Jak przechytrzyć gościa?
<BR>
<BR>Łazikując po Karkonoszach można by powiedzieć że bez celu, z koszykiem na grzyby.Pozory czasami mylą .
<BR>
<BR>Ale cel był jeden , lokalizacja w terenie domniemanych miejsc ukrycia czegokolwiek , że nawet nie wspomnę o „Złotym pociągu” czy też innych takich ciekawych nazwach a kojarzących się z poszukiwaniami skarbów .O których teraz dużo się czyta w gazetach.
<BR>Temat znany na pewno każdemu kto łazi z piszczałą i ma zacięcie do interesujących spraw .
<BR>„Miejsca , miejsca mi potrzeba „ . No i miejsce jest .
<BR>Ale niestety nie do ugryzienia w pojedynkę (niewskazane) a dlaczego , ano z prostej przyczyny . Zaraz postaram się to wyjaśnić.
<BR>Moi >byli< koledzy po „fachu” ( może kiedyś opiszę o co biega) wyniuchali ode mnie namiar na zasypaną sztolnię i pomimo moich ostrzeżeń poszli tam w czwórkę . Wrócili cali i zdrowi , ale bladzi jak owsiane g...../
<BR>
<BR>A propos miejsca , wszelkie ślady na niebie i ziemi świadczą o tym że w tym miejscu zostało zawalone jakieś górnicze wyrobisko .Ze strzępków informacji jakie udało mi się kilka lat temu zebrać wynikało że żołnierze niemieccy w wielkiej tajemnicy coś tam w skałach drążyli od roku 43 do stycznia 45 .Nie będę rozpalał niczyjej wyobraźni o „wielkim „ transporcie ciężarówek czy czegoś tam podobnego , bo takich informacji nie udało mi się potwierdzić u nikogo z kim rozmawiałem na temat prac w tym rejonie .Nawet nieliczni , rdzenni mieszkańcy milczeli albo zasłaniali się tym że nie pamiętają .
<BR>Ale ja nie o tym , wracam do moich ex-przyjaciół . A właściwie do ich przygody (niebezpiecznej zresztą)
<BR>Przyznali mi się tylko do tego że po godzinie ich kopania w miejscu głównego zawału dostali się do wejścia pod stropem tej kopalni (wyobrażam sobie jak dobrze musieli pracować „dziabkami „ no ale im się UDAŁO przekopać przeszkodę)Tylko że w tę godzinę to Ja zabardzo nie wierzę bo sam wiem ile czasu kosztuje prosty przekop pod stropem zawału .A tym bardziej , jak bardzo jest rozległy zawał.
<BR>Z ich opisu wygląda że wlot czy taż wjazd do sztolni ma około 3-4 metrów wysokości i tak na oko licząc ich kroki to jakieś 7 kroków po jakimś metrze z małym hakiem?To były "kroki" kurdupla .
<BR>Po jakiś 10 – 20 metrach był następny zawał(sic)
<BR>Próbowali pokonać go z marszu , ale się nie dał ,więc wyszli na powierzchnię i.....
<BR>I jak już cała czwórka była razem ktoś kilka krotnie do nich strzelił ,z ich wypowiedzi wynikało że „ten Ktoś strzelał nie żeby zabić ale tylko aby przepłoszyć” (co z resztą udało Mu się dość skutecznie ) bo słyszeli tylko huk i wypryski w miejscu gdzie uderzył pocisk .
<BR>Strzałów było kilka , chociaż na czterech ludzieńków tylko jeden „słyszał „ całą serię .(Jak kto strachliwy )
<BR>
<BR>A do czego ja piję , otóż.
<BR>Znam to miejsce ,jest na takim odludziu że aby tam dojść trzeba stracić przeszło godzinę
<BR>.A mnie interesuje troszkę inny aspekt tej całej sprawy .
<BR>Bo nie uwierzę w takie bzdury że facet tam siedzi cały czas i pilnuje tego miejsca (no bo przeca gość musi coś jeść gdzieś spać i tym podobne rzeczy )
<BR>Czy może raczej w grę wchodzi jakieś sprytne urządzenie elektroniczne które reaguje na ludzi , a nie na zwierzęta i jak "hipotetycznie" może on dostawać wiadomość że z miejscem jest coś nie tak?
<BR>Kamerę ma ,czy też coś innego zainstalowane . Może komórkę z czujnikami?
<BR>HGW!!
<BR>Czy może ktoś ma inną sugestię co do sposobu infiltracji tego terenu.
<BR>Bardzo chętnie bym się zapoznał z Waszymi sugestiami odnośnie Mojego pytania.
<BR>No i najważniejsze jak toto namierzyć , w którym miejscu to może być ukryte.
<BR>PS:
<BR>Byłem tam w niedzielę na grzyby ,"gość" postarał się o to aby nie było dostępu.
<BR>PS:
<BR>Nie miejcie Mi tego za złe ale NIKOMU NIE PODAM NAMIARÓW NA TEN REJON . Ja tylko proszę o waszą opinię w tej sprawie.
<BR>Pozdrawiam
<BR>
<BR>Chyba że gościa wsadzą !!Albo utłuką!!!
<BR>Z tym"utłuką" to żart ale takie jest moje zdanie że jednak do tej pory są tematy niepewne -niebezpieczne.
<BR>
<BR><font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Viking dnia 2002-10-10 22:52 ]</font><BR><BR><font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Viking dnia 2002-10-10 22:56 ]</font>
|