Witam
Moze ktos z was spotkał sie kiedyś z takim problemem i wie jak go rozwiązać (moze da sie cos zrobic bez wysyłania na serwis).
Wykrywacz w każdym miejscu zachowuje sie tak jak na tym filmiku.
https://youtube.com/shorts/gQhoZyk1KqY? ... a4hxwa6wA8
Dodam że sprawdzałem na różnych bateriach oczywiście nowych. Wykrywacz nigdy nie byl zamoczony a przechowywany jest w suchym ciepłym miejscu.

Tu zbyt wiele nie zdziałasz sam. Wyjmij baterie na 1 dzień, sprawdź dobrze przewód sondy, wtyczkę...Ale chyba bez serwisu się nie obędzie.

W proximię miałem dokładnie to samo. Mój dostał za dużo wilgoci, wyjmij baterie jak kolega wyżej pisze i ze trzy dni gdzieś w ciepłym potrzymaj. W moim pomogło.

Powiem Wam tak, dziwna sprawa ale wykrywacz najprawdopodobniej jest w 100% sprawny. Jutro zrobię jeszcze jeden "test" i jeśli bedzie tak samo to będę miał dla Was mega zagadkę.

A więc spawa wygląda tak że wykrywacz jest w 100% sprawny.
Zaczynając od początku, "problem" z wykrywaczem prezentuje się następująco:
Mniej więcej po 1,5 roku przerwy w poszukiwaniach postanowiłem zajrzeć na podwórko ciotki która co roku podczas prac w ogródku znajduje gołym okiem jakieś monety i guziki. Jestem na miejscu, wkładam nowe baterie, odpalam i w wykrywaczu "dyskoteka". Myślę sobie pewnie wykrywacz się zepsuł po tak długim czasie leżenia ale wróciłem do domu, kupiłem jeszcze drugie baterie innej firmy no i wykrywacz działa idealnie.
Następnego dnia zadowolony poszedłem znowu na to podwórko, odpalam wykrywacz i... znowu dyskoteka. Ewidentnie coś na tym podwórku robi zakłócenia tylko co??? Z tego co wiem w ziemi nie ma zakopanych żadnych przewodów, w okolicy nie ma też linii wysokiego napięcia.
Spotkaliście się już z czymś takim? Co może być powodem tych zakłóceń? Wykrywacz szaleje niezależnie od położenia sondy przy ziemi czy skierowana w niebo.
Dla lepszego zobrazowania dołączam mapkę ;)
Kolor czerwony to podwórko na którym po prostu nie da się szukać.
Kolor żółty miejsca w których wykrywacz działa już stabilnie.

....w przypadku Optimy spróbowałbym zastosować przesunięcie częstotliwości ,, może to pomóc w wyeliminowaniu ewentualnych zakłóceń elektromagnetycznych....
Następną rzeczą jest zmniejszenie czułości detektora... aż będzie stabilna...-taka informacja może pomóc...wykryć ewentualny problem...

na filmie widzę, że Optima pokazuje, że moje akumulatory są naładowane na 100 procent, więc nie widziałbym problemu z bateriami..

a przede wszystkim spróbuj znaleźć inne miejsce.. z dala od sieci Wi-Fi i inżynieryjnych.. i tam spróbuj włączyć Optimę... a zobaczysz jak Optima działa w innym miejscu.....

Ja obstawiam że jakiś sąsiad ma wzmacniacz 3G/4G ;)

Po lewej i prawej stronie obecnie domy są niezamieszkane, dziwi mnie też to że praktycznie zaraz za płotem podwórka wszystko jest ok.

Dziś wszystko "świeci", gówniane zasilacze, zasilacze w ledach, bezprzewodowe ładowarki do telefonów, transmitery do kamer w domofonach, internet po kablach zasilających, cb radio, sterowanie do infrastruktury na 433 Mhz, falowniki od silników....
Trzeba by wyłączyć prąd przed transformatorem i dopiero szukać. :)

To się wydaje aż nieprawdopodobne, żeby taka sytuacja miała miejsce wyłącznie w granicach jednej i to w dodatku wzdłużnej działki.
Czasami takie szalejące efekty zdarzają się między blisko pracującymi detektorami, ale wtedy wystarczy zmiana częstotliwości i wszystko gra.

Jest taka mało prawdopodobna ewentualność, że kiedyś na działkę nawieziono ziemię z jakimiś zanieczyszczeniami, które mogą powodować taką reakcję detektora.
Dawne, zasypane wysypiska śmieci mogą kryć się nawet pod nowo zabudowanymi działkami, szczególnie, gdy na archiwalnych mapach w miejscu działki zaznaczony był staw.