https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

UWAGA KLESZCZE
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=97106
Strona 5 z 48

Autor:  rojber [ środa, 25 lipca 2012, 08:36 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

Leszel napisał(a):
Ostatnio biegają po terenie mam ogromny problem z dziwnymi owadami, moze ktos z was je spotkał i ma jakies prawdzone sposoby na ich zwalczanie.

Istoty ktore mnie atakują zyją całym stadem (maja jakies gniazda chyba) i gdy zblizamy sie do ich siedlistka to atakuja całym rojem jak pszczoły, sa bardzo agresywne i bardzo długo ścigają mnie nawet gdy jestem rowerem, dopiero ujechanie 200-300 metrów z predkościa 20km/h powoduje ze daja mi spokoj (przynajmniej wiekszość roju). Wygladaja troche jak podłużne muchy, ale sylwetka i odgłos gdy leca stadem jest taki jak u pszczół, atakuja głownie szyje, bardzo boleśnie. Nie moge sie dostać do ciekawej miejsćówki, bo zawsze mnie atakują, teraz pytanie: czy ktos z was wie co to za świnstwo i jak z tym walczyć?


Owady o których mówisz to któryś z gatunków ślepaka(Chrysops) najprawdopodobniej Ślepak pospolity (Chrysops caecutiens) albo Jusznica deszczowa (Haematopota pluvialis), nie budują żadnych gniazd, po prostu bardzo często żerują stadkami.Ja już nawet nie staram się przed nimi uciekać , nie ma sensu pedałować ...bo i tak prędzej czy później trafi się na kolejne stadko, trza poczekać kiedy owad na człowieku usiądzie i wtedy go pacnąć (w momencie kiedy zabiera się do jedzenia, jest dość nieostrożny i łatwo go ubić a nawet trzeba bo nacięte przez bestię miejsce na skórze cholernie boli)
Jeżeli chodzi o metody to są preparaty którymi spryskuje się konie i bydło na pastwiskach, a rolnicy często dodają do obroku siekany czosnek....może więc warto przed wyprawą w teren najeść się czosnku (POD WARUNKIEM, ŻE JEDZIESZ SAM :lol: )

Autor:  j570 [ środa, 25 lipca 2012, 23:00 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

Jeśli kleszcz się wgryzie i podejrzewasz że mogło dojść do zakażenia, warto kleszcza po wyjęciu przesłać do jednej z wielu ośrodków jak np:
http://www.cbdna.pl/index.php/oferta/ba ... szczy.html
Nie jest to tanie ale badają tam kleszcza pod kątem zawartości różnego świństwa którym mogliśmy się zarazić.

Autor:  Leszel [ środa, 25 lipca 2012, 23:08 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

Cytuj:
Owady o których mówisz to któryś z gatunków ślepaka(Chrysops) najprawdopodobniej Ślepak pospolity (Chrysops caecutiens) albo Jusznica deszczowa (Haematopota pluvialis), nie budują żadnych gniazd, po prostu bardzo często żerują stadkami.Ja już nawet nie staram się przed nimi uciekać , nie ma sensu pedałować ...bo i tak prędzej czy później trafi się na kolejne stadko, trza poczekać kiedy owad na człowieku usiądzie i wtedy go pacnąć (w momencie kiedy zabiera się do jedzenia, jest dość nieostrożny i łatwo go ubić a nawet trzeba bo nacięte przez bestię miejsce na skórze cholernie boli)
Jeżeli chodzi o metody to są preparaty którymi spryskuje się konie i bydło na pastwiskach, a rolnicy często dodają do obroku siekany czosnek....może więc warto przed wyprawą w teren najeść się czosnku (POD WARUNKIEM, ŻE JEDZIESZ SAM )


To na bank nie jest Jusznica deszczowa, jusznice tez mnie atakuja, ale zawsze pojedynczo, sa o wiele wolniejsze i wygladem i sposobem lotu przypominaja zwykłą muche, i tak jak mowisz, siadaja i proboja rozgryść skóre, najlepiej ich nie zganiac bo zaraz wrócą, tylko dać usiąść i trzepnąć z całej siły. "Mój" owad brzeczy jak pszczoła, jest o wiele szybszy od jusznicy i atakuje tylko szyje bez siadania na niej, po prostu "z lotu". Jusznice atakowały mnie w losowych miejscach, a te owady atakują zawsze stadem i zawsze w tym samym miejscu, tak jakby broniły jakiegos terytorium, w ogole nie wygladały na krwiopijców bo im dalej od ich "miejsca zamieszkania" tym bardziej odpuszczaja.

Poczytam o tych ślepakach i zobacze czy to moze jest to.

Autor:  adec [ piątek, 27 lipca 2012, 01:31 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

Co do kleszczy to pamiętajcie, że 1 na 10 jest zakażony borrelią. Moja mama jest dermatologiem i mówi mi, że w tym roku jest wysyp kleszczy (u pacjentów oczywiście) więc bądźcie czujni

Autor:  talag83 [ piątek, 27 lipca 2012, 23:55 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

w okolicach czewy wysyp byl widoczny w czerwcu, teraz jakos od polowy lipca spokojnie z kleszczami, nawet na moim pupilu nic nie znalazlem a czesto z nim chodze na spacery po lesie.

