https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

ukryty skarb
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=166070
Strona 1 z 2

Autor:  rufa [ piątek, 8 stycznia 2016, 16:44 ]
Tytuł:  ukryty skarb

Bez wykrywacza,znalazłem ukryty w opuszczonym domu,skarb 22836,05 złotych.Latem 2015 roku,kupiłem opuszczony dom i znalazłem w małej skrytce,monety prl-u.Niby nic ale było trochę radochy.Chyba było to małe pocieszenie za to,że ten dom,wyłączył mnie z poszukiwań na kilka miesięcy.Całość "skarbu",na zdjęciach.

Autor:  MARIO32 [ piątek, 8 stycznia 2016, 17:00 ]
Tytuł:  Re: ukryty skarb

Strzał życia :D

Autor:  plamir [ piątek, 8 stycznia 2016, 17:11 ]
Tytuł:  Re: ukryty skarb

No, na pewno adrenalinka była :P Ale jakby chociaż jedna była ze złota no :evil:

Autor:  bellator [ piątek, 8 stycznia 2016, 17:51 ]
Tytuł:  Re: ukryty skarb

Takich "skarbów" mam w piwnicy dwa pudła :8) :lol:

Autor:  Sheffield [ piątek, 8 stycznia 2016, 17:53 ]
Tytuł:  Re: ukryty skarb

Ciekawe znalezisko, interesujące, dlaczego poprzedni właściciel je ukrył.
Możesz napisać jak dokładnie wyglądała skrytka, gdzie była umiejscowiona ?

Autor:  rufa [ piątek, 8 stycznia 2016, 19:04 ]
Tytuł:  Re: ukryty skarb

Skrytki nie ujawniam,może jeszcze się przyda nowemu właścicielowi.Dom ma 60 lat i znalazłem w nim,jeszcze jedną skrytkę a w niej trochę różnych rzeczy ale o znikomej wartości.Poprzedni właściciel,chyba zapomniał o ukrytych monetach a po denominacji-nawet chciał zapomnieć.Jeszcze mam do przeszukania,podwórko 0,5 ha.,ale to już na wiosnę 2016 roku.

Autor:  bellator [ piątek, 8 stycznia 2016, 19:21 ]
Tytuł:  Re: ukryty skarb

Sheffield napisał(a):
Ciekawe znalezisko, interesujące, dlaczego poprzedni właściciel je ukrył.
Możesz napisać jak dokładnie wyglądała skrytka, gdzie była umiejscowiona ?


Trudno w tym przypadku mówić o ukryciu czegokolwiek.
Takie monety w latach PRL po prostu wrzucało się do skarbonek, trzymało w szufladach, kupowało za nie pierwsze pepsi, ptysie i donaldy :D
Po denominacji zostały tylko pamiątką, kupą złomu lub żetonami zastępczymi do automatów, używaliśmy je też do gry w dołek lub puszczania kaczek na wodzie.
Kilka lat temu zakopałem taki depozycik w lesie pod drzewkiem dla przyszłych pokoleń :)

Autor:  bkdij [ piątek, 8 stycznia 2016, 20:49 ]
Tytuł:  Re: ukryty skarb

Sprawdź dwu i pięcio złotówki to znaczy roczniki niektóre z nich mogą być trochę warte. :

Autor:  Pinky [ sobota, 9 stycznia 2016, 14:49 ]
Tytuł:  Re: ukryty skarb

Oj a nie macie czasem tak że cieszycie się z odkrycia mimo że wartość minimalna lub żadna ? Znajomy odnalazł ukrytą podczas I wojny małą piwniczkę z alkoholami. Bez wykrywacza, jedynie posiłkując się wiedzą historyczną o lokalnym terenie. Przeczytał jakieś wspomnienia Lubelskiego Żyda spisane w Jidysz i poddane cyfryzacji w Izraelu dla potomnych. Żaden z trunków nie dał się zużytkować, butelki pospolite, beczułki przeciekły i się porozsychały. Ale sam fakt odkrycia był tak wspaniały że tropiciel historii aż promieniał :D Przygoda niesamowita, pół roku poszukiwań :)

Autor:  gomski [ sobota, 9 stycznia 2016, 15:18 ]
Tytuł:  Re: ukryty skarb

Ja tak mam. Z wypadu wróciłem przeszczęśliwy ze starą deską ze zbutwiałej skrzynki. Z wypalonym logo Wiedeńskiego handlarza cacao. Wartość ? żadna, ale piękny artefakt. Z którego można jakąś ozdobę zrobić i żona też coś z naszego hobby będzie miała.

Załącznik:
11944847_1087288031281600_121346601_n.jpg

Autor:  rufa [ sobota, 9 stycznia 2016, 18:57 ]
Tytuł:  Re: ukryty skarb

Takie znaleziska,nie ucieszą bellator-a,no może skrzynia złotych dukatów,to już tak.Napisał "trudno tu mówić o ukryciu czegokolwiek",a nie widział specjalnie zbudowanej skrytki,zamaskowanej,trudnej do odkrycia i dla tego,nie podaję jej lokalizacji-teraz może i mnie się przyda,bo na stałe mieszkam teraz w tym domu i nie bardzo ktoś obcy,będzie miał czas na odkrycie tego schowka.Napisał jeszcze"takich skarbów mam w piwnicy dwa pudła" a ja już nie mam,bo dwa pudła po 8kg.,odkupili koledzy z naszego forum-ostatnie pudło,3 tygodnie temu.

