https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=202981
Strona 1 z 14

Autor:  boniek [ niedziela, 1 marca 2020, 10:59 ]
Tytuł:  Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

Od kilku może kilkunastu miesięcy zauważyłem duży wzrost zainteresowania lokalnych mieszkańców ziem na wschodzie kraju poszukiwaczami... wcześniej widząc detektorystę nie reagowali w żaden sposób albo sporadycznie, obecnie często zdarza się że wdają się na polu ornym (oczywiście nieswoim) w polemikę i padają zapytania, zarzuty, typu "Teraz chodzenie z wykrywaczem jest zabronione", "Na to trzeba mieć pozwolenie", "Masz pan na to papiery?", "Tylko ten złom pan znalazł?". Zaczynam czuć się trochę niezręcznie... Czy u Was też tą wzrostową tendencję niemiłego zainteresowania obserwujecie?
Nurtuje mnie jak będzie wyglądał kolejny etap wsadzania nosa osób postronnych w sprawy spacerujących z detektorem. Będą nas łapać i pętać ew. dzwonić po posiłki?

Co do przyczyn to sprawa jasna - "edukacja" durnymi serialami o zabarwieniu poszukiwawczym, sensacyjne doniesienia policyjne o zatrzymaniach poszukiwaczy z "cennymi zabytkami" - na szczęście trochę odpuścili ostatnio z nagłaśnianiem błahych spraw.

Autor:  Pułkownik L [ niedziela, 1 marca 2020, 11:15 ]
Tytuł:  Re: Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

To chyba zależy od regionu i ilości pojawiających się tam artykułów na temat ogromnych sukcesów policji w tej materii,bo to niestety ogłupia społeczeństwo,osobiście miałem kilka pytań kopiąc przy samej drodze ale były to pytania raczej typu po co ,dlaczego,a pytający był raczej zainteresowany historią regionu,przejeżdzająca policja też udawała że nie widzi,region:Warmia.

Autor:  nomennescio [ niedziela, 1 marca 2020, 11:26 ]
Tytuł:  Re: Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

mam znajoma rodzine w warminsko-mazurskim, ktora kilkadziesiat lat temu kupiala spore gospodarstwo
gdy ich odwiedzalem opowiadali mi jakie to tabuny poszukiwaczy przeczesuja ich ziemie, ze spokojem bez zacietrzewienia nikt ich nie ganial, niekorzy przynisili flaszke..
ostatnio rok temu zostalem zapytany: "Teraz chyba juz zabronili latac z wykrywkami?" gdy wyjasnilem o co chodzi to uslyszalem: "ja to mam wy...ne jak chca niech szukaja oby nie rozrabiali"
od zawsze to zalezalo od czlowieka

Autor:  irass69 [ niedziela, 1 marca 2020, 11:58 ]
Tytuł:  Re: Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

Witam
Tak to prawda miewałem i ja podobne pytania, ale zawsze odnosiłem wrażenie ludzie wiedzą że dzwonią tylko nie wiedzą w którym kościele.A jak dowiadywali się że mam jakąś legitymację(a ta działa jak ta filmowa ledykimacja),to przeważnie kończyło się zastrzykiem nowej wiedzy na temat lokalnej historii i ogólnie miłą pogawędką. Pozdrawiam z Polski wschodniej.

Autor:  kilgore [ niedziela, 1 marca 2020, 15:53 ]
Tytuł:  Re: Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

Kolego boniek. Radziłbym Ci jednak zachować zasadę ograniczonego zaufania w spotkaniach z ludźmi. Czasy,gdy chodziło się beztrosko i opowiadało napotkanym o pasji ,historii minęły bezpowrotnie.Lepiej się nie rzucać w oczy(powinieneś to wiedzieć). Konfidentów-wredniaków nie brakuje :cop

Autor:  Stary traper [ niedziela, 1 marca 2020, 16:09 ]
Tytuł:  Re: Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

E tam, macie problemy jak widać. U nas jak tylko w wojnę ruskie poszły na Berlin to na polach i w lesie, psa z kulawą nogą nie widać. Czasem od wielkiego święta to leśniczy przejedzie terenówką a i to szybko przejedzie bo pilniejsze sprawy do załatwienia niż łażenie po cudzych polach. Tematem kamieni i jakichś znalezisk to sąsiedzi przejawiają zainteresowanie podczas posiedzeń, no takich naukowych dysput jak na stole w altance kawa jest i jakiś zdrowotny trunek się pojawi. Dyskusje, bo i przypominają się co niektórym różne zasłyszane czy nawet na własne oczy widziane historie, to siłą rzeczy rozprawy trwają czasem i do póżnych godzin nocnych. No ale to jak ciepło jest i pogoda dopisuje. Zainteresowanie tematem ogólnie jakieś tam jest ale aby kto z tego jakąś sensację robił to nie. Ludzie mają ciekawsze zajęcia. Jesienią co najwyżej można spotkać jakiego grzybiarza miejscowego który za prawdziwkami się zapędzi a poza tym żywego ducha. Tak to u nas wygląda.

Autor:  iwexlan [ niedziela, 1 marca 2020, 16:31 ]
Tytuł:  Re: Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

"Stary traper" pozazdrościć . U mnie dla odmiany prawie za każdym razem ktoś podjedzie, ktoś sie trafi. Taki region (Łódzkie ok.Wielun). Ale cale szczęście nie skończyło sie to jeszcze "kurtuazyjná" wizyta :cop

Autor:  berthiot [ niedziela, 1 marca 2020, 16:52 ]
Tytuł:  Re: Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

Nazywam ich Szwendaczami.
Szwendacza można spotkać w najbardziej nieprawdopodobnym miejscu, jak to mówią starzy meksykanie: w środku niczego.

Gatunki Szwendaczy:
- szwendacz pospolity. Szwenda się bez celu, najczęściej w weekendy.
- szwendacze włóczykije, czyli "nordic walking" w wykonaniu emerytów i rencistów.
- szwendacze "leśni ludzie" czyli leśnicy, pracownicy leśni, straż leśna.
- szwendacze nieruchome-cyfrowe (czasami ruchome) czyli kamery leśne zmieniające lokalizacje (częściej lub rzadziej).
- szwendacze biegacze czyli sportowcy.
- szwendacze rowerzyści czyli sportowcy2.
- szwendacze offroadowi czyli wiadomo.
- szwendacze ruchacze czyli jak wychędożyć niewolnicę Isaurę w lesie.
- szwendacze imprezowicze czyli gimbaza z zapasem flaszek.
itp.itd.

Autor:  J.H. [ niedziela, 1 marca 2020, 17:39 ]
Tytuł:  Re: Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

Są na to sposoby:
-odblaskowa kamizelka w polu: pewnie geodeta.
-lizak za szybą auta: eeeeee, cholera wie, ale lepiej unikać.
-łada niva albo suzuki jimny w lesie: pewnie leśniczy.
-pies ganiający w pobliżu - wiadomo, spacerowicz.
itd. itp.

Połowa poszukiwaczy sama prosi się o zainteresowanie przebierankami za rambo, autami przemalowanymi na czołg i innym durnym lansem.

Autor:  Stary traper [ niedziela, 1 marca 2020, 17:43 ]
Tytuł:  Re: Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

J.H. napisał(a):

Połowa poszukiwaczy sama prosi się o zainteresowanie przebierankami za rambo, autami przemalowanymi na czołg i innym durnym lansem.


J.H. :1
Nic dodać nic ująć.

Autor:  marcin121 [ niedziela, 1 marca 2020, 17:44 ]
Tytuł:  Re: Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

Lubelskie jest problemem samym w sobie jest tu sporo konfidentów. Byłych ormowców i zwykłych miernot pamiętać należy zawsze że tu utrwalala sie władza ludowa. Teraz ci ludzie szukają odkupienia w Kaczyńskim. Jednak jest sporo osób normalnych i kopacza nie wydadzą

Autor:  bjar_1 [ niedziela, 1 marca 2020, 18:27 ]
Tytuł:  Re: Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

J.H. napisał(a):

Połowa poszukiwaczy sama prosi się o zainteresowanie przebierankami za rambo, autami przemalowanymi na czołg i innym durnym lansem.


:1

Autor:  Olek_65 [ niedziela, 1 marca 2020, 19:06 ]
Tytuł:  Re: Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

Dokładnie. Lepiej ciemny cywilny ubiór
Przynajmniej nikt nie pomyli z myśliwym - a oni są coraz mniej kochani przez tubylców :666
Brednią jest też tłumaczenie, że człowieka ubranego w moro nie widać.

Autor:  iwexlan [ niedziela, 1 marca 2020, 19:14 ]
Tytuł:  Re: Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

Olek_65 napisał(a):
... Lepiej ciemny cywilny ubiór...

Dokladnie i do tego ciemne okulary. Wtedy wypisz, wymaluj "agent Tomek". Z automatu możemy sie czuć jakbyśmy mieli dyspense :)

Autor:  Olek_65 [ niedziela, 1 marca 2020, 19:18 ]
Tytuł:  Re: Wzmożona niemiła ciekawość lokalnych mieszkańców

Ja w garniturze nigdy na wykopkach nie byłem - to nie jest jedyny, ciemny strój.
PS. już lepsza by była sutanna :666

Strona 1 z 14 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/