Jak namierzyć ew.podpory mostu z grodziska na brzeg?,w tym problem że nurkiem nie byłem i pewnie nie będę ale potrzebuję obmyślić jakieś proste sposoby na znalezienie miejsca w których mogą być pozostałości po wbitych w dno palach,teren jest w jednym miejscu czysty( od grodu do wyspy) a już z wyspy do brzegu totalne bagno czyli dość dobre środowisko żeby dobrze się zachowały,po dyskutach z moim lokalnym archeo. doszliśmy do podobnych wniosków że jeżeli nie tam to nigdzie indziej :? ,miałbym do dyspozycji sonar ale marnie to widzę bo tam gdzie czysto pewnie wszystko jest równe z dnem i numer nie przejdzie,myślałem o zaczęciu prac od wyspy nakłuwając sukcesywnie dno jakąś rzerdzią z zamocowanym do niej ok.40 cm. długości sztywnym drutem,z dodatkową końcówką do wbicia gwozdzia i postawienia znacznika,wkręt+linka+pływak,wszystko naturalnie za pozwoleniem WZK,ktoś ma jakieś inne pomysły? :roll:

Ostatnio spotkałem chłopa ,który rzekomo z jeziora wyławia jakieś bale po zatopionym grodzisku ...ponoć piękne meble z nich wyrabia.Osobiście nie do końca mu w to wierzę ,bo czy ja wiem ,czy drewno wytrzyma 1000lat pod wodą :?

Mi chodzi o te co nadal tkwią z dnie,a takie jak najbardziej jeszcze są zwłaszcza w środowisku beztlenowym,na leżące na dnie nie liczę bo choć policzyć lata i ilość rybackich zaciągów to jest tam albo pobojowisko,albo wszystkie zebrane ;)

Zwróć szczególną uwagę na ukształtowanie terenu. Zazwyczaj przeprawa była w miejscu bliskim brzegu. W ten sposób ograniczysz teren poszukiwań. Jeżeli dysponujesz pontonem możesz też zrobić mały rekonesans polegający na przeszukaniu lustra wody. Do tego celu najlepiej użyć długiego kija którym można zbadać obiekty pod wodą. Ewentualnie też możesz skorzystać z Lidaru. Oczywiście pamiętając że owe grodzisko może być wpisane w rejestr ;)

Czarny dąb http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarny_d%C4%85b

Jest wpisane do rejestru ale prace mają być prowadzone za błogosławieństwem WZK i lokalnego Archeo( z naturalnym określeniem co wolno a co nie) :luv
Lidar mi już się nie przyda bo trzy lata temu dokonałem bardziej szczegółowych pomiarów,foto,szkice,poprawka na obniżony poziom wody po wykopaniu kanału( 1,5 m niżej to ni chu chu :lol: )itp,itd.
Dokładam poglądowe foto Lidar z zaznaczeniem najbardziej prawdopodobnej możliwości,najpłycej,najbliżej,najprościej,co Panowie na to?

Więc typuj za pomocą danych które masz. W jakim rejonie jeżeli to nie tajemnica się znajduje ta przeprawa?

Warmia,ostatnie wykopy były wykonane na grodzisku w latach 70 tych,nic nie znaleziono,na brzegu 2 strażnice wczesnośredniowieczne po badaniach w 2013 tym okazały się rozrabowanymi kurchanami z okr.wpływów rzymskich,trochę ceramiki i takie tam,ogólnie to na razie nie będę wiele mówił o położeniu bo jest kilku domorosłych detektorystów w moim terenie którzy mogą tam się wpierdzielić nie myśląc nawet o tym że istnieje coś takiego jak Kodeks Poszukiwacza,a kto wie czy ich tu nie ma na Forum, :)

A może opcja zaznaczona na niebiesko? Ukształtowanie terenu na wyspie jest dogodne do wjazdu ( wypłaszczenie zaznaczone na zielono). Poza tym most na wyspę byłby wtedy od strony o ile dobrze pamiętam pozostałości grodziska czy strażnicy na końcu jeziora, nieopodal ( w kierunku ) pewnej starej wsi ;) . Kwestia jak tam głęboko ? Mam nadzieje że rozwikłasz tą zagadkę :za

Też ta opcja mi najbardziej pasuje.

Widać to właśnie po wykształceniu, należy sprawdzić.
pozdrawiam

Ja bym jeszcze po pływał z echo i ustalił ukształtowanie dna , tak jak wędkarstwie gdy się szuka zalanych dróg i starych koryt rzek , a i może jednak jakieś bale wystają i na pewno je zobaczysz , duża ilość zaczepów ( korzeni) a być może te korzenie pomogą i okażą się strzałem w dychę . powodzenia

...tak patrzę i mam wrażenie, że jeżeli woda płynie w tym kierunku co niebieska strzałka, to dawniej wyspa wyglądała inaczej, część grodziska jest zniszczona, wymyta i stąd ta naniesiona przez wodę łacha poniżej wyspy .

Podejrzewam że to raczej jezioro a nie rzeka.
Rzeka zmienia koryto bardzo często, myślę że w ciągu 1000 lat co najmniej kilku-kilkunastokrotnie.

Tak więc zaznaczyłem głębokości i miejsce przeprawy zaznaczone przez kol.Arkad7iusz raczej odpada,dlaczego?,doliczając do odbniżonego teraz lustra wody wychodzi mi na to że był widoczny tylko mały cypel( niebieskie koło) a reszta (czerwone) i sporo dalej teren był płytki aczkolwiek zalany na przestrzeni kilkuset metrów,druga strona wyspy jest niby płytka ale głębokość mułu sięga dobrych 7,8 metra więc zakładam że było tam głęboko,dzięki wszystkim za podpowiedzi ,postaram się napisać jak tylko otrzymam kwity i zacznę coś tam grzebać,ale wiadomo,do lata jeszcze daleko,pozdrawiam ;)