Autor:  bellator [ sobota, 9 stycznia 2016, 21:19 ]
Tytuł:  Re: ukryty skarb

Dukatów na pewno, czego życzę w następnej skrytce ;)
Bez urazy rufa, a tak w temacie to jako gówniarze też robiliśmy specjalne skrytki, pisaliśmy szyfrem, pamiętam nawet własnej roboty dowody osobiste "tajnej organizacji" które stanowiły przepustkę do miejsc z wartościowymi (wtedy dla nas) przedmiotami.
Kolega mieszkał w pożydowskiej kamienicy i taką opuszczoną powojenną skrytkę w piwnicy również przeznaczył na ten nasz szczytny cel :D

Autor:  gama [ niedziela, 21 lutego 2016, 23:28 ]
Tytuł:  Re: ukryty skarb

Wiele lat temu odziedziczyłam dom dziadzia, budowany przez niego w latach 30-tych ubiegłego wieku - babcia zmarła wcześniej, miała zawał. Dom po koniecznym remoncie postanowiłam sprzedać. Wchodziło się do małej sieni, z niej wejście do mieszkania oraz po trzech schodkach można było wejść na podest i schodami na strych, pod schodami znajdował się mały składzik - na szczotki, farby, pędzle itp. Sprzątając kiedyś sień, stuknęłam szczotką w dolną deskę od bocznej osłony schodków, deska częściowo wpadła do środka i na czymś się zatrzymała. Nie mogąc jej wcisnąć na dawne miejsce z latarką wczołgałam się pod podest - ciężko było :P ale warto. Pod schodkami znalazłam porcelanowy dzbanek wypełniony srebrnymi 10-tkami z marszałkiem i 5-tkami z kobietą oraz aluminiową zakręcaną puszkę przeważnie ze złotówkami, było też kilka 50 groszówek i jedna 20 groszówka wszystkie monety z okresu międzywojennego. Wcześniej też wchodząc na strych, zauważyłam podwójną podłogę nad sienią z 20 cm pustą przestrzenią między nimi - chyba to było prymitywne ocieplenie nieogrzewanej sieni. W tej "skrytce" znalazłam zardzewiałą, wyszczerbioną szablę. Potrzebna mi była kasa na remont, każda złotówka była dla mnie cenna, no i cały ten "depozyt" sprzedałam. Na monety(to chyba był skarb babci) znalazłam dobrego, uczciwego kupca, ale szablę jak się później dowiedziałam kupujący odsprzedał z dużym zyskiem.

Autor:  Kalciferny [ wtorek, 23 lutego 2016, 07:07 ]
Tytuł:  Re: ukryty skarb

Panowie i jak widzę jedna pani :) mam pytanie , powoli zaczynam zarażać sąsiada naszym hobby a że mieszka w starym gospodarstwie z 1890 roku zaczęliśmy tą jego chałupę delikatnie przeczesywać pod kątem jakiejś skrytki , z oryginalnych zabudowań został tylko dom bo niestety wszystkie pomieszczenia gospodarcze są powojenne , stare się rozsypały niestety , całe poddasze jest nieużytkowane a jego podłoga to deski , jakieś 20 cm sprasowanej gliny czy jakiś trocin i znowu deski , Ciężko jest tam chodzić z kanarkiem gdyż dach był zmieniany 30 lat temu i jest blaszany , przerobiłem część starego sadu bez niczego interesującego , na strychu w podłodze znaleźliśmy jedną srebrną łyżeczke ku wielkiej radości kolegi . Na polu koło domu kanki zostały wyorane już dawno temu ale nie było w nich nic interesującego z tego co mi powiedziano , dom ma dwie piwnice które na dniach przejadę wykrywaczem ( sporo roboty bo trzeba wszystkie słoiki poprzenosić ). tam również są trzy stopnie i dopiero potem schody na poddasze a pod nimi mini składzik który dzięki postowi koleżanki wiem że warto sprawdzić :) . pytanie do was , gdzie jeszcze zdarza się w starych domach znaleźć coś interesującego ? gdzie szukać ? gdzie byście sprawdzali i jak ? nie chce rozbierać połowy budynku mimo entuzjazmu sąsiada :) . z góry dziękuje za wskazówki . pozdrawiam !!

Autor:  gama [ wtorek, 23 lutego 2016, 15:29 ]
Tytuł:  Re: ukryty skarb

W mojej miejscowości po wpisaniu Historische Adressbücher/ü-alt129/można odnaleźć dane adresowe gospodarza i wykonywany przez niego zawód, to może być jakaś wskazówka. Poza tym kiedy była ewakuacja ludności? Czytałam jakieś wspomnienia pastora, rano zapowiedziano mieszkańcom tej miejscowości by zachowali spokój, a o 17 tego samego dnia ogłoszono natychmiastową ewakuację. Wątpię czy Ci mieszkańcy mieli czas na schowanie czegokolwiek. Ratowali życie przed Rosjanami, tak im mówiono. Tego szczęścia w większości nie mieli mieszkańcy np. wysiedlanych, pacyfikowanych przez Niemców miejscowości na Zamojszczyźnie.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/