https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

zapadnięty kościół
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=153081
Strona 1 z 1

Autor:  fajfer185 [ wtorek, 5 maja 2015, 23:28 ]
Tytuł:  zapadnięty kościół

witam ostatnio zacząłem zbierać informacje na temat mojej miejscowości i okolic i dostałem informacje ze w mojej miejscowości zapadł się kościół stary drewniany. na miejscu gdzie było zapadlisko został duży dól teraz rośnie las nie daleko tego dołu był cmentarz obecnie jest las i przebiegają tory kolejowe,w jaki sposób sprawdzić czy w tym miejscu było jakieś zapadlisko

Autor:  fiszer5 [ wtorek, 5 maja 2015, 23:42 ]
Tytuł:  Re: zapadnięty kościół

Takich legend jest sporo ja osobiście znam dwie w których też jest mowa o zapadniętym kościele. Nie wydaje mi się by były te legendy prawdziwe. W twoja też wątpię.

Autor:  Selim [ środa, 6 maja 2015, 00:47 ]
Tytuł:  Re: zapadnięty kościół

Klechdy ludowe... jeśli jest tam cmentarz to może i kościół kiedyś był, albo kaplica. Najprościej poszukać w archiwach, na starych mapach. Kościoły były lokowane przeważnie na wzniesieniach, geologia naszego pięknego kraju, poza terenami krasowymi i górniczymi wyklucza takie cuda jak "zapadnięcie się" budynku.
To raczej ludowe określenie powolnego zanikania opuszczonych budowli-w wyniku dzikich rozbiórek, rozkradanie i działania czasu. W mojej okolicy też słyszałem że gdzieś tam były domy, ale się "zapadły" Po sprawdzeniu na miejscu udało się znaleźć fundamenty i inne pozostałości, jak choćby stare owocowe drzewa w lesie :)

Autor:  RaY [ środa, 6 maja 2015, 11:13 ]
Tytuł:  Re: zapadnięty kościół

Może bardziej chodziło o to, że kościół się "rozpadł". Bo w tajemnicze zapadnięcia to ciężko uwierzyć na naszych terenach.

Autor:  seimitar [ środa, 6 maja 2015, 13:05 ]
Tytuł:  Re: zapadnięty kościół

Na pewno zdarzają się osuwiska budowli,umieszczonych na krańcach wzniesień,czy skarpach.
W mojej okolicy jest przynajmniej jedno takie miejsce,gdzie grodzisko pierwotnie wziesione na nadwiślańskiej skarpie,osuneło się,i zostało zasypane w dolinie poniżej.

Autor:  rufa [ środa, 6 maja 2015, 19:19 ]
Tytuł:  Re: zapadnięty kościół

Duża rzeka,potrafi radykalnie zmienić krajobraz ale tam gdzie nie ma takich rzek,też są legendy o zapadniętych kościołach lub zamkach.Według takich legend w moim mieście,zapadły się dwa kościoły a w niedalekiej okolicy-zamek pogrążył się w jeziorze.Jedną z legend,potrzymywały nocne śpiewy,hutników szkła,huty położonej nad sadzawką w której,miał się zapaść kościół a hutnicy przeważnie śpiewali pieśni religijne-szczególnie nad ranem-aby nie zasnąć.Najczęściej było słychać "kiedy ranne wstają zorze",dziś już ta tradycja zanikła.

Autor:  fajfer185 [ środa, 6 maja 2015, 22:46 ]
Tytuł:  Re: zapadnięty kościół

Witam zawsze jest coś tam ziarenka prawdy jutro pojadę po pytam mam kuzyna co już ma 100 lat o lasy mojej miejscowości w danych czasach mam mapy gdzie był cmentarz którego nie ma i kościół mariawicki nic się nie pokazuje
jakieś ślady monetka itp a jak pójdę na pole co nic nie wskazuje na mapach monet leży dużo nawet i rzymskie, ciężka sprawa :(

Autor:  TJM [ środa, 6 maja 2015, 23:40 ]
Tytuł:  Re: zapadnięty kościół

U nas miejska legenda głosi, że "zapadła się" stara osada która kiedyś była przy rzece (bardzo małej) blisko centrum miasta. To zapadnięcie się miało jakoby mieć związek z bagnistym charakterem terenu, szczegółów już nie pamiętam, bo ostatni raz te opowieści słyszałem z 20 lat temu.
Ziarnko prawdy w tym jest, ponieważ jest tu dość duże stanowisko archeologiczne i co nieco nawet tam wykopali (chyba już w latach 80-tych), a archeolodzy wracają tu w okolice dość często.

Autor:  barera [ czwartek, 7 maja 2015, 21:55 ]
Tytuł:  Re: zapadnięty kościół

Jak na wierzy błąd ortograficzny - piszemy wieży był żelazny krzyż.... to jest szansa, że go można namierzyć wykrywaczem :D Porozmawiaj z archeo ( tylko nie mów, że z wykrywką latasz :) ) skoro często są w Twoich stronach ...

Autor:  leon7733 [ niedziela, 10 maja 2015, 20:33 ]
Tytuł:  Re: zapadnięty kościół

Każdy coś pisze o zapadniętych wioskach kościołach to i ja od siebie dołożę jeszcze jedno zapadnięcie . Nie daleko mnie jest pewne mokradło nazwane ,,ZAPADLINA"" że to kiedyś była w tym miejscu karczma i w wielki piątek były tam hulanki swawole i ta karczma się zapadła. Ile w tym prawdy to sam nie wiem :( .

Autor:  Pinky [ poniedziałek, 11 maja 2015, 20:33 ]
Tytuł:  Re: zapadnięty kościół

Phi tam, w Lublinie się zapada co jakiś czas coś, a to kiosk przez jedną noc po sam dach, a to koparka, albo cały trolejbus na Królewskiej. Kościół jeszcze nie, ale to kwestia czasu.

Autor:  Pinky [ sobota, 23 maja 2015, 03:18 ]
Tytuł:  Re: zapadnięty kościół

A jednak i kościół z miasteczkiem się zapadł. Kolega mi pokazał na Lidar stado pięknych kurhanów. A skoro sa kurhany to pewnie gdzieś zmarli, jak żyli to mieszkali w pobliżu. No ale gródka w pobliżu coś nie widać, za to pobliskie jezioro ma okrągły symetryczny kształt. I piękna legenda jakich wiele w Polsce, ludzie opowiadają że w jeziorze zatopiona osada jest i czasem słychać bicie dzwona kościelnego. Jak widać w prawie każdej legendzie jest źródło prawdy.

Autor:  rufa [ sobota, 23 maja 2015, 07:30 ]
Tytuł:  Re: zapadnięty kościół

To cisza wokół,tak dzwoni w uszach.

Autor:  pio86 [ sobota, 30 maja 2015, 14:03 ]
Tytuł:  Re: zapadnięty kościół

U mnie także jest stara legenda o zapadniętym kościele w którym nocą biją dzwony ;). To że kościół istniał to pewne były nawet próby odnalezienia. Myślę że ciężko potwierdzić taką legendę

Autor:  Herman67 [ sobota, 30 maja 2015, 19:58 ]
Tytuł:  Re: zapadnięty kościół

W każdej opowieści jest ziarno prawdy.Polecam lekturę "Miedzianka. Historia znikania" - Filip Springer

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/