https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
Amatorka szuka pomocnej dłoni. https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=131746 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Zaciekawiona [ niedziela, 20 kwietnia 2014, 02:13 ] |
Tytuł: | Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
Cześć :) Chciałabym bardzo prosić o pomoc w stawianiu pierwszych kroków jako Poszukiwaczka :D Od dzieciństwa uwielbiałam szukać. Grzebałam w ziemi, chodziłam z głową nisko spuszczoną, znałam wszystkie pobliskie krzaki, skwerki itp. Znalazłam mnóstwo, w tym kilka cennych drobiazgów. I postanowiłam, że zostanę Archeologiem ( była to dla mnie wówczas jedyna logicznie brzmiąca nazwa zawodu kojarząca się z poszukiwaniem). Czytałam gazety i publikacje najczęściej dotyczące starożytności. Mój zapał jednak nieco przycichł, gdy zaczęłam dorastać ( moje książki nie były ,,dziewczęce'', a damie z głową spuszczoną chodzić nie przystoi :( ). Skończyły się skarby, których wcześniej tak wiele dostrzegałam pod nogami. W szkole zaniedbałam historię, co teraz będzie pewnie ogromnym utrudnieniem, ale nie zamierzam skapitulować na starcie. Dziecięce marzenia powracały, by na stałe zakorzenić się w sercu i pchnąć mnie w kierunku poszukiwania. Ledwie co trafiłam na forum. Poczytałam, zafascynowałam się. W kwestii wszelkich metod szukania jestem zielona, z historią ledwie co rozpoczynam starcie. Ale wiem, że muszę wreszcie coś z tym zrobić. Zwracam się więc do Was. Potrzebuję rad, wsparcia duchowego, bezpośredniego, pomocnej dłoni. Jestem z Łodzi, opcjonalnie często bywam także we Wrocławiu. Być może znajdzie się ktoś z tych okolic, kto mógłby pokazać mi chociaż małą część świata Poszukiwaczy, wprowadzić w temat, może nawet wspólnie odkrywać drogę do skarbu ;) Będę ogromnie wdzięczna za każdą pomoc. Marta |
Autor: | sieni [ niedziela, 20 kwietnia 2014, 02:59 ] |
Tytuł: | Re: Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
Piękna sprawa, skarby, poszukiwania, odkrywanie nowych miejsc i ta adrenalina kiedy trafimy na coś ciekawego :luv Nie wiem jak bardzo wczytałaś się w to forum, ale sprawa nie jest tak różowa jak mogło by się wydawać. Nam, "poszukiwaczom", rzuca się kłody pod nogi ze wszystkich stron i zmuszeni jesteśmy uciekać do podziemia, ponieważ na chwile obecną prawo nie jest po naszej stronie. Coraz częściej się słyszy jak to przyrównują nas do złodziei i innych najgorszych co niszczą i kradną i są całym złem tego świata - obłęd. Z takim bagażem trudno czuć się swobodnie robiąc to co tak bardzo kocham(y). Staram się mieć dystans i nie wyolbrzymiać za bardzo istniejącego problemu, będzie co ma być ja tam robię swoje :1 |
Autor: | Mikello [ niedziela, 20 kwietnia 2014, 10:34 ] |
Tytuł: | Re: Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
Da sobie radę dziewczyna :1 trochę więcej optymizmu kolego. Jak jeszcze znajdzie przewodnika, do odkrywania wspólnej drogi do skarbu... ;) |
Autor: | Pepemag [ niedziela, 20 kwietnia 2014, 12:45 ] |
Tytuł: | Re: Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
Wszyscy tutaj jesteśmy nie spełnionymi archeologami :ups: ,przynajmniej większość z nas o tym myślała w dzieciństwie. Czytaj forum i historię swoich okolic a będziesz wiedziała od czego zacząć. Pozdrowienia z Wielkopolski |
Autor: | m3n74l [ niedziela, 20 kwietnia 2014, 14:04 ] |
Tytuł: | Re: Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
sieni napisał(a): Piękna sprawa, skarby, poszukiwania, odkrywanie nowych miejsc i ta adrenalina kiedy trafimy na coś ciekawego :luv Nie wiem jak bardzo wczytałaś się w to forum, ale sprawa nie jest tak różowa jak mogło by się wydawać. Nam, "poszukiwaczom", rzuca się kłody pod nogi ze wszystkich stron i zmuszeni jesteśmy uciekać do podziemia, ponieważ na chwile obecną prawo nie jest po naszej stronie. Coraz częściej się słyszy jak to przyrównują nas do złodziei i innych najgorszych co niszczą i kradną i są całym złem tego świata - obłęd. Z takim bagażem trudno czuć się swobodnie robiąc to co tak bardzo kocham(y). Staram się mieć dystans i nie wyolbrzymiać za bardzo istniejącego problemu, będzie co ma być ja tam robię swoje :1 Czy ja wiem czy jest tak źle... Ja staram się o tym tak nie myśleć. Dla mnie przede wszystkim to jest hobby i odskocznia od codzienności. Ale zgodzę się że mamy popieprzone prawo. Gdyby było bardziej "łagodne" i ugodowe, to myślę że zbiory muzealne powiększyłyby się conajmniej dwukrotnie. A co do autorki tego wątku... Ja też za dobrze nie znam historii, ale nie przeszkadza mi to w spełnianiu się w tym hobby. W końcu człowiek uczy się całe życie, a nauka "praktyczna" jest o wiele lepsza od teoretycznej :666 . Tak czy owak jeżeli sprawisz sobie wykrywacz do poszukiwań (przed wyborem zapraszam do działu "Detektory, magnetometry, radary" - tam na pewno uzyskasz pomoc) to przede wszystkim NIE ZRAŻAJ SIĘ po pierwszych poszukiwaniach !!!! Pewnie będzie tak że znajdziesz kilka polmosów, PRLów czy też pierdyliard gwoździ i zbędnego żelastwa. Pierwsze starcie z tym hobby nie zawsze jest takie, jakie sobie wymarzymy, ale z biegiem czasu i praktyki znajdki mogą być ciekawsze, o czym możesz się przekonać w niektórych wątkach naszego forum :1 Mam nadzieję że Twój zapał nie będzie słomiany, i zostaniesz z nami na dłużej :1 Pozdrawiam! |
