https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Czy coś robię nie tak?
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=182280
Strona 1 z 2

Autor:  fusher [ środa, 22 lutego 2017, 12:57 ]
Tytuł:  Czy coś robię nie tak?

Witam Panowie, mam prośbę o wasze opinie. Mieszkam w okolicach Wieruszowa a wiec teoretycznie miejsce idealne; szlak burstzynowy, rzeka prosna, wsie sięgajace swym początkiem XIIIw. dużo grodów (oczywiscie tam nie kopie) ale sama ich obecność daje do myslenia. Zanim gdziekolwiek wyjdę analizuje mapy i zdjecia satelitarne, posiadam nawet z początku XIXw, Problem jest taki ze mimo kilkudziesieciu wyjść z wykrywka znalazłem kilka zmasakrowanych groszy SAP, jedna srebrną monete i boratynke, jak na razie najstarszą monete w mojej kolekcji. Chodze z fisherem 2 i nie wiem czy sprzęt jest do niczego czy monety zalegają aż tak głęboko bo nie wierzę ze na takich terenach jak dotąd znalazłem tylko garstkę monet, dodam ze kopię głównie na polach. Co o tym myslicie, na jakiej głębokosci wychodza u was monety i czy fisher 2 jest kolokwialnie mówiąc do duxx?
Jeśli post umieściłem w złym dziale, to prosze przenieście.
Z góry dzięki za opinie.

Autor:  belhior [ środa, 22 lutego 2017, 13:01 ]
Tytuł:  Re: Czy coś robię nie tak?

Na polach głębokość zalegania monety zmienia się co roku (orka). Ja rzymki trafiałem na 5cm.
Znajdź kogoś bardziej doświadczonego i przejedź się z nim, poobserwuj go, może technikę musisz zmienić, szybkość chodzenia itp.

Autor:  fusher [ środa, 22 lutego 2017, 13:04 ]
Tytuł:  Re: Czy coś robię nie tak?

dzięki za odp. a co myślisz o fisher 2 czy to juz zabytek? Dodam że dużo eksperymentowałem chodziłem bardzo wolno ze słuchawkami kopałem każdy sygnał i bez efektów

Autor:  Perunio [ środa, 22 lutego 2017, 13:06 ]
Tytuł:  Re: Czy coś robię nie tak?

Fisher F2 ma cewkę CC co wymaga bardzo wolnego chodzenia na tzw. gejszę. Pytanie jeszcze czy mas coś wycięte.

Autor:  fusher [ środa, 22 lutego 2017, 13:09 ]
Tytuł:  Re: Czy coś robię nie tak?

nie, chodzę na max. głębokosci i nie właczam dyskryminacji bo mniej więcej rozrózniam po dźwięku

Autor:  belhior [ środa, 22 lutego 2017, 13:36 ]
Tytuł:  Re: Czy coś robię nie tak?

Weź ze sobą jakieś cienkie sreberka i potestuj trochę na polu. Na płask, na sztorc, pod kątem, obok zardzewialego gwoździa. Zwracaj uwage jak w poszczególnych położeniach zachowuję sie wykrywacz, jakie daję dźwięki i wyciągnij z tego wnioski.

Autor:  black007 [ środa, 22 lutego 2017, 13:56 ]
Tytuł:  Re: Czy coś robię nie tak?

Też mialem kiedyś podobny problem z rutusem argo. Dziesiątki wyjść właściwie na terenie trzech województw bo myślałem że w okolicy przechodzone miejscówki albo "po prostu" piszemy oddzielnie - błąd ortograficzny!!! są do dupy. Grzebałem w ustawieniach, zmienialem techniki poszukiwań studiowałem mapy no cuda wianki i nic . w końcu wymieniłem rutusa na deusa i dzień do nocy. Nie uważam że argo jest zły ale jakoś się z nim nie pokochałem. Trzeba sie spasować z maszyną ... Dotrzeć jak w małżeństwie ;)

Autor:  konrad_wawa [ środa, 22 lutego 2017, 14:14 ]
Tytuł:  Re: Czy coś robię nie tak?

Najważniejsze dla efektów jest miejsce, na drugim miejscu obeznanie ze sprzętem, a sam sprzęt dopiero na trzecim. Jeżeli masz dobrą miejscówkę i wiesz jak działa Twój wykrywacz, to nawet Fisherem F2 wyciągniesz ładne rzeczy. A jeżeli miejsce jest do niczego to nie pomoże żaden Deus czy inny sprzęt z górnej półki.

