Witam, mam pytanie do szanownych kolegów z forum. Otóż niedaleko Świdnicy w 1762r odbyła się bitwa Prusko Austriacka do dzisiaj na okolicznych górkach można doszukać się pozostałości tamtych działań i teraz pytanie czy Szanowni Koledzy kopali kiedyś na tego typu miejscówkach i czy coś przy pomocy wykrywacza co się do czegokolwiek nadaje da się znaleźć?

Pozdrawiam

Nie do końca rozumiem pytanie :D
Tak kopałem na Świdnicy i zresztą nie tylko ja :D poczytaj wątki Grupy Sudety a na pewno dojdziesz do tego kto tam kopie i jakie fanty wyciąga. Co do samej bitwy to miasto się lekko rozbudowało i jej teren jest dzisiaj ,że tak powiem lekko niedostępny :D

Dało się znaleźć i to sporo,ale15 lat temu-odnoszę się do bitwy pod Kamiennej Góry w 1760. Obecnie tego typu miejscówki są strasznie przetrzepane a fanty to nie grzyby,że co roku wyskakują nowe :( Mimo wszystko życzę powodzenia :1

Chodziło mi o to czy fanty nie leżą na tyle głęboko po tych 300 latach, że są poza zasięgiem wykrywacza i czy to co się wyciąga nadaje się w ogóle do oczyszczenia :) Wiadomo że z 15-20 lat temu było dużo łatwiej coś znaleźć ale mam nadzieję, że i mi się uda coś wyciągnąć czego nie wstyd będzie pokazać na tym forum :) Dzięki i na pewno poczytam o działaniach tej grupy.

Pozdrawiam

Zdziwił byś się jak płytko fanty potrafią leżeć.Jak ich nikt nie zakopał to max 50 cm pod ziemią powinny leżeć.

Heh...fanty to fanty,czy to z roku 1410,czy z 1700-nego....na pewno leżą głebiej,płyciej..róznie jest,ludzie znajduja monety i inne fanty z czasów Rzymian,czy Krzyzaków,tak i miejsce tej bitwy powinno okazac sie fantowne.Ale tak jak kolega wcześniej pisał.."to nie grzyby,i coroku nie wychodza..."powodzonka :1
Raf 75, przymykałem oko na twoje spamowanie ale do czasu, w nagrodę masz u mnie za to pierwsze żółtko.
Jeżeli nastąpi poprawa to je zdejmę.
Sopel74

Czesałem to miejsce wielokrotnie i powiem tak musisz mieć dużo szczęścia aby coś znaleźć. Jeszcze dwa lata temu jak chciałem muszkietówek nazbierać to w las i nie było problemu. Teraz trzeba mieć szczęście aby parę kulek wyciągnąć. Ale jak to mówią fachowcy nie ma miejscówek wyczyszczonych w 100%. A więc sprzęt i do lasu.

Koledze raczej chodziło o bitwę pod Rybakiem miejsce przeszukane ale jest to tak wielki teren ze zawsze coś sie trafi..
Ja tam jeżdżę i jestem zadowolony zazwyczaj coś sie trafia...

tzn. co się trafia? kulki muszkietowe? ja zliczam je do "chwastów" pól bitewnych z tego okresu.

Chyba armatnie muszkietowych już mało zostało a i inne perełki też są
O proszę tak dla oka miejsce przechodzone
[ img ]

Uploaded with ImageShack.us

Witam. to nie tylko pod rybakiem....obszar jest o wiele wiekszy..wystarczy poczytac...:http://www.burkatow.com/bitwa.htm....no i fanty wychodza....tak jak z grzybami wszystkich nie wyzbierasz. Pozdrowionka