|
Młodszy Chorąży Sztabowy |
|
Dołączył(a): poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:45 Posty: 177 Lokalizacja: choszczno,szczecin i inne ;)
|
Nie wiem czy trafiliscie cos takiego ale mnie dopadlo :-D Kumpel udostepnil mi kilkanascie ha pola za stodola zanim nie posiane no i... Laze w jednym miejscu z godzine i wykrywka wariuje... co chwile piszczy, to na kolor to na stal, pierdzi i zjezdza ponizej i powyzej ustawien dyskryminacji. Sprawdzam telefon czy na pewno tryb samolotowy i wsio OK. 5 razy resetuje ustawienia, grunt w sledzeniu.. ale co chwile kopie druciki aluminiowe po 5mm, jakies blaszki podobnej wielkosci czy kondensatory i cewki. Generalnie godzine na kolanach ide i kopie tego pelno - wyglada jakby ktos wysadzil warsztat elektryka ale przeplotl kawalkami blachy, srubami itp. Mowie mu o tym po wszystkim a on sie smieje... no wiec sie okazuje ze okolo 30 lat temu mial gnojownik na podworku i dosc duze prace elektryczne a elektryk mial zwyczaj wszystko co popsute wywalac w gnoj.. ktory pozniej wywieziono na to pole... na szczescie byly inne granice wlasnosci w tamtym czasie wiec 3 ha mi odpadly :-)
|
|