https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
| skarby https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=26031 |
Strona 4 z 5 |
| Autor: | Yossa [ czwartek, 25 maja 2006, 21:44 ] |
| Tytuł: | |
No jeżeli chodzi o skarby, to raczej tylko lektura na początku. Znam przypadek na miejscu pewnej bitwy koleszka znalazł 50 kg złotych rubli (to nie pomyłka 50 kilogramów) w jednej skrzyni na głębokości ponad 2 m, ale materiały o tej miejscówie zbierał kilka lat. Albo jak to się mówi "przypadek". Kumpel pare dni temu znalazł srebrną monetę rzymską jakieś 20 metrów od trasy międzynarodowej. Pozdrawiam i szczęścia życzę. [/quote] |
|
| Autor: | tyfus [ czwartek, 25 maja 2006, 22:36 ] |
| Tytuł: | |
Yossa napisał(a): No jeżeli chodzi o skarby, to raczej tylko lektura na początku. Znam przypadek na miejscu pewnej bitwy koleszka znalazł 50 kg złotych rubli (to nie pomyłka 50 kilogramów) w jednej skrzyni na głębokości ponad 2 m, ale materiały o tej miejscówie zbierał kilka lat. [/quote]
Czy masz na mysli skarb na stacji Tajga w Rosji? ;) |
|
| Autor: | Kocio [ piątek, 26 maja 2006, 19:04 ] |
| Tytuł: | |
Przeca jak się kto uprze to można sprawdzić na upartego zwykłym spektrometrem jaki skład pierwiastków śladowych ma ta sztabka. I to duzo podpowie kiedy została wytopiona..... |
|
| Autor: | ralf08 [ piątek, 2 czerwca 2006, 21:17 ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: Ziemia wywala wszystko do góry łacznie z kamieniami na polu. Nie upierałbym się przy tym stwierdzeniu, ale jest małe ale... (tylko nie ciągnąć łacha, proszę) Mały eksperyment: Potrząsnąć paczką słoneczniku, trzymając ją otwartą (tak, żeby się nie wysypał, oczywiście) i na samą górę wyłażą największe ziarenka. I tak mi się właśnie skojarzyło z podawaną nieraz na tym forum teorią, jak jadłem wczoraj ziarno. ;) , ale tak się dzieje na prawdę, co nie znaczy, że teraz będę się upierał przy: Cytuj: Ziemia wywala wszystko do góry łacznie z kamieniami na polu.
|
|
| Autor: | Kocio [ sobota, 3 czerwca 2006, 17:00 ] |
| Tytuł: | |
Test napisał(a): Kocio najpierw znajdź ten depozyt, a potem będziecie się martwili, jak i komu oddać. Nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu. Test TEST - nie chodziło mi o porade typu co zrobić z tym co znajdę tylko co w ogóle zrobić? Czy pojechać i pomóc w szukaniu i ewentualnym wydobyciu czy powiadomić najpierw kogoś by - jak by tak nas nakryli - nikt nie powiedział, że chceiliśmy po cichu by się podzielić lub przepić? |
|
| Autor: | Bohun [ sobota, 3 czerwca 2006, 21:29 ] |
| Tytuł: | |
Proponuję tak jak radzili koledzy: Porazmawiać z księdzem najlepiej z proboszczem tego kościoła i szukać. Jesli jest mozliwość to przy pomocy zaufanego :cop. Ja potraktowałbym całą sprawę jako świetną przygodę - oczywiscie wszystko bym pięknie udokumentował aparatem i wrzucił foty na forum ku uciesze nas wszystkich :jump |
|
| Autor: | QB@ [ wtorek, 13 czerwca 2006, 16:14 ] |
| Tytuł: | |
myśle że od 10 cent. do metra. Czasem też na ziemi :) |
|
| Autor: | Kocio [ wtorek, 13 czerwca 2006, 21:04 ] |
| Tytuł: | |
No..... jutro jadę na pierwszą dogaduszkę odnośnie wydobycia.......... Ciekaw jestem jakie bedą warunki podane przez Księdza. |
|
| Autor: | Ryjec [ wtorek, 13 czerwca 2006, 22:07 ] |
| Tytuł: | |
