Ogladalem dotychczas tylko jeden program tej serii (ten dotyczacy kopalni zlota Eli; niestety nie mam dojscia do polskich programow <IMG SRC="/Forum/phpBB/images/smiles/icon_frown.gif">) i bylem po prostu nim zafascynowany - jednak niekoniecznie pozytywnie. Zgadzam sie z Toba, Comic, calkowicie - takiej sterty bzdur oraz wyrezyserowanej glupoty nie widzialem nawet w niemieckich programach zaliczanych do tzw. "infotainment" ("Explosiv", "taff" i podobne - posiadacze sloneczek znaja je "na pewno" pisze się oddzielnie - błąd ortograficzny!!!), a owe nadaja juz duzy mist.
<BR>Pierwszym wiekszym "jajem" byl bezprzecznie wywiad z jakims "wiarygodnym swiadkiem", ktorego Elzbieta Szumska, bezprzecznia bardzo szacowana i znana obywatelka z regionu, znalezc nie mogla, zato tworcy programu "Nie do wiary" w kilka godzin. I coz ten "swiadek wydarzen" mogl opowiedziec? Ze niemcy zabronili wygladac przez okna, podczas gdy jechal transport (co bylo regula i nie jest jeszcze niczym "nie do wiary" <IMG SRC="/Forum/phpBB/images/smiles/icon_wink.gif">) oraz ze ciezarowki pojachaly w strone czegostam. Super... Pytanie tylko, czy tam dojechaly, czy skrecily kilometr przed domniemanym celem w strone miejscowosci xy lub czy pojechaly 200 km dalej. Tego nie wie nikt, a juz "na pewno" pisze się oddzielnie - błąd ortograficzny!!! nie owy "swiadek".
<BR>Jednak stuprocentowo najwiekszym clou tego bombastycznego programu bylo szukanie "drzewa ze znakami" w lesie otaczajacym kopalnie. No i jak szuka sie takiego drzewa najlepiej wedlug doswiadczonych redaktorow programu "Nie do wiary"? Oczywiscie noca, przy romantycznym i jakze praktycznym swietle pochodni! Szczescie, ze pol lasu przy tej okazji nie spalili.
<BR>Trzecim hitem na mojej dlugiej liscie przebojow (wiecej Wam oszczedze <IMG SRC="/Forum/phpBB/images/smiles/icon_biggrin.gif">) bylo kopanie dziury gdzie cudowny aparillo cos na display wyplul (okay, ten radar to jeszcze jedna z bardziej wiarygodnych rzeczy <IMG SRC="/Forum/phpBB/images/smiles/icon_wink.gif">). Musze przyznac, ze w tym momencie, gdy ekipa zaczela zamachiwac lopatami mialem dziwne skojarzenie ze znana nam wszystkim ksiazka A.A. Milne "Kubus Puchatek". Otoz wydaje mi sie, ze Prosiaczek i Puchatek w podobnie profesjonalny sposob kopali "pulapke na slonie" (moze ktos sobie ten kawalek jeszcze przypomina <IMG SRC="/Forum/phpBB/images/smiles/icon_wink.gif">). Kazdy, kto choc raz w zyciu wykopal chocby dziure w ogrodzie wie, ze ze scianek bedzie sie sypala ziemia i utrudniala dalsze kopanie. Im glebiej, tym gorzej. Niestety nie bylo to redaktorom omawianego programu klarowne. Szkoda, poniewaz podobno z tego powodu musieli skonczyc zabawe. No i jak juz omawiam ta scenke nie moge przeciez ominac tego profesjonalnego wiezla, ktorym jeden z dzielnych kopaczy sie "zabezpieczyl" gdy schodzil na dol. Polecam wszystkim obejrzec jeszcze raz ta scene - ten stunt jest po prostu boski <IMG SRC="/Forum/phpBB/images/smiles/icon_biggrin.gif">
<BR>
<BR>Tyle na temat tego programu - moze ktos ma jeszcze jakies refleksje ? <IMG SRC="/Forum/phpBB/images/smiles/icon_smile.gif">
<BR>
<BR>Kuba
<BR>
<BR><BR><BR><font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Bacchus dnia 2002-02-18 21:33 ]</font>
|