https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Skąd tyle fantów na polach ..
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=133637
Strona 1 z 2

Autor:  marcur [ niedziela, 25 maja 2014, 09:51 ]
Tytuł:  Skąd tyle fantów na polach ..

W wielu wątkach czasami pada to fundamentalne pytanie.
Młodsi wiekiem koledzy nie do końca chyba mają obraz jak to wyglądało. Dlatego kiedy znalazłem stare fotki pomyślałem, że może zobrazowanie tego będzie dobrym pomysłem ?
Zdjęcia z mojego rejonu, okolice Pszczyny.
Tak wyglądała praca na polu w okresie międzywojennym :
Załącznik:
1a_800x518.jpg

I tak kilka razy w roku.

Drugie ciekawe zdjęcie to okres I wojenny. Może mniej w temacie pola, ale jeśli trafimy na miejsce gdzie taki oddziałem stacjonował lub miał poligon to coś co wyjdzie z ziemi może nas zaskoczyć. Może koledzy podpowiedzą więcej, ale to chyba Węgrzy ?
Załącznik:
2c.jpg


Dlatego zawsze warto popytać w okolicy i zainteresować się przeszłością najbliższych nam miejsc. Mogą Was zaskoczyć....
Ja znalazłem takie perełki do kilku kilometrów od swojego domu...
Pozdrawiam

Autor:  piotr123 [ niedziela, 25 maja 2014, 12:07 ]
Tytuł:  Re: Skąd tyle fantów na polach ..

Kiedyś na polu pracowało przy zbiorze zboża około 20 - 30 osób wszyscy z wioski pomagali sobie , skończyli u jednego gospodarza i szli pracować do drugiego więc ludzi na polach było jak mrówek , dziś na 100 hektarów przypada kilka maszyn i max dwóch ludzi :)
To nie te czasy co kolega wyżej pokazuję na fotkach :)

Autor:  bayo84 [ niedziela, 25 maja 2014, 20:46 ]
Tytuł:  Re: Skąd tyle fantów na polach ..

Orobili się ludzie żeby przeżyć - a dziś człowiek narzeka... :roll:

Autor:  Gniewkos [ niedziela, 25 maja 2014, 23:32 ]
Tytuł:  Re: Skąd tyle fantów na polach ..

Niestety z tym gubieniem na polach to nie do końca tak, zastanów się czy jak ty szedł byś teraz zrobić coś na pole to zabierał byś ze sobą pełne kieszenie drobnych? złoto, łańcuszki sygnety? Zapewne odpowiedź jest jedna NIE.
Więc dla czego sądzisz, że ludzie 100 czy 200 lat temu mieli by zabierać? W tych sprawach logiczne myślenie zawsze było takie same, po prostu człowiek aż tak bardzo się nie zmienia.

Najwięcej rzeczy, które teraz znajdujesz na polach wyjechało z obornikiem. Ziemia zawsze była nim użyźniana. Gospodarz gubił różne rzeczy, zamiatano obejście i izby. Śmieci najzwyczajniej szły na gnój, a z nim jechały na pole.

Przykład sławne "pola fekaliowe" dla czego na nich pełno fantów? Bo znajdowały się w nieczystościach, które następnie były wywożone na pola.

pozdro!

Autor:  Selim [ poniedziałek, 26 maja 2014, 00:31 ]
Tytuł:  Re: Skąd tyle fantów na polach ..

Ale z drugiej strony to właśnie w miejscach gdzie z racji warunków terenowych przez długi czas znajdował sie skraj pola, miedza, ogólnie miejsca gdzie przysiadano odpocząć i coś zjeść w czasie pracy koncentracja znalezisk jest nieco większa.

Autor:  etrom2 [ poniedziałek, 26 maja 2014, 05:03 ]
Tytuł:  Re: Skąd tyle fantów na polach ..

Koledzy, jest jeszcze jedna opcja...Moja babcia pochodzi ze wschodu i kiedyś tam przy ,,w luźnej rozmowie''-powiedziała mi ,ze w jej stronach... rolnik [właściciel pola] chcąc zebrać obfite plony,to przed obsianiem, wyrzucał na pole garść monet-[bo żeby coś dostać ,trza najpierw coś włożyć] -ot i taki zabobonik.. :?

Autor:  wolyniec5 [ poniedziałek, 26 maja 2014, 06:18 ]
Tytuł:  Re: Skąd tyle fantów na polach ..

stare drogi prowadziły tam gdzie teraz są pola były też tz zielone drogi i nimi jeżdzono chodzono

Autor:  SirBadFate [ poniedziałek, 26 maja 2014, 08:34 ]
Tytuł:  Re: Skąd tyle fantów na polach ..

Żadna z tych teorii się nie wyklucza, przeciwnie, wszystkie się bardzo ładnie - z pożytkiem dla nas - uzupełniają
:)

Autor:  marcur [ poniedziałek, 26 maja 2014, 10:49 ]
Tytuł:  Re: Skąd tyle fantów na polach ..

Gniewkos napisał(a):
Niestety z tym gubieniem na polach to nie do końca tak, zastanów się czy jak ty szedł byś teraz zrobić coś na pole to zabierał byś ze sobą pełne kieszenie drobnych? złoto, łańcuszki sygnety? Zapewne odpowiedź jest jedna NIE.
Więc dla czego sądzisz, że ludzie 100 czy 200 lat temu mieli by zabierać? W tych sprawach logiczne myślenie zawsze było takie same, po prostu człowiek aż tak bardzo się nie zmienia.

pozdro!