Autor: | Thor88 [ niedziela, 20 kwietnia 2014, 16:03 ] |
Tytuł: | Re: Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
Witam. Ja z historii miałem same 2 i jakoś daje rade :D najciekawsze są miejsca, których nie da się wyczytać z książek. Wydaje mi się że ważniejsza zamiast historycznej wiedzy jest zdolność wychwycenia nie naturalnych zmian ukształtowania terenu :) Życie dużo szczęścia. |
Autor: | tomas_250 [ niedziela, 20 kwietnia 2014, 17:26 ] |
Tytuł: | Re: Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
,,Grzebałam w ziemi, chodziłam z głową nisko spuszczoną, znałam wszystkie pobliskie krzaki, skwerki itp. Znalazłam mnóstwo, w tym kilka cennych drobiazgów.'' Jestem bardzo ciekawy co koleżanka znajdzie z wykrywką ? Życzę powodzenia i cierpliwości. Na pewno sobie poradzisz :1 |
Autor: | bigesox [ niedziela, 20 kwietnia 2014, 17:41 ] |
Tytuł: | Re: Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
Witaj W życiu najważniejsza jest pasja. Świetnie że czujesz ten klimat ;) Eksploracja jest super,bez względu na stopień ułomności obowiązującego u nas prawa. Najważniejsze to realizować swoją pasję,oraz nie szukać na siłę konfliktów z prawem,pomijając kwestie jego (bez)sensu. Troszkę daleko mam z Inowrocławia do Ciebie,więc pomoc bezpośrednia byłaby nieskuteczna...ale postaram się pomóc wirtualnie, wesprzeć,podpowiedzieć i ukierunkować jak lwia część naszych forumowiczów. Jeśli w planach poszukiwań masz monetki,daj namiar na pw,a podeślę Ci na dobry początek jakąś boratynkę. Amulet zawsze się przydaje,a pieniądz podobno ciągnie do ...pieniądza. Pozdrav Jacek |
Autor: | Spitor [ poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 09:36 ] |
Tytuł: | Re: Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
" znałam wszystkie pobliskie krzaki" z pewnością ktoś pomoże, szczególnie w tych krzakach :666 |
Autor: | baży G2 [ poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 10:02 ] |
Tytuł: | Re: Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
Witam Piszesz o nienauczonej historii. Zależy w jakich latach kończyłaś szkołę. Weź pod uwagę, że duża grupa z nas na tym forum historii prawdziwej uczyła się z opowiadań dziadków, ojców, czyli właściwie od początku, bo te bzdety co nam wkładali w głowy w szkole nie miały wiele wspólnego z historią. Jeszcze do I wojny jakoś to wyglądało, ale potem :n |
Autor: | Zaciekawiona [ poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 14:56 ] |
Tytuł: | Re: Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
Nie spodziewałam się od razu tylu odpowiedzi :oops: Wielkie dzięki za dodawanie otuchy i wprowadzenie ^^ Ciągle jestem pełna chęci i wydaje mi się, że nadszedł czas na realizację marzeń :) Obecnie rozglądam się za wykrywaczem (oczywiście z nieodłączną pomocą forum). Jestem również w trakcie załatwienia (wydaje mi się, że naprawdę dobrego) miejsca do poszukiwań. Szanse są duże, więc trzymajcie kciuki :za ! Oferta wspólnego poszukiwania ciągle aktualna, zawsze łatwiej, gdy ma się kogoś u boku. |
Autor: | m3n74l [ poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 15:35 ] |
Tytuł: | Re: Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
Zaciekawiona napisał(a): Oferta wspólnego poszukiwania ciągle aktualna, zawsze łatwiej, gdy ma się kogoś u boku. Wrzuć swoje zdjęcie, to w mig znajdziesz kompana do latania za Tobą z saperką :D |
Autor: | Zaciekawiona [ poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 15:37 ] |
Tytuł: | Re: Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
:zb |
Autor: | Grzybek [ poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 15:40 ] |
Tytuł: | Re: Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
m3n74l napisał(a): Wrzuć swoje zdjęcie, to w mig znajdziesz kompana do latania za Tobą z saperką :D Poszedłbym w ciemno :D, ale za daleko :D |
Autor: | Zaciekawiona [ poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 15:45 ] |
Tytuł: | Re: Amatorka szuka pomocnej dłoni. |
Niech Wam będzie, źle to ujęłam. :roll: Chciałam się do kogoś przyłączyć na początek, coby mi łatwiej było się w tych poszukiwaniach nieco zorientować. Ale zaradna jestem, jakoś to będzie :1 |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |