tyle co przeczytałem, nasłuchałem i naoglądałem się - to z lekka nie ukrywam głupieje...Nie jestem prawnikiem, ale z tego co przez te parę miesięcy wiem to:
- można szukać w wodzie,
- można szukać na plaży za pozwoleniem właściciela
- w żadnym ! wypadku nie można szukać w miejscach archeologicznych (i to akurat rozumiem)
- można szukać za pozwoleniem właściciela gruntu i konserwatora zabytków
- i nie wolno szukać zabytków (?)
co do pytania o co mi chodziło, to nie ukrywam tam bardzo mnie to pochłonęło, że moje największe hobby wędkarstwo zostało odsunięte w bok.
I jeżeli jest jakieś Państwo w pobliżu (dlatego pisałem o sąsiadujących), które ma dużo prostsze i łagodniejsze prawo, pozwalające szukać monet (tak - głównie to mnie cieszy:)) - to będę wdzięczny za taką podpowiedź.

Lepiej łap te ryby. Będziesz miał głowę spokojniejszą.

Adasko, co do Polski to z grubsza masz rację. Co do szukania np. w Wielkiej Brytanii lub Niemczech, to jest podstawowe pytanie: czy mówisz w miarę swobodnie po angielsku albo niemiecku? Bez tego będzie ciężko.

Pewnie na księżycu, może na wodach międzynarodowych, może na Antarktydzie.

Rosja, prawdopodobnie cała Afryka :)

No nie. Szukanie zabytków w Egipcie jest silnie reglamentowane.

Ja myślę że w Osieku (woj. dolnośląskie) ludzie przymykają oko na człowieka, który chodzi z wykrywaczem metali i czegoś szuka. Tak znalazłem dwa pfeningi z 33 oraz jakąś "klamkę". Ciekawostka: W tej wsi jest stary napis na budynku w którym znajduje się dziś sklep: Brot Weiss Backerei, Kolonialwaren J. Stahr. :)

szukać w Polsce to po chińsku/japońsku przyczajony tygrys ukryty smok :lol: