Witam bardzo koledzy, mam dylemacik przymierzam się do zakupu wykrywacza do drobnicy (monetki). Czy strzał w Garretta At Pro byłby dobry.??? Nie mogę znaleźć za wiele opinnii i filmików polskich na jego temat. Tyle co słyszałem to okej. Ale też jest trochę na temat awarii (wzbudzenia).Miałem parę lat midasa (zero awari) a widzę że AT PRO jest nowszym sprzętem i jakieś awarie się pojawiają. A może Fisher F5.. Proszę o podpowiedź. Pozdrawiam

Troche nie ten dzial kolego :o

kolego leon7733.awarie trafiają się i fisherom,może nawet częściej.na wzbudzanie się at-pro,jest bardzo prosta i skuteczna rada-reset i po kłopocie.nigdy w czasie pracy wykrywacza,nie miałem przypadku,wzbudzania się at-pro.najczęściej wzbudzanie następuje,po odłączeniu i ponownym podłączeniu sondy lub wymianie sondy.kiepskiej jakości baterie,też mogą być powodem wzbudzania.mam ten wykrywacz,już ponad rok i przepracował ponad 300 godzin,wzbudził się 2 razy.

Kolego ja bym Ci zaproponował coś ze stajni Tesoro.Kupisz nowy Vaquero i nie będziesz narzekał a i jeszcze Ci troche zostanie.Bardzo dobry sprzęt na poszukiwania w zaśmieconym terenie.
Kwestia tylko tego czy lubisz mieć wykrywacz z wyświetlaczem czy też bez.

Dzięki bardzo koledzy za naświetlenie mi częściowo sytuacji. Jednak jestem ciągle nastawiony na At Pro. Dzięki rufa za opinie. Właśnie takich opinii mi trzeba, kto miał lub ma taki sprzęt.Pozdrawiam.

A ja bym Ci polecił coś ze stajni Minelaba nie ma problemu ze wzbudzaniem się , kolega miał Safari i 705 i naprawdę śmigał wszędzie
pozdrawiam

a jak tam z maskowaniem jak żelastwa leży dużo? :lol:

posiadam at pro od jakiegoś czasu i bez problemu wyjmie kolorek nawet z żelastwem zalegającym w tym samym dołku,

ostatnio na wspólnym wypadzie badaliśmy jeden sygnał, kolegi proksa zobaczyła tylko żelastwo którego nigdy by nie kopał a at pro jednoznacznie oddzielił kolorek, kopnąłem i guzior razem z zelastwem w jednym dołku.

Jeśli chodzi o wzbudzanie ja posiadam ten wykrywacz około roku i nie wzbudził mi się ani razu. To co czytałeś to mogły być posty opisujące wzbudzanie wykrywaczy z pierwszych serii, tam wadliwa cewka była chyba.

Pozdrawiam

Safari jak i SE PRO (sam miałem więc wiem) ma bardzo dobre maskowanie więc nie wiem o czym mówisz .

Dzięki bardzo koledzy za wyczerpujące opinnie ,jak dla mnie. Jednak AT PRO ma parę pozytywów jak za takie pieniądze. Samo to że jest wodoszczelny, brak potenciometrów. wyświetlacz. No i co do rozróżniania kolorków to jest nie zły. :1 Pozdrawiam

Jestem użytkownikiem at pro od pół roku, nie miałem żadnego problemu z jakimkolwiek wzbudzaniem się tego sprzętu. Tak jak kolega pisał w jednym z poprzednich postów problem wzbudzania już dawno został wyeliminowany i sprzęt trafiający w tej chwili do rąk klientów jest pozbawiony tego defektu.
Ja osobiście mogę Ci polecić ten sprzęt, zasięgi stoją na przyzwoitym poziomie zarówno na monety, biżuterię, czy też militarkę, o czym niejednokrotnie mogłem się przekonać. Od razu radzę Ci pomyśleć o zakupieniu pinpointera, bo dwa razy szybciej się biega, a bez niego często się zdarza, że sporo czasu trzeba spędzić nad jednym dołkiem. Dla mnie jego największe minusy to brak podświetlanego wyświetlacza, namierzanie fantów bez pinpointera pozostawia wiele do życzenia, brak regulacji głośności co bywa również irytujące. Moja opinia jest taka, iż za taką cenę dostajemy uniwersalny sprzęt, który niejednokrotnie miło nas zaskoczy:)

Dzieki bardzo Rafael bardzo celujące wskazówki. Pinpointer musi być, a co do podświetlania wyświetlacza to byłoby nie gorzej jak by było. :( A o głośności to nie wiedziałem, że nie ma regulacji. Ale jak by nie było to jestem za AT PRO i jak by coś to będę pisał na pw. Pozdrawiam

podpowiem jeszcze coś o namierzaniu drobnego obiektu.przy włączonym trybie "pro",wyraźnie słychać narastanie dźwięku,przy zbliżaniu środka sondy,nad obiekt.wystarczą 3-4 machnięć sondą i to wystarcza do precyzyjnego namiaru.

Cenna sugestia, przyznam szczerze, że nie zwracałem na to zbytniej uwagi:) a tych bardzo drobnych przedmiotów sporo się trzeba nakopać w przypadku tego akurat sprzętu. PzdR

Są różne sposoby namierzania dokładnego. Nie od razu każdy wie wszystko o danym wykrywaczu. Ja powiem z własnego doświadczenia że ponad rok chodziłem z midasem zanim dowiedziałem się że można bokiem sondy namierzyć precyzyjnie cel. :? Pozdrawiam i dzięki za wskazówki. Jak kupię to się pochwale. :1

Tak maskowanie ma dobre, jak zamaskuje kolor to go nie wykopiesz. Już mnóstwo postów jest na ten temat. Jak latasz na dyskryminacji żelaza to z wyjecie koloru z tego samego dołka jest kłopotem w zasmieconym terenie. Także tego...