:: Zobacz wątek - Kilka fotek z Mierzei Wiślanej

https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Kilka fotek z Mierzei Wiślanej https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=81696	Strona 1 z 17

Autor:	Istvan [ poniedziałek, 6 grudnia 2010, 16:57 ]
Tytuł:	Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
Coraz mniej......

Autor:	jarok34 [ wtorek, 7 grudnia 2010, 17:08 ]
Tytuł:	Re: Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
Tu sa ładne fotki, sprzed lat ;) http://mierzeja1945.prv.pl/

Autor:	kojak [ wtorek, 7 grudnia 2010, 23:46 ]
Tytuł:	Re: Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
Tak na szybko. Muszę poszukać zdjęcia z tego roku. Blacha znaleziona na jednej z wielu dróg na mierzei. [ img ] Uploaded with ImageShack.us

Autor:	Istvan [ środa, 8 grudnia 2010, 18:14 ]
Tytuł:	Re: Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
To jedna z moich blaszek z MW

Autor:	Eksplorator [ środa, 8 grudnia 2010, 20:08 ]
Tytuł:	Re: Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
Rzeczywiście ciekawa strona . Własnie sobie przeglądam zdjęcia z ich wykopek. Widzę, że też sporo fantów natrafili ;)

Autor:	Helmut68 [ środa, 8 grudnia 2010, 23:30 ]
Tytuł:	Re: Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
Panowie!!!!! z wykopkami jest podobnie jak z grzybami :) .Jeśli ktoś ma znaleźć swojego grzyba (lub wykopka) to go znajdzie i nie ma różnicy,czy przeorane,czy nie :lol: .Ja w miejscu trzebionym pod wzgledem wykopkowym chodzę już od 10 lat i nadal udaje trafić się na ,,rodzynki" ;)

Autor:	Argo [ sobota, 11 grudnia 2010, 20:41 ]
Tytuł:	Re: Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
Wielkich trafien na Mierzei nie miałem ..troche złomu po wermachcie, ale nie narzekam .... takie cos trafilo mi sie niemal zaraz za płotem gospodarstwa w którym nocowaliśmy wraz z ekipa.

Autor:	Istvan [ sobota, 11 grudnia 2010, 22:32 ]
Tytuł:	Re: Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
Śliczna Argo! A to moje trzy klamry z Mierzei W.

Autor:	kojak [ sobota, 11 grudnia 2010, 23:06 ]
Tytuł:	Re: Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
piecu napisał(a): kojak napisał(a): byłem w tym roku dwa razy fantów masa nie szło się spakować. Kojak, nie uwieczniłeś takiej chwili, czekamy na fotki. Pokaż jak upychasz fanty :D Przyznam szczerze że w czasie pakowania piłem piwo żeby więcej wlazło ;) Bagnecik znaleziony pod drzewem między masą skorup granatów m43. [ img ] Taki granat artyleryjski leżał sobie zaraz przy chałupach :) [ img ] Tak sobie leżało na ziemi... Zakopane głęboko. [ img ] Wypadło z łuski... [ img ]

Autor:	Loslau [ wtorek, 21 grudnia 2010, 15:13 ]
Tytuł:	Re: Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
Witam, Eksplorator napisał(a): W kątach w las warto wejść? ;) Poszukaj mapek linii frontu z 45r. Gdy już się z nią zapoznasz, dojdziesz do wniosku iż tam praktycznie nie ma miejsca gdzie nie warto wejść. Zresztą nie tylko sama mierzeja, cały ten region jest bogaty. Ludzie kopią od Mikoszewa aż po Krynicę Morską. Prawdziwe fanty zaczynają się dopiero daaaaalej na wschód od Krynicy... ale tam niewielu się zapuszcza, gdyż wykopki mogą potrwać nawet tydzień :666 Nasze z maja i września; Szału może nie ma... ale więcej raczej nie wypada pokazywać ;) [ img ] [ img ] [ img ] [ img ] Pozdrawiam.

Autor:	Istvan [ wtorek, 21 grudnia 2010, 17:24 ]
Tytuł:	Re: Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
To moje garnki z poprzedniego sezonu.

