Dokładnie chodzi mi o wały wokół Twierdzy Modlin. Moja dziewczyna mieszka dokładnie przy takim wale i ostatnio przeszedłem się po nim z jej psem :) Zauważyłem że jest tam troche miejsca do pochodzenia z wykrywką ale zastanawiam się czy ma to jakiś sens? Czy można tam coś trafić - oprócz łusek oczywiscie? Głównie chodzi mi o drobnice: guziki, monety... Ma ktoś jakieś doświadczenia?
Pzdr qczer

Sens jest szukać wszędzie! A wokół twierdzy to dopiero :1 Ja bym ruszał tam błąd ortograficzny!!! :)

Spróbować zawsze warto, tylko musisz sieliczyć z tym że może być dużo śmieci. Te zarośla w bezpośredniej bliskości twierdzy są naszpikowane wszelkimi śmieciami wyworzonymi z gospodarstw.

Ja takze proponowal bym poszukac.Wez psa,wykrywacz noooo i nie zapomnij wziac dziewczyny :) I na pewno Ci sie powiedzie.Darz dół

No jak jutro pogoda pozwoli to pewnie sie przejde na chwile - chociaż dziewczyna chyba nie jest chętna na łażenie po krzakach ;)
Co do śmieci to właśnie wypatrzyłem takie miejsca gdzie nie widziałem żadnych śmieci - zdala od ognisk i innych tego typu miejsc. Płaska góra nasypu gdzie można troche poruszać wykrywką.
Zastanawiam sie tylko czy ktoś przede mną już próbował chodzić po tych wałach w Modlinie - czy jest to przeszukane miejsce??
Pzdr

Jak nie widac tam dolkow po "naszych" to nie przejmuj sie i kop.Moze nikt nie trafil jeszcze w to miejsce.ty bedziesz pierwszy.Powodzenia :1