Czy ktos byl w tym rejonie Mieszkowice (okolice Gadna, Bielina), lub Okolice Sarbinowa (bitwa pod Sarbinowem)
????? :dnc

Witam chodziłem z koleszką na granicach lasów gdzie na polach była bitwa pod sarbinowem. Pola to ostateczność bo może i kryją coś ciekawego, ale są uprawiane i znajomy miał sytuacje gdzie zainteresował sie nim pewien rolnik :cop obawiam sie że to miejsce cieszy się piekną historią jednak ciężko coś znależć oprócz kuleczek ołowianych chyba muszkietowych. Blisko mamy chwarszczany i piekne pola które mogą kryć coś z czasów templariuszy wszak jest tu ich zamek. Ja sam obdażyłem te okolice sympatią jednak w lasach nie odnalazłem nic co mogło być z tamtego okresu.

Pare kilometrow dalej bede niebawem jechal z kolega szukac, a mianowicie miejsce bitwy pod tatowem w 1446r. Myslicie ze to ma sens? Jesli ktos zainteresowany zapraszam z nami

No chyba ze to nie chodzi o sarbinowo k. Koszalina?

Jeżeli chodzi o okolice Sarbinowa w Lubuskim to prócz kul muszkietowych,kilku monet i odłamków kul armatnich to totalna lipa.Parę lat temu można było jeszcze czesać 2 wojenną militarkę ale też już ciężko z tym tematem.Wiadomo że co do cm nie czesane ale trudny temat do rozgryzienia.Wszystkie trzy wielkie bitwy pod Kijami,Kunowicami i Sarbinowem zbyt wysprzątane po bitwie i do naszych czasów przez nas (;

Witam po artykule (legendzie) ktory opowiada o zatopionym zaprzegu konnym pełnym żołdu dla żołnierzy w bagnie nieopodal cychr wybrałem sie tam raz jescze hmm . . . złota i srebra dalej nie ma. Z fotografowałem tzw bagienny dwór do którego wpadło i utoneło mnóstwo żołnierzy a po osuszeniu wyłoniły sie kości i skrzynie pełne broni . Pozdrawiam tych którzy tam byli może pokażą oni co można tam znaleźć bo moja wiara llekko uleciała.

Z Mieszkowic mam łyzke WH

polecam " Berlińskie Wrota" Leszka Adamczewskiego