https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Skarby ze strychów
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=37793
Strona 1 z 1

Autor:  Zbyszek146 [ niedziela, 21 stycznia 2007, 15:56 ]
Tytuł:  Skarby ze strychów

Poruszę teraz temat tzw .znalezisk strychowych.
Podczas remontu kapitalnego/ w połowie lat 80/ jednego z budynków mojego miasta odnaleziono wśród rupieci szereg ciekawych obiektów .Były tam stare książki ,biała broń/rękojeść bogato zdobionej szpady paradnej z początków XIX wieku, zniszczone obrazy-/o jednym z tych obrazów napiszę póżniej/ a także ciekawy kielich wykonany z brązu .Miałem możliwość sporządzenia szkicu tego obiektu. Poniżej foto tego rysunku/nie mogę w tej chwili skanować/
[ img ]
Wg mojej oceny była to podstawa lampy umieszczanej w synagodze/widoczny znak gwiazdy Dawida umieszczony na stopce/
Może spotkaliście się z takimi obiektami.
/Myślę ,że temat judaików mógłby by być ciekawym –tematem do opisywania /
Niestety po jakimś czasie okazało się ,że prawie wszystkie te znaleziska zostały wywiezione do Niemiec
:( :(
Jak wygladały wasze strychowce :que








"

Autor:  promethidion [ niedziela, 21 stycznia 2007, 21:36 ]
Tytuł: 

Niestety trzeba mieć niezłe wtyki, żeby w niektóre miejsca się dostać a wiadomo, że walczyć warto. Czasami nic, czasami same skarby. Ja aktualnie czaję się na strych budynku z połowy XIX wieku. Byłem tam i jest kompletnie zawalony, ale na samą eksplorację muszę jeszcze poczekać. Spodziewam się mebli, książek, przedmiotów religijnych.

Niedawno, dzięki znajomościom, udało się wejść na strych budynku z 1927, który przeznaczony był na spotkania śmietanki towarzyskiej przed wojną. Sam zgarnąłem trochę fantów w postaci butelek, papierów (gazet), pudełek po zapałkach i papierosach, ale prawdziwe fanty sczesał znajomy, który wszedł tam po mnie. Ja niestety przeoczyłem kupę piachu, która okazała się pozostałościami po ostatnim przedwojennym sprzątaniu. Było tam wszystko, aż mi się łza w oku zakręciła. Ten sam znajomy wbił się swojego czasu na strych remontowanej kamienicy i posypało od odznaki Hitlerjugend aż po przedwojenne gazety.

Autor:  Biale_konie [ niedziela, 21 stycznia 2007, 23:45 ]
Tytuł: 

Niejednokrotnie zrojnowane i opuszczone domostwa na wsiach kryja w sobie wiele bardzo ciekawych przedmiotow.
Nalezy jednak owazac gdyz tego typu domostwa najczesciej sa w fatalnym stanie i moga sie zawalic.

Autor:  Zbyszek146 [ piątek, 26 stycznia 2007, 01:53 ]
Tytuł:  KOLEJNY PRZYKŁAD STRYCHOOWCÓW

Jak już wspomniałem w poprzednim wejściu wśród innych staroci znalezionych na strychu był obraz w bardzo ciekawej ramie .Niestety był uszkodzony /rozerwany/ i dlatego został z innymi zbędnymi rupieciami wyrzucony na śmietnik i z niego wyciągną go mój kolega z pracy i przyniósł dla mnie bo wiedział , że takimi rzeczami się interesuję. Niestety obraz był poważnie uszkodzony. Na płóciennym podkładzie naklejony był gruby papier pokryty wizerunkiem górnej połowy brodatego Człowieka dźwigającego na ramieniu ciężki krzyż.
Pracownicy konserwacji zabytków orzekli, że koszt naprawy może być większy niż wartość tego obrazu. Wg oceny obraz ten był typowym i dość częstym wizerunkiem „Chrystusa Niosącego Krzyż” na Śląsku .Oszacowano okres powstania na połowę XIX wieku./coś podobnego jak oleodruki świętych jakie wisiały w domach naszych rodziców i dziadków/.
[ img ]


Po zdjęciu gipsowych ,pozłacanych ram i zdjęciu szarego zniszczonego papieru ukazał się płócienny tył obrazu .Tutaj czekała kolejna zagadka. Kilka centymetrów nad dolnym rogiem biegł wzdłuż obrazy napis wykonany odręcznie , być może przez artystę lub właściciela obrazu/tak jak podpisujemy dzisiaj pamiątkowe zdjęcia//
Wykonałem zdjęcia /czaro –białe/ i za pomocą kalki wykonałem odrys napisu
Poniżej przedstawiam go
[ img ]

Nikt, nie potrafił rozczytać /przetłumaczyć tego tekstu-można było jedynie zinterpretować pojedyncze wyrazy .Może wśród czytających te forum znajdzie się ktoś , kto spróbuje go rozszyfrować. / Miłej zabawy/

Strychy czekają

Autor:  karol_poznan [ piątek, 26 stycznia 2007, 10:25 ]
Tytuł: 

zdjęcie nie otwiera sie po kliknięciu ! popraw proszę.

