Chyba jest czymś normalnym, że wraz ze zmieniającą się sytuacją zmienia się punkt widzenia. Kto by przypuszczał, że interpretacja przepisów pójdzie tak daleko, że każde używanie detektora może być potraktowane jako przestępstwo.

A mnie przeraża coś innego. Przeszukanie nastąpiło po "dokonaniu sprzedaży monety z okresu kultury rzymskiej". Bajki!!! Zapewne jakiś życzliwy zabawił się w OZI.
Oby zaostrzenie ustawy nie spowodowało eskalacji "wyrównywania porachunków".

a skad wiesz co władza zrobi?

Linki takie jak ten były wstawiane na długo przed Pandorą.
Zabytek, o niego się rozchodzi, magiczne słowo klucz, wytrych.
Mam nadzieje, że mimo zmiany kwalifikacji czynu prawo będzie martwe.
Ja wychodząc na spacer nigdy intencjonalnie nie chciałem go znaleźdź, w senisie przedmiotu stanowiącego bardzo dużą wartość historyczną w odniesieniu do Dziedzictwa Kulturowego, a znane mi stanowiska zawsze omijam szerokim łukiem.

pandora2 z dziś :)
Tej legendy się trzymaj i miej nadzieje :h
ale patrolowi policji nie są znane :
a znane mi stanowiska zawsze omijam szerokim łukiem.
Nie bedę już dłużej ostrzegał, bo Twoje argumenty są po prostu nie racjonalne, co sam posmakujesz postępując w swój właściwy sposób :h
powodzenia

Ależ sytuacja się wcale się nie zmieniła, po prostu nagle rzeczywistość, która dotyczyła innych, dopadła Ciebie. To nie było trudne do przewidzenia, jeśli tylko byłeś skłonny spojrzeć na to co się działo i dzieje nieco szerzej. Narastająca tendencja do zaostrzania prawa, szczególnie wobec osób trudnych do kontrolowania, była widoczna już dawno temu.
Nie trzeba być Wernyhorą, wystarczy patrzeć. Pozdrawiam serdecznie :)

PS. Polecam Orlando Figes "Szepty"

Ciekawe jak TO TY byś był tym człowiekiem....

Przykrości ze strony policji i wymiaru sprawiedliwości ogą spotkać każdego, w sposób najbaardziej niespodziewany i niewinnie. Nie ma się czym emocjonować bo niezależnie od naszych emocji, ślepy los potrafi spłatać takiego figla że czasem trudno się pozbierać. W tej chwili każdy samm musi dokonać wyboru, czy zawiesi wykrywacz na kołku, czy będzie walczył z wiatrakami.

Krystian, jesteś pijany?

No to sie nam Krystian odpalił, albo jest pod wpływem, albo ponura rzeczywistość rozbiła mu psychę.

hehe a ceny wykrywek spadają :)

Czy to nie jest "przekucie mieczy na lemiesze"?

Ja jak dotąd tylko lemiesze na miecze przekuwałem, i nie zamierzam zmieniać zwyczajów. Ale jeśli bedą prześladowania, stryczek, sybir, knuty :) To cześć ludzi sie wykruszy.

Kolekcja jakiej świat nie widział , mało mi oka z gałki nie wyrwało . Takich staroci jak pordzewiały zegarek czy pogniłe boratynki . Sprzedał rzymka a oni zabrali chłopakowi jego kolekcję i wielkie mi halo bo złapali przestępce . Nasze prawo jest do d.py . Powinni pozamykać wszystkie giełdy z antykami , antykwariaty .

Ten romański kielich, dar księżniczki Dobrawy dla pierwszego kościoła w Gnieźnie, też zabrali? :)