Nie masz do końca racji. Kiedyś ludzie chodzili na pola daleko. Pieszo, wozami. Czasami nawet na kilka dni ( jeszcze mój dziadek opowiadał jak szli do innej miejscowości całą rodziną i z sąsiadami na kilka dni i spali po stodołach , które były przy polach, lub u znajomych) Odpowiem Ci podobnie - Zastanów się - czy gdybyś szedł na pole to zostawił byś w nie pilnowanym domu, bez sejfów, bez alarmów, bez nadzoru, złoto, sygnety , kosztowności ? czy lepiej zabrać je na wóz ze sobą, czy lepiej schować je, czasami zakopać na kilka dni ? W domu zostawała czasami 1 osoba oby doglądać dobytku, ale też musiała opuszczać dom a złodzieje byli zawsze....
W tych sprawach nie zawsze myślenie było takie same. Nie możesz oceniać taka miarą jaką masz teraz. Popytaj starszych ludzi jak było. Rozmowy pomagają zrozumieć.
Ludzie chowali duży dobytek, a drobne kosztowności często brali ze sobą. Poza tym idąc na pole często korzystali z okazji i szli na targ, robili zakupy. To były poważne wyprawy.Znam to z opowieści więc sądzę, że to więcej niż Twoje domniemania.
I nie pełne kieszenie drobnych. Jeśli pole było uprawiane przez 300 lat, to policz, że w roku ktoś zgubił tam 1 monetę, 1 drobiazg... A bywano na polach więcej niż raz w roku. Jeśli dwa przedmioty to możesz śmiało przyznać , że z tego tylko powodu można doliczyć się solidnej dawki fantów :)
To co piszę w żadnym wypadku nie podważa teorii o polach fekaliowych.

Autor:  rekin1978 [ poniedziałek, 26 maja 2014, 11:57 ]
Tytuł:  Re: Skąd tyle fantów na polach ..

Warto też szukać w okolicach wiatraków, ponieważ w pobliżu ich przewijali się przez lata ludzie.
A tam gdzie ludzie tam i fanty.

Autor:  marcin121 [ poniedziałek, 26 maja 2014, 17:07 ]
Tytuł:  Re: Skąd tyle fantów na polach ..

jak przyszła 1 wojna w moje strony Rosjanie wysiedlali wsie natychmiast brali do wojska kto co miał cennego to zakopał na szybko mająć nadzieje że odkopie jak wróci do domu . Większość nie miała tego szczęścia
To samo z porzuconymi rzeczami na pobojowisku . Chłop chciał swój zagon orać i każdy zakopywał u siebie w okopie to co znalazł .

Autor:  joop [ poniedziałek, 26 maja 2014, 21:12 ]
Tytuł:  Re: Skąd tyle fantów na polach ..

i jeszcze jedna opcja dawniej pan za pracę w polu kasę wypłacał gdzie ? prawdopodobnie na polu , nie przelewał ich na konto i chyba nie zawoził robotnikowi do domu po pracy kasa do rączki , pózniej do kiesy , a z kiesy leciały na glebę :1
pozdr

Autor:  Mateusz F. [ poniedziałek, 26 maja 2014, 21:33 ]
Tytuł:  Re: Skąd tyle fantów na polach ..

Polska to bogaty kraj w historię , Europa także.A co mają powiedzieć amerykanie ich historia sięga raptem 250 lat...wcześni3j indianie nie uprawiali pól i nie mieli tak bogatej historii :D
U nas każdy skrawek ziemi kryje ciekawe historie i przedmioty.
Ja osobiście na polu, przy domu, przekopanym setki razy, przez rzesze poszukiwaczy trafiłem na grosz praski :1 i to tyle

Autor:  piowo2007 [ poniedziałek, 26 maja 2014, 21:42 ]
Tytuł:  Re: Skąd tyle fantów na polach ..

No tylko kasę wypłacało się po zniesieniu pańszczyzny itd... No więc jest szansa tylko na młode XIX i XX wieczne monety.

W XVII w. i wcześniej srebrnymi monetami swobodnie dysponowali tylko majętni ludzie. U biedoty taki bilon był pilnowany i dobrze chroniony - głównie pojedyncze sztuki, reszta to miedziaki.Handel na wioskach opierał się na wymianie. Kura za ziemniaki itp...
Pieniądz zaczynał nabierać znaczenia, ale tylko w karczmach...
Boom nastąpił dopiero w drugiej połowie XVIII w. Znaczenie pieniądza rosło wtedy lawinowo.

Także stare srebrne monety (bite przed 1700 r.) to głownie pola fekaliowe w pobliżu ośrodków miejskich oraz przypadkowe zguby przedstawicieli wyższych stanów.

Autor:  seimitar [ poniedziałek, 26 maja 2014, 22:41 ]
Tytuł:  Re: Skąd tyle fantów na polach ..

Mam do was pytanie koledzy...czy przeszukujecie dokładnie miedzę na polach :? Szczerze mówiąc ja zawsze ją pomijam,gdyż odstrasza mnie duża ilość śmieci,i gęsta trawa. Z drugiej strony zdaje sobie sprawę,iż "życie towarzyskie" na polach odbywało się głównie na ich granicach,gdzie także z pewnością gubiono najwięcej fantów. Możliwe,że takie monetonośne linie na polach,to wcale nie są tylko dawne zaorane drogi,ale właśnie miedze.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/