https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=170477
Strona 1 z 2

Autor:  szydlos [ czwartek, 7 kwietnia 2016, 10:34 ]
Tytuł:  Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

Witam chcem założyć ten temacik aby rozwiac własne wątpliwości.Czy kopiąc na polu , w lesie w miejscach nie wpisanych do żadnych rejestrów mieliście jakieś nieprzyjemości z "panami" :cop .Jeśli tak to czego konkretnie się czepiali,o co pytali i jak ogólnie widzicie ten temat ze swojej strony.Obawiać się czy raczej nie.Wszelkie sugestie mile widziane.

Autor:  Ajwen [ czwartek, 7 kwietnia 2016, 11:00 ]
Tytuł:  Re: Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

Po co zakładać nowy temat,skoro jest cały dział poświęcony temu zagadnieniu.

viewforum.php?f=9

Autor:  Qadd [ czwartek, 7 kwietnia 2016, 11:01 ]
Tytuł:  Re: Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

Kilka razy zdarzylo mi sie, ze przejezdzali droga obok pola, na ktorym lazilem. Zawsze zwalniali, przygladali sie, po czym jechali dalej. Za pierwszym razem mialem pelne gacie :lol: ale potem to juz luzik ;)

Autor:  szydlos [ czwartek, 7 kwietnia 2016, 11:56 ]
Tytuł:  Re: Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

Ajwen napisał(a):
Po co zakładać nowy temat,skoro jest cały dział poświęcony temu zagadnieniu.

viewforum.php?f=9


Tak dział znam ale chodzi mi o bezposrednie relacje osób które miały spotkanie z policją na polu.Jak to wygladało jakie pytania i jak się tłumaczyła taka osoba co robi z wykrywką i łopata na polu.

Autor:  frank [ czwartek, 7 kwietnia 2016, 15:39 ]
Tytuł:  Re: Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

...jak co, zawsze możesz powiedzieć, że jesteś na diecie i szukasz korzonków roślin bogatych w żelazo i po sprawie.

Autor:  andy65 [ czwartek, 7 kwietnia 2016, 16:20 ]
Tytuł:  Re: Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

Jakoś miałem to szczęście, że trafiałem tylko na :cop kopiących, więc następowała wymiana informacji na temat miejscówek i sprzętu. :)

Autor:  hempgreen [ piątek, 8 kwietnia 2016, 14:10 ]
Tytuł:  Re: Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

Kilka dni temu kopałem na łące i również jak u kolegi przejechali popatrzyli,później wracali i tez mineli jak gdyby nigdy nic,wydaje mi się że jak nie otrzymaja zgłoszenia to nie przyjdą na rozmowę :cop

Autor:  Grzybek [ piątek, 8 kwietnia 2016, 14:19 ]
Tytuł:  Re: Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

Tak. 600 zł grzywny i przepadek piszczały, po apelacji 650 zł i piszczała została u mnie.
Czego się czepiali? Pani sędzina stwierdziła że wykopany groszek wh może dużo powiedziec o umundurowaniu II wś i jest to zabytek :D

Autor:  jarek12613 [ piątek, 8 kwietnia 2016, 14:39 ]
Tytuł:  Re: Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

:h Zapewne z takiego groszka można było wywnioskować prawdziwą przyczynę 2WŚ.Głupich nie sieją,sami się rodzą. :1

Autor:  szydlos [ piątek, 8 kwietnia 2016, 21:10 ]
Tytuł:  Re: Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

Grzybek

A jaki powód kontroli czy to było zgłoszenie ze panowie się zainteresowali czy Tak z niczego zobaczyli na polu i afera ?

Autor:  NifreX [ piątek, 8 kwietnia 2016, 21:44 ]
Tytuł:  Re: Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

Moje spotkanie:

viewtopic.php?f=9&t=169743

Autor:  Grzybek [ piątek, 8 kwietnia 2016, 22:33 ]
Tytuł:  Re: Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

szydlos napisał(a):
Grzybek

A jaki powód kontroli czy to było zgłoszenie ze panowie się zainteresowali czy Tak z niczego zobaczyli na polu i afera ?



Zgłoszenie, w najgorszym chyba poza Łódzkim okręgu ;) tj. Głubczyce ;)
Ktoś jechał drogą i mnie zobaczył, nie minęło 10 minut jak policjant mnie poklepał po ramieniu :D

Autor:  Olek_65 [ piątek, 8 kwietnia 2016, 23:00 ]
Tytuł:  Re: Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

Kilka było - tego nie można się ustrzec . Wszystkie oki. oprócz jednego spotkania...
Jakiś rok nazad , w cztery osobniki ( w tym jeden płci pięknej i takiej też aparycji ) łazimy po polu. Właściciel zgodę wyraził - stanowisk archeo ni ma - więc luzik :) Nagle w połowie pola słyszę jak ktoś drze ryja na najmłodszego kol. który miał niefart znaleźć się najbliżej drogi i stoi jak zbity pies Auto nieoznakowane - służbowe w przeciwieństwie do milicjanta ..Przylazłem - bo co dwa ryje to nie jeden.
- pytam czemu mamy zawdzięczać tak miłe spotkanie
- troszkę piany się pojawiło - wynocha mówi...
- co znaczy '' wynocha '' ? mamy pozwolenie.
Dyskusja kilka chwil potrwała - z weryfikacją właściciela ( do miłych zaliczyć jej nie sposób ) i funkcjonariusz sobie pojechał Drugi nawet nie raczył wyjść.
Fajowo gdyby to finał był ...ale nie.
Ostatni z pola złażę i obok naszych aut stoi obce i jakiś typ.
- no i jak , pyta
- lipa odpowiadam , jakiś medalik troszkę moniaków i pierdoły , ale jakiś ch.... nas wk....ł i się czepił...
Kumpel mnie stuka w ramie i mówi '' to on '' Mundur zmienia człowieka :)
A on proponuje ( JAKO NASZ WIELKI PRZYJACIEL ) że wie gdzie zakopana może być broń ...poleciłem co by zgłosił w pokoju obok...albo saperom Powiat płocki.

Autor:  cysiek [ sobota, 9 kwietnia 2016, 08:05 ]
Tytuł:  Re: Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

Grzybek napisał(a):
Zgłoszenie, w najgorszym chyba poza Łódzkim okręgu ;) tj. Głubczyce ;)
Ktoś jechał drogą i mnie zobaczył, nie minęło 10 minut jak policjant mnie poklepał po ramieniu :D


A to w łódzkim naprawdę tak straszy? B+ :usta

Autor:  Por. Wojas [ sobota, 9 kwietnia 2016, 16:33 ]
Tytuł:  Re: Nasze Hobby czy można mieć Problem z prawem?

Poszukaj na Forum, było trochę w temacie Łodzi i okolic ;)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/