Witam.Odnośnie kwestii przewijajacej się w tym wątku odnośnie tego"wywalania" na wierzch-chłopi od dawna zauważali ten fenomen zwlaszcza na polach ornych ,które są systematycznie spulchniane-mówią wtedy że "ziemia rodzi kamienie",co jakiś czas je zbierają a po zimie znów są. :( Ma to związek z podnoszeniem się gruntu pod wpływem zamarzającej w nim wody.Wiosną rozmarza i opada,ale nierównomiernie!Woda spływa kanalikami w rozpulchnionej glebie porywając drobne frakcje gleby w głąb,więc w uproszczeniu można powiedzieć,że im większy kamień tym mniej sie zapada-ma wieksze szanse zostać na powierzchni.Pewna analogia do słonecznika jako uproszczonego modelu ideowego istnieje.Ale przedmioty metalowe,zwłaszcza z metali szlachetnych-mając wiekszą gęstość niż gleba-tendencji tej raczej nie ulegają NIESTETY :cry: (a może STETY ;) :jump )POZDRAWIAM |
|
| Autor: | siwy741 [ wtorek, 27 czerwca 2006, 11:04 ] |
| Tytuł: | |
Witam. Odnosnie miejsc wystepowania skarbow.Kilka lat temu w miasteczku X na lubelszczyznie kolegi tesc wymienial dojscie wody na terenie pewnej parceli.W powstalym wykopie 7m x0,5m.znalazl 32 szt.monet.Byly to srebrne ,,GLOWY KOBIETY"o nominalach 2 zl(18 szt.zlepione w rulony)5zl.(11szt.)i 10 zl.(3szt.)lata produkcji 1932-36.Wiem,ze wlasciciel posesji nie wie o znalezisku. Podejrzewam,ze to jest tylko czesc wiekszego skarbu(depozytu?) a na jego wydobycie nie ma wiekszych szans ze wzgledu nawlasciciela. Drugim miejscem,o ktorym wiem jest miejsce zakopania kilkudziesieciu do kilkuset szt.zlotych rubli.Ruble te zdeponowal pewien czlowiek,ktory wyruszal na I WS.Informacja jest 100%,miejsce trafienia ok.85%(przebudowa obiektow na posesji).Ale jak to czesto bywa-ktos lub cos stoi na przeszkodzie,a mianowicie:z trzech wlascicieli dzialki jeden nie wyraza zgody na exploracje :n |
|
| Autor: | ivvan [ wtorek, 27 czerwca 2006, 11:52 ] |
| Tytuł: | |
Szanowni koledzy ostatnio usłyszałem taka historie na temat ukrytego zrzutu w którego skład miał wchodzić m.in. żoład w złotych dolarach amerykańskich oraz trochę broni. Całe wydarzenie miało miejsce w czasie II woijny światowej. Cała opowieść potwierdziło juz kilka osób jednak świadkiem tych zdarzeń był tylko jeden człowiek, który niedawno umarł. Był on wysokiej rangi oficerem AK, który rozkazał zakopać skrzynie/ę tego nie wiadomo w których miała być wspomniana zawartość. Miejscowość gdzie to się miało wydarzyć to niewielka wioska pod Tomaszowem Maz. Miejsce jest opisane dokładnie, bo jest to pole ok 2-3ha. Podobno ktoś juz podejmował się jego wydobycia tylko było to dawno i sprzęt oczywiście nie taki. Sądząc z opowieści było to zakopane pomyżej 1m głęboko. Może ktoś z was drodzy forumowicze wie coś na temat tej opowieści i jak sądzicie jakie jest prawdopodobieństwo, że cały scenariusz jest prawdziwy. Czy w ogóle słyszał ktoś o takich zrzutach z podobną zawartością? Pozdrawiam! |
|
| Autor: | belhior [ środa, 20 maja 2020, 00:18 ] |
| Tytuł: | Re: |
ivvan napisał(a): Hmmmm Tomato tylko pozazdrościć:) Słuchajcie jak sie macie nabijać z tego tematu to może lepiej nic nie piszcie a ja jak sam znajde to wam dokładnie wszystko opowiem i temacik odświeżę. No kolego opowiedz Nam dokładnie ;) |
|
| Autor: | Filip [ środa, 20 maja 2020, 08:57 ] |
| Tytuł: | Re: skarby |
Belhior, odpowiadasz na posta z przed 14 lat :) W tym roku złoty szpadel jest Twój. |
|
| Autor: | belhior [ środa, 20 maja 2020, 09:28 ] |
| Tytuł: | Re: skarby |
Wreszcie coś wygrałem :D Widzisz Filip temat stary, ale za to jaki aktualny... Chciałbym jak autor wątku 14 lat temu by ktoś się podzielił doświadczeniem w temacie :) |
|
| Autor: | seitech [ środa, 20 maja 2020, 11:45 ] |
| Tytuł: | Re: skarby |
Znam przypadki dwa a w sumie trzy. Jeden o 600 set sztukach feningów znalezionych w korycie wyschniętego potoku, oraz dwa depozyty na łąkach w pobliżu miejscowości i starego traktu. |
|
| Strona 4 z 5 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|