https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Pora roku a poszukiwania
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=164589
Strona 1 z 5

Autor:  miecho [ środa, 9 grudnia 2015, 19:20 ]
Tytuł:  Pora roku a poszukiwania

Witam,
kopiecie jeszcze, jak tam u was z pogodą? U mnie (pomorskie) jak na grudzień do temp. dosyć znośna +6 po południu, ale wiadomo jak już się z pracy wraca to noc, chodzicie z latarkami? Jak tam u was.

Autor:  konrad_wawa [ środa, 9 grudnia 2015, 20:45 ]
Tytuł:  Re: Pora roku a poszukiwania

Ja osobiście śmigam cały rok, o ile ziemia nie jest skuta lodem na kamień. Generalnie zimę uważam za środek sezonu, którzy zaczyna się na jesieni. Wiosna i lato to z reguły mało miejsc do kopania, komary, kleszcze i upał lejący się z nieba. Jedyny plus w tym czasie to dłuuugi dzień, dzięki czemu można pospacerować nie tylko w weekendy, ale też na przykład po pracy :)

Autor:  BRAT_MIH [ środa, 9 grudnia 2015, 21:00 ]
Tytuł:  Re: Pora roku a poszukiwania

Ja w tym roku po raz pierwszy chodziłem latem, w upały ponad 30 stopni od 20:00 do 22:00 i to było dla mnie trochę dziwne. Chodzenie zimą to normalka, temperatura przeważnie na plusie, czas mrozu i śniegu w okolicach Szczecina to maksymalnie 2-3 tygodnie :) Jak chwyci na polu to w lesie pod liśćmi tak czy siak miękko. Nie ma robali, na łąkach i nieużytkach trawa sucha, lepiej się chodzi, tylko wiatry często miotają człowiekiem, ale coś za coś :1

Autor:  miecho [ środa, 9 grudnia 2015, 21:44 ]
Tytuł:  Re: Pora roku a poszukiwania

Właśnie jak dla najlepsza pora to wczesna wiosna i późna jesień, kiedy już nie ma robali i trawa uschła, nie ma paproci itp. Oby tylko mokro nie było i to najlepsza pogoda do kopania. Jednak mimo wszystko latem po pracy od razu do lasu śmigałem i do nocy siedziałem. Teraz po pracy mogę sobie jedynie posiedzieć na forum.

Autor:  Fortus [ czwartek, 10 grudnia 2015, 19:23 ]
Tytuł:  Re: Pora roku a poszukiwania

Jest jeszcze jeden aspekt - w jakich temperaturach, wg producenta - można z wykrywaczem pracować. Jeśli sprzęt jest na gwarancji - bezwzględnie trzeba tego przestrzegać, a i po gwarancji - zalecane ;-)

Autor:  arkona [ czwartek, 10 grudnia 2015, 20:05 ]
Tytuł:  Re: Pora roku a poszukiwania

Ja kopie cały rok jak pole zamarznie przenoszę się do lasu na ściółkę :) podstawa to dobre ubranko. pozdrawiam i nie daj sobie wmówić że za zimno :)

Autor:  trombek [ czwartek, 10 grudnia 2015, 20:15 ]
Tytuł:  Re: Pora roku a poszukiwania

Dokładnie. Nie ma złej pogody, jest tylko nieodpowiednia odzież :)

Autor:  orzechopcja [ czwartek, 10 grudnia 2015, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Pora roku a poszukiwania

Zła pogoda istnieje niestety, ale wtedy mamy czas dla naszych pań, dzieci, akwarium lub na jakieś inne fiku miku :666 albo np, z TV i Żuberek. W słoneczne i ładne dni lub mroźne zawsze się miejsce wynajdzie 2 komplety aku i ajciu choćby dla samego wyjścia z kijaszkiem na baterie. A jak w taki mroźny dzionkach wpadnie coś fajnego poza jakimś badziewiem i destruktami to morale rośnie i już na sercu cieplej i chce się więcej :)

Autor:  bornerpl [ czwartek, 10 grudnia 2015, 23:06 ]
Tytuł:  Re: Pora roku a poszukiwania

Ja latam cały rok. Zimą od 8 do 15 max o ile praca pozwoli. Do pogody można się przyzwczaić. Aby tylko na miejscówkę dojechać. Dla mnie najgorszy jest silny wiatr, który zagłusza wykrywacz.

Autor:  boogieman666 [ piątek, 11 grudnia 2015, 00:37 ]
Tytuł:  Re: Pora roku a poszukiwania

Sama pogoda mi nie robi różnicy, ale oblepiająca się łopata i buty już tak, a teraz niestety wszystko temu sprzyja. Za ciepło, żeby ziemia zamarzła, za chłodno, żeby przeschła. I tak niestety ma być do końca roku :(

Autor:  mwmarcin1 [ piątek, 11 grudnia 2015, 15:03 ]
Tytuł:  Re: Pora roku a poszukiwania

Chodziłem przy -20 i w śniegu 20 cm. Dla mnie jesień i wiosna to pełnia sezonu. Zimą wypadam pieszo na bliższe miejscówki i jest git. Zima ma swój specyficzny klimat, ale ostatnimi latami z typowymi zimami u nas cienko. Jak się robi to co się lubi to aura czy pora roku nie ma znaczenia, trzeba tylko odpowiedni strój. warto zainwestować w buty i ciuchy. Ja kupuje w większości rzeczy wojskowe. 65-90% moich wypadów to las, zależy od roku i pory.

Autor:  arturro01 [ sobota, 12 grudnia 2015, 08:52 ]
Tytuł:  Re: Pora roku a poszukiwania

boogieman666 napisał(a):
ale oblepiająca się łopata i buty już tak

Zamień urodzajne gleby na piaszczyste pagórki, ugory lub las. Ja kopię cały rok :D

Autor:  miecho [ sobota, 12 grudnia 2015, 10:04 ]
Tytuł:  Re: Pora roku a poszukiwania

Wiatr to pikuś, byleby wtedy chodzić po polu a nie lasach. Najgorzej jak leje.

Autor:  Kuuba [ środa, 16 grudnia 2015, 17:19 ]
Tytuł:  Re: Pora roku a poszukiwania

BRAT_MIH napisał(a):
Ja w tym roku po raz pierwszy chodziłem latem, w upały ponad 30 stopni od 20:00 do 22:00 i to było dla mnie trochę dziwne. Chodzenie zimą to normalka, temperatura przeważnie na plusie, czas mrozu i śniegu w okolicach Szczecina to maksymalnie 2-3 tygodnie :) Jak chwyci na polu to w lesie pod liśćmi tak czy siak miękko. Nie ma robali, na łąkach i nieużytkach trawa sucha, lepiej się chodzi, tylko wiatry często miotają człowiekiem, ale coś za coś :1


Wczoraj jechałem koło Wysokiej Gryfińskiej (wypad niezwiązany z kopaniem)... i aż się zatrzymałem i podlazłem do jednego pola żeby z bliska zobaczyć - świeżo obsiane. Ale co się dziwić jak na święta ma u nas być 10 stopni na plusie :h

Sam najbardziej lubię zimę (w lasach), na polach wiosna/jesień. Latem kopać nienawidzę, ale co zrobić - nałóg silniejszy niż wygoda :1

Autor:  michael_79 [ wtorek, 22 grudnia 2015, 18:34 ]
Tytuł:  Re: Pora roku a poszukiwania

Ja tam preferuję każdą porę roku. Zima to czas na las(kurde, zrymowało mi się), koniec lata wczesna jesień to pola, wiosną i latem różnie: łąki, dukty leśne, plaża.

Strona 1 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/