https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
| Rady co do poszukiwania karabinu... https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=161689 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Podkopnik [ wtorek, 20 października 2015, 21:00 ] |
| Tytuł: | Rady co do poszukiwania karabinu... |
Witam. Czy ktoś z was szukał i znalazł kiedyś jakiejś broni schowanej w wiadomym miejscu??? Mam 100% namiar na takie miejsce tyle, że nie wiem jak głęboko został zakopany. Wiem że był zabezpieczony szmatami oraz włożony do drewnianej skrzyneczki i zakopany. Do przeszukania jest poletko tyle, że nie wiem czy moja 350-ka da radę coś zobaczyć . Obawiam się, że może jej braknąć zasięgu bo głębokości też nie znam. Czy fakt, że broń jest w skrzynce może wpłynąć na osłabienie sygnału??? Jakieś rady??? |
|
| Autor: | Pinky [ wtorek, 20 października 2015, 21:49 ] |
| Tytuł: | Re: Rady co do poszukiwania karabinu... |
Do rur to tylko Smętek. |
|
| Autor: | Podkopnik [ wtorek, 20 października 2015, 22:00 ] |
| Tytuł: | Re: Rady co do poszukiwania karabinu... |
Tak też myślałem :) Więc będę musiał skołować taki sprzęcik... |
|
| Autor: | majki [ środa, 21 października 2015, 02:23 ] |
| Tytuł: | Re: Rady co do poszukiwania karabinu... |
Kolego,też miałem taki 100% namiar.90 paro letni dziadek wskazał mi miejsce gdzie zakopał"niemiecki karabin".Posmarował smarem,zawinął w szmaty i zakopał pod dorodną sosną.Stał nade mną jak zapierdzielałem szpadlem.Kuźwa,mało sosny nie wykopałem a karabinu ani widu ani słychu.Dopiero jak nieco na niego furknąłem że w człona leci i bez wątpienia skleroza go dopadła to nagle przypomniał sobie że przecież jakieś 20 lat temu już pokazał to miejsce znajomemu a ten gnata wykopał:-) Sprawdziłem u znajomego-dziadek nie ściemniał:-) Pozdrawiam |
|
| Autor: | Pinky [ środa, 21 października 2015, 05:07 ] |
| Tytuł: | Re: Rady co do poszukiwania karabinu... |
W sumie od 20 lat od kiedy się interesuje lokalnym historiami to poznałem takich historii o zakopanych skarbach/karabinach/armatach/tankietkach/mundurach/amunicji tyle że mógłbym napisać dobry tom literatury. Nie ma wiochy gdzie ktoś by nie słyszał o jakiejś historii z czymś schowanym czy zakopanym. Na te wszystkie opowieści sprawdziły mi się dotychczas tylko dwie, i to całkiem w innej wersji niż u opowiadaczy będących fanatycznie przekonanych że wiedzą prawdę. Dwie na dwieście, mniej więcej. Kiedyś znałem gościa który mniej więcej co pół roku przyjeżdżał albo dzwonił do mnie żebym z kolegami wpadł do niego na wiochę i poszukał skrzynek po wycofującym się Carskim pułku. Ponoć skrzynki zabezpieczono i wsadzono dodatkowo w skrzynie z jaszczy. Trzy razy u niego byliśmy i trzy razy znajdowaliśmy zwykłe pociski z haubic. Za którymś razem nie wytrzymałem i powiedziałem facetowi chamsko żeby ....(dał mi spokój). Gość był normalny psychicznie, skończył dwa fakultety, miał małą firmę dobrze prosperującą, dwójka dzieci, żona, za każdym razem w miejscu które wskazywał faktycznie wychodziły Carskie znaleziska z I wojny. Ale w ten sposób to można było kopać do zdefekowanej śmierci i tak by gówno wyszło. Jestem pewien że coś w jego opowiadaniu było prawdą, ale co z tego ? |
|
| Autor: | Podkopnik [ środa, 21 października 2015, 09:33 ] |
| Tytuł: | Re: Rady co do poszukiwania karabinu... |
Panowie to nie jest żadna historia zasłyszana gdzieś tam tylko informacja z pierwszej ręki czyli mojego wujka który sam to zakopał. Był świadom tego co mówi i nie miał żadnej sklerozy. Karabinu nikt też wcześniej nie szukał a i miejsce jest mi bardzo dobrze znane tyle że wtedy nie miałem wykrywki. |
|
| Autor: | marcoon [ środa, 21 października 2015, 09:36 ] |
| Tytuł: | Re: Rady co do poszukiwania karabinu... |
Wydaje mi się, że jeśli poziom gruntu się nie zmienił to szansa jest jak najbardziej. Chyba, że zakopał to w 2 metrowym dole to zonk, ale 350 nie znajdziesz. Wtedy jakaś rama tylko. |
|
| Autor: | BRAT_MIH [ środa, 21 października 2015, 11:17 ] |
| Tytuł: | Re: Rady co do poszukiwania karabinu... |
Wykop dziurę to i Euroace w końcu go sięgnie. Jak wiesz gdzie to bardziej szpadel potrzebny jak wykrywacz :) |
|
| Autor: | PREM [ środa, 21 października 2015, 13:02 ] |
| Tytuł: | Re: Rady co do poszukiwania karabinu... |
W kwestii porad co do poszukiwania karabinów i pisania o tym to lepiej dać sobie spokój, zwłaszcza z pisaniem na forum publicznym :D |
|
| Autor: | Podkopnik [ środa, 21 października 2015, 13:11 ] |
| Tytuł: | Re: Rady co do poszukiwania karabinu... |
Pomyślałem o tym ale w zasadzie za chęci szukania takich rzeczy nikt mnie nie ukaże :P Musieliby mnie za rękę złapać podczas wykopywania fanta... |
|
| Autor: | PREM [ środa, 21 października 2015, 13:16 ] |
| Tytuł: | Re: Rady co do poszukiwania karabinu... |
No niby w kwestii ,,chęci" to rygorystycznie wypowiada się chyba jedynie prawo kanoniczne, ale trzeba trzymać oko i ucho na pulsie spraw jak to mawiał jeden filmowy klasyk :-) |
|
| Autor: | Podkopnik [ środa, 21 października 2015, 13:29 ] |
| Tytuł: | Re: Rady co do poszukiwania karabinu... |
Wiem o co chodzi dlatego u mnie w razie czegoś nic nikt nie znajdzie :D |
|
| Autor: | Swarorzyc [ środa, 21 października 2015, 23:24 ] |
| Tytuł: | Re: Rady co do poszukiwania karabinu... |
Kiedyś dziadek pokazał mi miejsce gdzie zakopał mausera. Pojechaliśmy na łąkę, odmierzył od jednej i od drugiej miedzy krokami miejsce w którym należy szukać. Smętek w ruch, tik tik jest długi sygnał , szpadel i kopanie , Na głębokości 2 szpadli był zakopany................. żebrowany pręt zbrojeniowy długości metra. I tak się skończyło poszukiwanie mauzera. Ale emocji było co nie miara. A dziadem i całą historię tego karabinu opowiedział. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|