Autor:  Zbyszek146 [ piątek, 26 stycznia 2007, 13:21 ]
Tytuł: 

- Już robię nowe zdjecie podpisu/skalkowany i przeniesiny na papier -w roku1991/
Może teraz bedzie dobrze
[ img ]

Autor:  lucek [ sobota, 3 lutego 2007, 19:42 ]
Tytuł: 

Koles ostatnio pod dachowkami po stronie dworu nie na strychu znalazl dwa pistolety.Jeden rewolwer ale jakis nietypowy bo naboje takie jak do "kalacha"ale bardzo w dobrym stanie.Bebenek sie kreci.A drugi chyba damski-bo malutki z raczka chyba z kosci sloniowej.Jeszcze nie wiemy co to za pistolecikiJak bede wiedzial to sie odezwe.Warto wiec sprawdzac nie tylko strych ale i z zewnatrz.Wziasc drabine i poszperac pod pierwszymi dachowkami.Pozdro
:)

Autor:  ralf08 [ wtorek, 6 lutego 2007, 14:26 ]
Tytuł: 

Ja pamiętam strych moich dziadków, kiedy miałem kilka lat. Dom XIX w, a strych używany przez moją rodzine od czasów przedwojennych. I jak to zwykle bywa, zakradałem się tam po kryjomu i znikałem na długie godziny. Było tam wiele rzeczy, stare zabawki, książki, zdjęcia, meble - głównie sprzed II wś. Dużo pudeł z różnymi "skarbami". Była też duża walizka ze zdjeciami samych żołnierzy niemieckich w różnych plenerach, która później spłonęła, bo zacząłem wynosić pojedyńcze fotki i pokazywać kumplom. Zdjęć, jak teraz po 20 kilku latach szacuję musiało być conajmniej kilkaset. Dziadków już nie ma, strych został wyczyszczony, większość rzeczy spalona, jedynie kilka fancików udało się uratować(kilkanaście lat miałem i nie do końca wtedy wiedziałem co i jak). Teraz gdybym tam się dostał, siedziałbym tam z tydzień conajmniej. Więc warto śmigać po strychach.

Autor:  Zbyszek146 [ sobota, 3 marca 2007, 11:59 ]
Tytuł:  Ubiegłotygodniowe znaleziska

Ostatnio mialem mozliwośc ciekawego poszperania.
Ponizej efekty tej wyprawy
Znalazlem trzy obrazy.
Pierwszy jest na malowany na płycie-widoczne ślady po nakladanej farbie/wymiary:32x58cm
/[ img ]
nie jest sygnowany

Drugi na płótnie naciagnietym na ramkę/prawdopodobnie nie dokończony/wymiary:31x40cm/

[ img ]
Sygnwany na awersie
[ img ]
Trzeci był zwinięty w rulon.Po rozwinieciu okazalo się ,że jest to oleodruk "Ostatnia wieczerza-L.d.Vinci" sygnowany przez Zabateri
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]-sygnatura
[ img ] -odręczny napis na awersie
Ciekawi mnie sygnatura "Zabateri" -czy jest to sygnatura artysty czy tez firmy ,ktora wykonuje reprinty-bo w necie znalazlem tylko informacje o sprzedaży reprintow tego obrazu
Napis na odwrotniej stronie / chyba w j.niemieckim/ a takze oklejone krawedzie zawierajace napisy w tym jezyku może sygerować przedwojenny okres powstania tego oleodruku


Po mojej ostatniej wpadce z niby akwarelami,/ktore okazały sie tylko przedrukami/ dokladnie przebadalem zamieszczany material imyślę ,że wszelkie informacje są prawidłowe

Autor:  Zbyszek146 [ poniedziałek, 12 marca 2007, 23:39 ]
Tytuł:  Uzupelnienie do tematu

Niestety dwa obrazy -glowa kobiety i leśny widok są wspołczesne.Postac kobiety to studium malarskie wykonane w latach 90-ch .Obraz na plycie mial powstac na poczatku lat 80 .
Oleodruk jest jedynym starym obiektem -pochodzacym z miasteczka Gogolin.wg zdobytych informacji należął do jednej z rodzin ,ktora przed wojna przeprowadzila sie do strzelec opolskich z Gogolina.ten obraz wisiał w glównym pokoju domu i zostal przekazany jako dar dla panny mlodej-taki bylzwyczaj .w pozniejszym okresie zostalzdjęty i przeleżał kilkanascie lat w starym łóżku .az trafil w moje ręce wraz z innymi obrazami

Autor:  tomasir [ czwartek, 12 kwietnia 2007, 11:16 ]
Tytuł:  Re: Ubiegłotygodniowe znaleziska

Zbyszek146 napisał(a):
Ciekawi mnie sygnatura "Zabateri" -czy jest to sygnatura artysty czy tez firmy


http://en.allexperts.com/q/Fine-Art-3122/H-Zatzka-2.htm

a dokładniej tekst:

"Hans Zatzka, (Austrian 1859-1945), also painted under the pseudonym names of P. Ronsard, Zabateri and J. Bernard."

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/