ja mam szczęście jeszcze nigdy w życiu kleszcza nie złapałem. A na wykopki to praktycznie tylko do lasu jeżdżę

no ja niestety złapałem, a raczej on mnie. I to nie w lesie, ale na polnym zagajniku... A dopiero początek maja...

Powiem tak...przed kleszczami nie ma 100% ochrony, na szczęście jakoś rzadko się mnie czepiają, ale trochę z tymi cholerami jak i komarami mam do czynienia (ornitologia i obserwacja zwierząt)
Szczepionki jak najbardziej, sam co roku się szczepie, a teraz pewno się będziecie śmić...stosuję na kleszcze środek w aerozolu dla psów, jest o wiele skuteczniejszy jak ten dla ludzi, spryskuje nim buty,nogawki do kolan, wokół pasa, mankiety rękawów i kołnierz...i odpukać mam spokój :D

zobaczcie jaki "pakiet" udalo mnie sie zlapac http://images40.fotosik.pl/1588/2624ee00d117917c.jpg :/ (z gory przepraszam za jakosc fotki)

ja tam sobie kupuje offa i na cały sezon mi starcza i nie miałem jeszcze kleszcza od paru lat :)

Mój piesek malutki YORK miał dużo kleszczy po wypadach wiosennych i teraz też ma. Ale już nie 8szt czy 6szt tylko 2szt max. Zaaplikowałem mu jakiś spray na kleszcze od weterynarza.
Ja w tym roku 4tyg temu złapałem 1szt którą następnie,wyrwałem. Niby nic nie zostało a ślad mam do dziś. POZDRO

W tej kwestii jest tak , że nie każdy kleszcz zaraża i co ważne nie zaraza od razu po wczepieniu. Moje doświadczenia z tym dziadostwem są złe. Mimo aplikowanych rozmaitych preparatów metodą do oszczędnych nie należącą często zdarza się ,że wracam ze spaceru po lesie nie sam. Najwidoczniej nie jestem trujący he , he. Ale , ale pomimo tych licznych przypadków nigdy żaden ślad nie pozostał może dlatego że szybko pozbawiałem ich swego towarzystwa. Myślę , że kluczową sprawą jest tu CZAS !

Jeśli wyrwałeś go z siebie to musiał już długo Cie ssać, że zdążył zbudować z elementów morfotycznych Twojej krwi taka już grubą, szarą torbę :D
Mój znajomy kiedyś leżał sobie w wannie i drapał się po jajkach. Nagle mówi czuje pod palcem jakąś torbielowatą narośl, patrzy a tam taki delikwent jak ten Twój, ino że już w pełni napity i gruby jak ostatni paliczek małego palca.

Nieco teraz sparafrazuje Twoją wypowiedź i napiszę, że:
zobaczcie jaki "pakiet" udało mnie się złapać - "Autan - Protection Plus" w dozowanym spray'u za 12zł/szt., w Makro ("wszędzie" za 17/18zł). Polecam :)

To,że nie ma skutecznej ochrony przeciwko kleszczom to zdaje się każdy wie. Dawno temu jak co roku też była dyskusja jak się chronić,pamiętam,że ktoś wpadł na pomysł założenia na obie nogi obroży przeciwko kleszczom :D Ale to nie działa nawet dla docelowej klienteli :D
Moja siostra chodzi z psem do weterynarza i ten wkrapia jakiś tłusty preparat po całej długości kręgosłupa na skórę psiakowi. Takie wkrapianie już odbyło się sześciokrotnie,nie znam nazwy tego środka,ale na obecną chwilę ani razu nie trafił się żaden skryty bandyta. Byliśmy na działce za Osieckiem,biegał w wysokich trawach,po lesie z nami i po sprawdzeniu nie miał nic.A szwagierki złapał 4 kleszcze ,więc być może jest skuteczny ten preparat.Dowiem się nazwy i podam,zawsze można wkroplić zapobiegawczo w nogawki od spodni :D

Taki olejek na kleszcze kupisz w każdym sklepie z akcesoriami dla psów. :1

Witam, pozdrawiam

Kombinowałem z drogim (17 Euro / 10ml) olejkiem dla psiaków... mało skuteczny był jeśli w ogóle działał.
Ale chyba prawie dwa lata temu czy ponad rok temu kopiłem środek z napisem (tłumaczenie z niem.) "Ochrona przed kleszczami".
Kolega stosował środki zalecane przez lekarza i ... znosił zwierzaczki do domu :( . Ja od kiedy stosuje ten "magiczny" środek - nie przyniosłem jeszcze ani sztuki na sobie czy na ubraniu do mieszkania a kolega biega za mną przed wejściem do lasu i tez chce śmierdzieć :lol: . Nie ma jednak tylko zalet... jest intensywny zapach. Powiem nawet więcej - bardzo intensywny.
Substancja czynna w tym środku jest kwas pelargonowy (25g/1Kg).
Zawiera dodatkowo olejek z tej roslinki:
http://www.google.de/imgres?q=citronell ... 1&bih=1053 zwanej potocznie "cytrynka".
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kwas_pelargonowy

Pozdrawiam - Piotr

Ja studiuję leśnictwo i mam o tyle dobrze, że za free szczepią nas na odkleszczowe zapalenie mózgu. Nie wiem ile to normalnie kosztuje, ale to jest seria szczepień tzn pierwsze, potem po miesiącu, drugie po roku a potem co trzy lata. Na boreliozę niestety niczego jeszcze nie wymyślili... Tłumaczą nam że od ukąszenia ma się 12 godzin na wyjęcie dziada zanim zdąży zakazić. Więc rada prosta- po każdym wyjściu do lasu czy na łąkę obejrzeć się dokładnie albo poprosić o pomoc kobitę (jak kto ma :h ). Po ukąszeniu zarażonego kleszcza w większości przypadków pojawia się obszerny rumień, wtedy ma się 2 tygodnie na kurację antybiotykową żeby nie zaprzyjaźnić się z wirusem na dobre. Ja w tym roku wyjąłem już 3 sztuki z siebie a nie wiem ile zrzuciłem z ubrania. Niestety dla osób pracujących w lesie to choroba zawodowa- ok 90% leśników ma boreliozę :(

Wyrwalem go z psa , byl na podbrzuszu i przypominal sutek :D , wiec ... zanim wyrwalem 3 razy sie upewnilem , fotka slaba ,ale zobaczcie ciekawostke , tam sa 2 kleszcze (jeden wczepiony w 2) , 1 raz w zyciu takie cos widzialem.

Dzisiaj pomogłem znajomemu przejrzeć jego psa i znaleźliśmy sześć sztuk jeden na drugim szok i dramat, co się dzieje z tymi kleszczami w tym roku. :?

Dla pokrzepienia serc z rodzinnych opowiesci - kiedys na rejs po Jezioraku zabralismy nasze 2 koty i 2 psy. Drugiego dnia, jeden z kotow, Vermi, uciekl nam na wyspie Wielka Zulawa. Przez 10 dni szukaly go dzieciaki bedace tam na wczasach, a my, gdy przybijalismy tam na noc, szukalismy miejskiego drania. 11 dnia udalo sie wrescie przywolac kociaka, ktory wrecz slanial sie na nogach. Przegladajc go znalezlismy 63 kleszcze - ktore usuwalismy przez 3 ostatnie dni rejsu. Siersciuch przez te dni wlasciwie spal, troche pil i malo jadl... Pozniej weterynarz, zastrzyki wzmacniajace itp...
Natura zagraza, ale i natura wytwarza czynniki ochronne... Nie wiem jak miejski kot przezyl ten gigant, ale przezyl. Pozdrawiam, Fortus.
Ps Przeciw kleszcza stosuje ANTY BZZZ (firma ZIAJA), a dla zwierzakow pochodne FrontLinea oraz obrozki (ja nie nosze :lol: )