił :) Tak, wgłębiałem się z 10 lat temu w ten temat. Byliśmy zresztą tam z FDJ-tem, JMS-em, Saperem, Proscanem. Nie z hałdy, a ze starej piaskowni. Podobno w 1944r uciekający Niemcy uszkodzony sprzęt, który zalegał w pobliskim terenie, a mógłby wpaść w ręce wrogich armii, ściągnęli do tej piaskowni (a raczej wyrobiska po niej) i zasypali. Piaskownię znaleźliśmy bez większego trudu (zresztą jakie fajne miejsca wtedy znaleźliśmy, nieprawdaż koledzy :1 ), natomiast metody jej badania były kiepskie. krążą opowiastki, ze wyjęto stamtąd dwa BM, złożono jeden jeżdżący i poszedł za niezłą cenę na MWB w Łodzi. Reszta fantów czeka nadal w tej piaskowni. |
Strona 1 z 6 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |