O sutannie nie pomyślałem. Gdybys jeszcze przy sobie mial kropidło, to miejscowi włodarze na szpadlu dolki by za Ciebie kopali :lol: Genialne w swojej prostocie :1

:)

Bierzcie przykład z kolegów z „Misja Skarb”. Zawsze wyprasowani, uczesani i nikt się ich nie czepia.

Oglądałem w sumie jeden odcinek i tam drewniany rolnik z rurą albo kijem dyniogłowego chciał okładać na polu. Także Ozzy nie do końca tak jest jak napisałeś ;)

Gdzie to można obejrzeć?

31 minuta, chodzą po zasianym.... i sztuczny rolnik z rurą:
https://www.ipla.tv/wideo/wiedza/Misja-skarb/5014103/Sezon-1/5016921/Misja-skarb-S1-Skarb-boratynek/2acb45606860fbef3018a4f307d36b31

Dzięki.

Bo dyniogłowy nie miał krawata - a jak wiadomo, ci bez krawatów są bardziej awanturujący się ...

A najlepiej wszystko na raz :8)

Ja tam sobie chodzę jak chcę i kiedy chcę. Życia mi braknie na same kamienie a gdzie tam reszta. O grzybach i jagodach to nawet nie wspomnę.

Przy dobrym kamuflażu to człowieka z kilku metrów nie widać, więc nie wiem co Wy wygadujecie, trzeba tylko się nie ruszać. Oczywiście paradowanie po jakimś pierdziszewie umundurowaną ekipą niewątpliwie wzbudzi zainteresowanie miejscowych, więc lepiej nie rzucać się w oczy, do lasu wchodzić opłotami i nie szwędać się przy drogach.

A nie lepiej właściciela o zgodę zapytać?, nie musiałbyś się kamuflować.

Na polu oczywiście tak, gorzej z lasem.

Myślę że jak bajzlu w lesie nie zrobisz i dziury ładnie zasypiesz to raczej właściciel nawet jak by trafił na Ciebie to afery by nie zrobił.