Pytanie jak typujesz miejsca? Ile czasu poświęcasz na sprawdzenie danego terenu? Jakie śmieci wykopujesz i jak często?

Wydaje mi się, że problem dotyczy raczej miejscówek, ale test z monetami o którym pisze Belhior to oczywiście podstawa. Jeżeli jeszcze nie testowałeś w ten sposób wykrywacza to musisz do tego wrócić. Weź różne monety (małe / duże, cienkie / grube, miedziane / srebrne) i sprawdź jak są sygnalizowane: kiedy leżą na płasko, następnie na sztorc, jak na ich identyfikację wpływa szybkość przemiatania, jak zmienia się sygnał kiedy je zakopujesz na różnych głębokościach, co się dzieje kiedy obok jest żelazny gwóźdź itp.. Bez tego nie ma sensu zastanawianie się nad zmianą sprzętu. Na początek musisz ustalić czy dostatecznie dobrze poznałeś swój wykrywacz. Na standardowej miejscówce Fisher F2 zbiera jakieś 80-90% fantów które widzi Deus. Dopiero w zaśmieconym terenie ten drugi miażdży go skutecznością.

Autor:  rudi88 [ środa, 22 lutego 2017, 15:59 ]
Tytuł:  Re: Czy coś robię nie tak?

Miałem F2 przez jakiś czas i oprócz tego że lubi się wzbudzać od byle czego to jest całkiem dobry na początek. Zasięgi nie powalają i są porównywalne z ace250 ale identyfikacja cyfrowa lepsza niż kwadraty w gareciaku.
A z monetami tak niestety jest że trzeba też trochę fartu żeby trafić dobre pole.

Autor:  tomaszek_2015 [ środa, 22 lutego 2017, 16:31 ]
Tytuł:  Re: Czy coś robię nie tak?

Fisher F2 był moim pierwszym sprzętem, po miesiącu kopania złomu i rozgryzienia dźwięków, raz z jednego pola wyciągnąłem 40 sreberek i to różnych.... tak więc sprzęt na początek idealny, a teraz czasami jest tak że z pola schodzę z jednym PRLkiem - po 3 godzinach machania.... jeśli jest dobry teren to i chińczykiem ludzie kopią, a z pustego to i deus czy inny nie nazbiera.... pozdrawiam

Autor:  bjar_1 [ środa, 22 lutego 2017, 16:36 ]
Tytuł:  Re: Czy coś robię nie tak?

Ja na Twoim miejscu to bym się nie chwalił, że chodzę w Łódzkiem po polach :666

Autor:  fusher [ czwartek, 23 lutego 2017, 21:00 ]
Tytuł:  Re: Czy coś robię nie tak?

wiem o czym mówisz bjar_1 :lol:

Autor:  TaXometr [ czwartek, 23 lutego 2017, 21:27 ]
Tytuł:  Re: Czy coś robię nie tak?

fusher napisał(a):
Chodze z fisherem 2 i nie wiem czy sprzęt jest do niczego czy monety zalegają aż tak głęboko [...]

Może gdybyś zmienił nick na forum byłoby lepiej ? ;)

Autor:  BRAT_MIH [ piątek, 24 lutego 2017, 01:14 ]
Tytuł:  Re: Czy coś robię nie tak?

Osiem lat temu jak chodziłem z F2 to coś wychodziło. Teraz na tych samych miejscówkach i Deusem mało wyszło. Za to dużo świeżych dołków widać. Nawet tam gdzie wcześniej nigdy nic. Dużo ludzi kopie. Mój dołek po latach rycia jest niewidoczny po kilku dniach i deszczu, ale pozostali użytkownicy nie doszli do takiej wprawy, albo im się nie chce. Nie szukaj tam gdzie każdy może w mapę spojrzeć, ale gdzie najmniej byś się spodziewał, to jest chyba rada na starsze sprzęty.

Autor:  sieni [ piątek, 24 lutego 2017, 07:57 ]
Tytuł:  Re: Czy coś robię nie tak?

konrad_wawa napisał(a):

Na standardowej miejscówce Fisher F2 zbiera jakieś 80-90% fantów które widzi Deus. Dopiero w zaśmieconym terenie ten drugi miażdży go skutecznością.


E tam. Moim zdaniem zbiera 82-91%. I kompletnie nie zgadzam się z ostatnim zdaniem. Fisher jest wręcz stworzony do zasmieconych miejscowek. A to z racji małej ceweczki i szybkości reakcji. Demonem głębokości może nie jest ale na śmietnikach w niczym to nie pomaga a wręcz przeszkadza.

Wysłane ze smartphone

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/