Autor:	Voucur [ wtorek, 21 grudnia 2010, 23:42 ]
Tytuł:	Re: Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
Eksplorator napisał(a): Rozumie, rozumiem panowie ;) Powiedzcie mi tylko czy tak se o można przekroczyć granicę ? Nie ma tam jakiegoś całodobowego patrolu ? I ewentualnie jakie straty meterialne poniosłbym przy złapaniu ? ;D Tak se nie można przekroczyć granicy, ani w ogóle nie radzę tego robić na odcinku granicznyn między Bałtykiem a Zalewem. A na jakie straty materialne... cóż, nie tylko o materialne straty chodzi. :D Żeby nie być gołosłownym, załącznik. [ img ]

Autor:	Voucur [ wtorek, 21 grudnia 2010, 23:57 ]
Tytuł:	Re: Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
A, i zapomniałbym o całodobowym patrolu, nie nie ma go w ogóle, jak i ogólnie cały pas graniczny nie jest monitorowany. :D [ img ] A ten maszcik na zdjęciu poniżej to pewnie stacyjka pomiaru meteo, albo bazowa GSM. A budka to z lodami :) [ img ] No i na koniec świetny punkt widokowy, zachęcam do wycieczki na górę :lol: : [ img ]

Autor:	Voucur [ środa, 22 grudnia 2010, 00:25 ]
Tytuł:	Re: Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
Dodam jeszcze że wszelkie "szykany" po stronie polskiej to jest pikuś przy tym, co spotkałoby Cię po stronie rosyjskiej, tam nie ma jednego pasa zaoranego i monitorowanego jak u nas ale co najmniej dwa, a co do tego co jest w lesie to nawet nie wiem. W każdym zona w której nie wolno się w ogóle cywilowi znajdować jest trochę większa niż u nas (to co widać na zdjęciu z tą tablicą, to tylko takie ostrzeżenie, prawdziwa granica jest kawałek dalej, ale po naszej polskiej stronie to pryszcz, paręset metrów głębokości). Zresztą ta strefa też jest już nieco zryta przez kolesi z SG, ryli jeszcze niedawno, ale ponoć już im się znudziło. W Piaskach cały odcinek od najdalszego miejsca w które można legalnie dojechać autem, czyli Ośrodka Edukacji Ekologicznej aż do tego płotu z tablicami jest poryty koszmarnie. Z buta idzie się tam drogą około 40 minut, ja lazłem wertepami z 3 godziny, bez wykrywacza. Na ziemi wszędzie pełno cywilnego złomu i rozrytych dziur, z dużym upodobaniem ryje się tam w niewielkich kotlinkach choć i pagórkami nikt nie gardzi. Z militarnych dupereli nie natknąłem się na nic, ale przywłaszczyłem sobie fajny toporek z niemieckiej ziemianki, służy obecnie jako zapasowy w domu. Piecyków okopowych naliczyłem kilka, misek, garnków itp. syfu sporo. W samych Piaskach ludzie też szukają albo szukali, poza pogranicznikami rył też np. Alik, ale teraz głównie zajmuje się chlaniem, bo miał nalot SG, trochę chłopina przesadził ze znoszeniem rozrywek. Młodsze pokolenie w liczbie poznanych mi 2 osobników też działa aktywnie, ci się w dodatku nie szczypią tylko jadą ziemianki na pełen profil, a że do najbliższych mają 2 minuty na piechotę, to nie próżnują. Ale ogólnie jest po co jeździć, chociaż lokalni Ci powiedzą że już jest wszystko przeryte. Teren jest zbyt duży i zbyt trudny, żeby go sprawdzić dokumentnie. Po paru godzinach turlania się góra - dół po tych wertepach, gdzie różnice wysokości osiągają nierzadko 20 m, ma się dosyć i bez wykrywki. Loslau słusznie zauważył też o odcinku rosyjskim jak to oni nazywają Bałtijskiej Kosy, tyle że tam to nie przez zieloną granicę, ale obwód kaliningradzki, do Bałtijska i promem przez kanał portowy na Kosę. Tam też już ryją, ale terenu u nich mnogo, turistow niet i dosyć dziewiczo jeszcze jest.

Autor:	Voucur [ środa, 22 grudnia 2010, 01:01 ]
Tytuł:	Re: Kilka fotek z Mierzei Wiślanej
Ogólnie Mierzeja jest niełatwa bo nie wszędzie jest tam sosnowy las płaski jak stół. W Piaskach np. dominuje sosna, ale z wrednym poszyciem w postaci paproci i różnych wijących się po ziemi jeżyn i takich cudów. To nie sprzyja jak to nazywam "dyscyplinie cewki" - nieraz Ci ją podbija do góry i stracisz potencjalny sygnał. Ja ze swojej strony polecam kopanie tuż przy samych domostwach. Nie jestem weteranem rycia na Mierzei, paru takich znam, sam jedyne miłe trafienia miałem wyłącznie na skraju wiochy, chodzi akurat o Mikoszewo. Znad morza znacznie bardziej wolę Hel, który w ogóle uważam za nie przekopany, 4 miesiące temu jak stamtąd wracałem to mi się bagażnik nie chciał domknąć i jeszcze na podłogę w aucie miałem narzucane gratów.

Strona 1 z 17	Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/