Jest dużo miejsc gdzie były stawy w XIXw a teraz są pola uprawne...

Czy na takich polach mogą być jakieś dodatkowe specjalne fanty? Były jakieś zwyczaje wrzucania monet do stawów aby ryby bardziej rosły? :h

Pomyśl - staw o głębokości ok. 2 m a na dnie (może ) monetka. Bardziej by mnie ciekawiło skąd i kiedy ta ziemia do zasypania stawu została przywieziona. Bardziej niż sam staw interesowałby mnie jego brzeg. Były wojny, a to idealne miejsce by napoić konie, odpocząć i pomaszerować dalej. Możliwości wiele . Pozdrawiam

Sporo zależy od tego jaką techniką były zrobione te stawy. Są dwie możliwości- w ziemi kopie się dół i napuszcza wody-sposób pracochłonny i mało efektywny-jak to potem spuścić?
Sposób drugi, na nisko położonej łące, z możliwością zasilenia terenu wodą przez jakiś strumień sypie się groble wyznaczające kształt stawu i napuszcza wodę. Następuje naturalne spiętrzenie, które w potrzebie łatwo spuścić. Pierwszego typu staw można zrekultywować tylko przez zasypanie nawiezioną ziemią, staw drugiego typu likwiduje się rozbierając groble. Tylko w drugim przypadku można liczć na znaleziska.
Osobiście cudów bym się po takim terenie nie spodziewał, aczkolwiek jest zawsze szansa że akurat tam utonął uciekający przed pogonią rajtar z kolekcją rzadkich złotych numizmatów w żoładku, węgorze zrobiły resztę :)
Generalnie, do roboty przy stawach nikt pieniędzy i cenności nie zabierał...

Możesz się pomylić :P
Na jednym z czeskich portali poszukiwawczych jest sporo zdjęć bardzo cennych czasami fantów znalezionych w "rybnickach"...

Wojna trzydziestoletnia??? Oczywiście np na śląsku takie miejsca bym przeszukał, albo stawy w okolicach większych bitew czy rozbrajanek pokonanych oddziałów. W Wielkopolsce kilka razy penetrowałem stawy założone w siedemnastym-osiemnastym wieku, i nic, oprócz typowych znalezisk jakie na polach i łąkach się trafiają. Widać na tego rajtara nie trafiłem :)
Mokradła pod Maciejowicami, które ponad dwadześcia lat temu penetrowałem, bidne nie były ;)