Odkryto "brakujący element" w rozwoju boreliozy. Jesteśmy bliżej szczepionki?
Borelioza, najczęstsza choroba odkleszczowa, wciąż skrywa tajemnice. Największą zagadką są drobnoustroje, które ją wywołują - Borrelia burgdorferi. Mówi się o nich, że należą do najbardziej sprytnych bakterii, to zaś sprawia, że walka z boreliozą jest bardzo trudna. Krokiem milowym w leczeniu i opracowaniu szczepionki może okazać się odkrycie naukowców z amerykańskiego Cornell University. Zidentyfikowali oni "brakujący element" w rozwoju boreliozy. - To dowód na to, jak wyjątkowa jest ta bakteria - mówią.
*Borelioza (zwana też chorobą z Lyme) to najczęstsza choroba przenoszona przez kleszcze. Wywołują ją bakterie Borrelia burgdorferi
*O drobnoustrojach tych mówi się, że należą do najsprytniejszych spośród bakterii
*Naukowcy odkryli, w jaki sposób bakterie Borrelia oszukują układ odpornościowy. Dużą rolę odgrywa białko zwane NapA
*Uczeni z Francji pracują nad szczepionką przeciwko boreliozie (VLA15). Obecnie to jedyna aktywna szczepionka przeciwko boreliozie w fazie rozwoju klinicznego
Borelioza to wciąż tajemnicza choroba. Dlaczego?
Borelioza (zwana też chorobą z Lyme) jest najczęstszą chorobą przenoszoną przez kleszcze. Wywołują ją bakterie Borrelia burgdorferi, których nosicielami są kleszcze żyjące na zalesionych obszarach Azji, Europy i Stanów Zjednoczonych.
O boreliozie po raz pierwszy usłyszano w latach 80. ubiegłego wieku. Global Lyme Alliance wskazuje, że od 1982 r. liczba zgłaszanych przypadków boreliozy wzrosła 25 razy. Jeśli chodzi o konkretne liczby, szacuje się, że w Stanach Zjednoczonych każdego roku odnotowuje się 476 tys. nowych przypadków boreliozy. W Polsce w 2019 r. było ich 20 tys. 614, rok wcześniej o ok. 460 mniej.
Można pokusić się o stwierdzenie, że borelioza to choroba tajemnicza. Przez długi czas może nie dawać objawów, co więcej potrafi "udawać" inne choroby - może przebiegać pod postacią zapalenia stawów, neuroboreliozy (zapalenia mózgu i opon mózgowo-rdzeniowych), a rzadziej zapalenia mięśnia sercowego. Wśród neurologicznych powikłań choroby wymienia się: zaburzenia pamięci i koncentracji uwagi, zaburzenia emocjonalne, nawet psychozy.
Póki co, najlepszym sposobem na uniknięcie boreliozy (i innych chorób odkleszczowych) jest odpowiednia profilaktyka. Idąc do lasu czy na wycieczkę, pamiętajmy o odpowiednim ubiorze - długie spodnie, bluzki z długim rękawem, skarpety i pełne buty, nakrycie głowy. Stosujmy też specjalistyczne środki odstraszające kleszcze, omijajmy wysokie trawy, a po powrocie ze spaceru dokładne obejrzyjmy ciało (również skórę głowy).
Przebiegłe bakterie wywołujące boreliozę
Dlaczego borelioza wciąż pozostaje chorobą zagadkową? To "zasługa" bakterii, które ją wywołują - wspomnianych już krętków Borrelia burgdorferi. O drobnoustrojach tych mówi się, że należą do najsprytniejszych spośród bakterii. Są bardzo ruchliwe, potrafią zmienić kształt, a gdy warunki są niesprzyjające, mogą otorbić się i miesiącami czekać na zmianę sytuacji.
Mikroorganizmy te, podobnie jak inne bakterie z rodzaju Borrelia, mają potrójną ścianę komórkową, która chroni ich wnętrze. To, co wyróżnia Borrelia burgdorferi na ich tle, to dodatkowa osłonka. Dzięki niej komórki układu odpornościowego nie widzą w nich ciała obcego (antygenu). To tylko niektóre z możliwości krętków Borrelia.
Borelioza od ponad roku jest przedmiotem badań zespołu prof. Brandona Jutrasa z Uniwersytetu Cornell College of Agriculture and Life Sciences w Nowym Jorku. W 2019 r. naukowiec zidentyfikował składnik ściany komórkowej bakterii Borrelia burgdorferi jako prawdopodobną przyczyną stanu zapalnego towarzyszącego boreliozie. To peptydoglikan. Ustalono, że związek ten pozostaje w organizmie pacjentów z boreliozą tygodnie, a nawet miesiące po zakażeniu, wywołując stan zapalny i ból. Dziś naukowcy dokładają kolejny brakujący element do układanki.
Uczeni z laboratorium prof. Jutrasa odkryli białko związane z peptydoglikanem Borrelia burgdorferi, które odgrywa wzmacniającą rolę w reakcji zapalnej. Nazwano je NapA.
Dowód na to, jak wyjątkowe są bakterie boreliozy. Co odkryli naukowcy?
- NapA to kolejny element nieustannie ewoluującej układanki - mówi prof. Jutras. W jego opinii wydaje się ono odgrywać podstawową rolę w codziennym życiu krętków Borrelia, wspomagając właściwości ochronne peptydoglikanu. Co więcej, jak podkreśla naukowiec, okazuje się być ono "białkiem podstępnym, zdolnym oszukać nasz układ odpornościowy".
- Uważamy, że przebiegła strona NapA ma dwa tryby:we wczesnej fazie infekcji, kiedy umierające bakterie uwalniają peptydoglikan, NapA działa jak wabik, przyciągający komórki odpornościowe. To pozwala żywotnym bakteriom uciec i zainfekować organizm. W późniejszych stadiach choroby odkryte białko może przyciągać komórki odpornościowe do peptydoglikanu, cząsteczki zdolnej do wywoływania zapalenia - tłumaczy naukowiec. Biorąca udział w badaniach Mari Davis, podkreśla: - To dowód na to, jak wyjątkowa jest ta bakteria.
Swoje odkrycie zespół prof. Jutrasa chce wykorzystać w pracach nad rozwojem testów diagnozujących boreliozę a także w leczeniu choroby. - Teoretycznie mogłaby to być również możliwa droga rozwoju szczepionek przeciw boreliozie - zaznacza.
Przypomnijmy, że o ile na inną chorobę odkleszczową - kleszczowe zapalenie mózgu - możemy się zaszczepić, w przypadku boreliozy nie ma takiej możliwości. Co prawda, w roku 1998 Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła szczepionkę przeciwko boreliozie, znaną jako LYMErix, w 2002 r. wycofano ją z rynku z powodu wątpliwości co do jej skuteczności i poważnych działań ubocznych.
Obecnie jedyną aktywną szczepionką przeciwko boreliozie w fazie rozwoju klinicznego jest VLA15 firmy Valneva. W marcu 2021 r. ogłoszono rozpoczęcie drugiej fazy testów. Szczepionka VLA15 pobudza układ odpornościowy do wytwarzania przeciwciał przeciwko sześciu powszechnie występującym w Ameryce Północnej i Europie serotypom białka powierzchniowego OspA - typowego dla bakterii Borrelia burgdorferi.
podjęte ze strony:
https://www.medonet.pl/kleszcze-i-borel ... 68516.html