https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
| słaby, cichy sygnał nie jest taki zły https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=54982 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | JUSTOMEN [ piątek, 6 czerwca 2008, 23:17 ] |
| Tytuł: | słaby, cichy sygnał nie jest taki zły |
chodze z whites 5900 po okopach przekopanych przez kolegów, zainteresowałem sie wiec nie wyraznymi, głosnymi sygnałami ale tymi słabymi ledwo słyszalnymi. uwirzcie mi ze te słabe sygnały po odkopaniu paru sztychówek narastaja, a potem jest niezłe kopanie i niezłe fanty. koledzy nie pomijajcie słabych sygnałów. |
|
| Autor: | Tankistaa [ sobota, 7 czerwca 2008, 20:01 ] |
| Tytuł: | |
To pochwal się co trafiłeś ;) |
|
| Autor: | stedke [ niedziela, 8 czerwca 2008, 00:24 ] |
| Tytuł: | Re: słaby, cichy sygnał niejest taki zły |
JUSTOMEN napisał(a): chodze z whites 5900 po okopach przekopanych przez kolegów, zainteresowałem sie wiec nie wyraznymi, głosnymi sygnałami ale tymi słabymi ledwo słyszalnymi. uwirzcie mi ze te słabe sygnały po odkopaniu paru sztychówek narastaja, a potem jest niezłe kopanie i niezłe fanty. koledzy nie pomijajcie słabych sygnałów.
nawet na slabo przekopanym terenie zazwyczaj sie kopie te slabo slyszalne i zanikajace... Hameryki nie odkryles ;) Pozdrawiam :) :piwo |
|
| Autor: | kaytek [ poniedziałek, 9 czerwca 2008, 08:44 ] |
| Tytuł: | |
Kiedyś trafiłem z moim baiałasem na miejscówkę, gdzie dla cieniutkich, głębiej zalegających sreberek znakiem do kopania była minimalna zmiana tonu sygnału wiodącego. |
|
| Autor: | Polak [ sobota, 14 czerwca 2008, 05:18 ] |
| Tytuł: | |
I to jest właśnie tajemnica wszystkich chodzących ze smetkami i ciągnących fanty z niesamowitych czasem głębokości- wsłuchiwanie się w najmniejsze i prawie nie słyszalne zmiany sygnału wiodącego, i do tego na dobrej jakości słuchawkach |
|
| Autor: | Chiny [ wtorek, 25 grudnia 2012, 17:24 ] |
| Tytuł: | Re: słaby, cichy sygnał niejest taki zły |
Żeby nie zakładać nowego tematu - niech ktoś z łaski swojej wyjaśni "tajemnicę" tych "cienkich sreberek"... co to są właściwie te cienkie sreberka? Jakie to dla przykładu monety, jakie mają średnice i czy są one ze srebra słabej próby, skoro nie są dużymi wspaniałymi talarami? |
|
| Autor: | Lipek [ wtorek, 25 grudnia 2012, 19:15 ] |
| Tytuł: | Re: słaby, cichy sygnał niejest taki zły |
Denarki, szelągi, wczesne średniowiecze. Co tu wyjaśniać? Cienkie sreberko to nie trojak, szóstak ani ort. |
|
| Autor: | Chiny [ wtorek, 25 grudnia 2012, 19:21 ] |
| Tytuł: | Re: słaby, cichy sygnał niejest taki zły |
Jak ktoś tego w rękach nie miał to jest co wyjaśniać. Dzieki za info. Co do próby srebra to w takich sreberkach są one dobre czy marne częściej? |
|
| Autor: | Lipek [ wtorek, 25 grudnia 2012, 20:09 ] |
| Tytuł: | Re: słaby, cichy sygnał niejest taki zły |
Tu akurat różnie bywa :) W przypadku denarków i większości szelągów próba srebra jest kiepska, a w niektórych wręcz symboliczna (np. szelągi Georga Wilhelma). |
|
| Autor: | jacek dr [ środa, 26 grudnia 2012, 09:38 ] |
| Tytuł: | Re: słaby, cichy sygnał niejest taki zły |
Polak,wytłumaczyłbyś pokrótce z tym sygnałem wiodącym,mam w proximie,ale nie wiem ,co do mnie "mówi" ,poza tym że wykrywka działa. |
|
| Autor: | piowo2007 [ środa, 26 grudnia 2012, 11:45 ] |
| Tytuł: | Re: słaby, cichy sygnał niejest taki zły |
Ustawiasz dyskrymę. Pogłaśniasz sygnał wiodący tak aby był słyszalny, ale nie drażnił ucha... Buczy sobie buczy podczas poszukiwań... Jeżeli wystąpi przerwa w buczeniu, albo jakieś inne dziwne zachowanie tego sygnału, przy jednoczesnym braku sygnalizacji tonowej, to znaczy, że coś mamy pod cewką. Najczęściej żelazo... Ale nie zawsze. Po prostu tryb dynamiczny jest za płytki lub przedmiot został wycięty przez zakres dyskryminacji... |
|
| Autor: | varo [ środa, 26 grudnia 2012, 16:05 ] |
| Tytuł: | Re: słaby, cichy sygnał niejest taki zły |
Przy żelastwie sygnał wiodący powinien cichnąć... |
|
| Autor: | ogwal [ środa, 26 grudnia 2012, 16:14 ] |
| Tytuł: | Re: słaby, cichy sygnał niejest taki zły |
Słabe ....tzw głębokie sygnały misie lubią najbardziej :D Można trafić coś fajnego( cienkie sreberka, złotko), ale przeważnie góry folii aluminiowej i innego drobnego śmiecia. |
|
| Autor: | jacek dr [ środa, 26 grudnia 2012, 19:40 ] |
| Tytuł: | Re: słaby, cichy sygnał niejest taki zły |
Dzięki Panowie,przyznam, że zupełnie ignorowałem ten sygnał wiodący ,aż się nie mogę doczekać ,kiedy kopnę "przerwę" i zakrzyknę Eurekaaa!!. Pozdrawiam :) |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|