Witam Szanowne Grono, potrzebuje rad od osób bardziej doświadczonych. A mianowicie ciągle dręczy mnie to nieszczęsne lotnisko, a raczej atrapa, o którym już kiedyś pisałem. Kilka razy już tam spacerowałem ale kompletnie nic nie wychodzi sensownego. Nie dysponuje konkretnym sprzętem, latam z multi kruzerem, ale nadrabiam kilometrami:). Zdjęcia z lidara nie wrzucę ponieważ w rozdzielczości którą narzuca forum nic nie będzie widać. Dorzucam zdjęcia "obozowiska"? na którym byłem ostatnio i wyszło etuii od zapałek, o czym pisałem w "prosto z pola". Widać że tam ktoś chodził, bo zostawił dużo złomu, ja oblatałem ale znowu cisza. Macie może jakieś rady? Pozdrawiam
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|