Autor:  Krzychu_ [ sobota, 28 lipca 2012, 01:05 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

Jakieś 1,5 miesiąca temu jeden z tych małych sukinsynów po niezbyt długiej przechadzce z wykrywką w liściastym lesie wczepił mi się nad kostką w okolicy ścięgna Achillesa, ale na szczęście po powrocie do domu dość szybko go zauważyłem i wydłubałem. Do dziś obserwuję to miejsce (szkło powiększające też się przydaje) i na razie nic niepokojącego się nie dzieje, ale biorąc pod uwagę fakt, że były w tym lesie lisie jamy oraz, że około 10% kleszczy przenosi różnego rodzaju świństwa - pewien margines ryzyka trzeba zawsze brać pod uwagę... Na "wycieczce" miałem wówczas zarówno zakrywające to miejsce skarpetki jak i długie spodnie wpuszczone w kalosze, a mimo to ten cwaniak jednak znalazł jakoś dojście do celu, więc spryskanie się jakimś specyfikiem typu OFF, Autan itp. w okolicach, które pozornie wydają się nawet dość szczelne jest NIEZBĘDNE (!). Czytając ostatnio o szkodliwości preparatów zawierających DEET na układ nerwowy - lepiej chyba stosować je na miejsca w których ochrona samej odzieży jest wątpliwa niż bezpośrednio na skórę. I jeszcze jedno: po aplikacji środka najlepiej zmyć go natychmiast, jeżeli nie jest już potrzebny.

Autor:  Leszel [ sobota, 28 lipca 2012, 13:47 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

Wole sie podtruć niż zostać zagryziony przez robactwo. Ale ja tez zaobserwowałem jakis dziwny "odwrót" w formacjach kleszczy bo w lipcu zaden drań mnie nie zaatakował, nawet zadnego nie spotkałem na ubraniach.

Poczytałem o tych ślepakach i popatrzyłem na ich fotografie i na 100% wiem ze to nie jest owad który mnie atakuje. Jestem tez pewny ze nie jest to gatunek krwiopijny, tak wiec zagadka atakujacych mnie bestii na razie pozostanie nierozwiazana.
Co ciekawe w internecie czytałem relacje osob ktore zostały zaatakowane przez to samo (opis sie zgadzał) ale takze i im nikt nie potrafił napisać co to za gatunek (sugerowano jusznice lub ślepaki) - widocznie jest dość mało znany własnie ze wzgledu ze nie atakuje dla krwi a w Polsce zyje kilka tysiecy gatunków owadów ktore potencjalnie moga nas gryść wiec trudno stwierdzic ktory to z nich.

Autor:  sprota [ sobota, 28 lipca 2012, 14:50 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

Kleszcze najintensywniej żerują w czerwcu i na jesieni.

Autor:  krisss37 [ sobota, 28 lipca 2012, 20:02 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

może dlatego ten mój dzisiejszy tylko po mnie łaził :ups:

Autor:  iKRG [ sobota, 28 lipca 2012, 22:38 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

To ja się pochwalę... właśnie się zaszczepiłem przeciw KZM :D

Autor:  Ardengard [ piątek, 24 sierpnia 2012, 01:10 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

iKRG napisał(a):
To ja się pochwalę... właśnie się zaszczepiłem przeciw KZM :D


KZM to zupełnie inna sprawa od boreliozy, bebesziozy, chlamydii i innych świństw które przenoszą kleszcze. Szczepionka przeciwko KZM nie ma nic wspólnego z zakażeniami odkleszczowymi chorobami. Zapalenia mózgu nie dostaniesz ale odporności na zakażenia nie masz. Nikt nie wymyślił jeszcze żadnej szczepionki na te choroby które przenoszą kleszcze.

Pozdrawiam,

Ardengard

Autor:  kaytek [ piątek, 24 sierpnia 2012, 07:41 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

Ardengard "zwykłe" zapalenie mózgu, a kleszczowe zapalenie mózgu, to dwie różne choroby.

Autor:  talag83 [ poniedziałek, 27 sierpnia 2012, 13:53 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

teraz to kleszczy nie widac, ale za to nie wiem jak w innych czesciach kraju, ale na Śląsku i w okolicy mojego city to jest od cholery os. W ziemi co najgosze maja spore gniazda, a gniaz jest od cholery, czy to las czy pola, ostatnio wkopalem sie obok dzikich pszczol, ale ze troche zimno bylo to i ospale byly a ja sie delikatnie ulotnilem.
Pozdr.

Autor:  Grzybek [ niedziela, 5 maja 2013, 18:34 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

Odświeżę wątek.

Dzisiaj w lesie 2 małe po mnie łaziły, więc lepiej się obejrzcie po wykopkach ;)

Autor:  tiimi [ niedziela, 5 maja 2013, 19:10 ]
Tytuł:  Re: UWAGA KLESZCZE

Ja codziennie wyciągałem z psów(mam 4) i kota kleszcze po kilka sztuk. Teraz je pryskam jakimś sprayem raz w tygodniu to się poprawiło. Ja natomiast jeszcze nigdy nie przyniosłem ze sobą kleszcza mimo bardzo częstego przebywania w lasach i dużych trawach(często lekko ubrany). Nie wiem czy możliwe aby były osoby, które swoim zapachem odstraszały kleszcze? Nigdy niczym się nie pryskałem.

Strona 5 z 48 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/