Jak w temacie-jak zdjąć osłonę cewki w ACE 150? Bardzo mi się sonda dziś zabrudziła w błocie a nie chcę zniszczyć nowej osłony

Powoli ciągnąc z każdej strony po milimetrze i zejdzie. Na pewno nie na siłę.

W 250 mialem identyczny problem , oslonka spasowala sie tak mocno z cewka , ze nie dalo rady jej sciagnac ...

Zaczalem lekko od samego srodka i tam gdzie odeszlo klinowalem kawalkami plastiku (do rozbierania urzadzen rtv) , nie klinuj srubokretami czy innymi metalowymi rzeczami bo zostana slady.

Ciepla/goraca woda. Podgrzej wode w dosc duzym garku, zanurz na chwile cewke (jesli wodoodprna) i oslonka powinna zejsc.

Udało mi się zdjąć osłonę cewki, niestety przy użyciu noża i śrubokręta, co sprawiło zrobienie małych rys i punktowych wgłębień z boku cewki:(. Mam nadzieje, że to jej nie uszkodziło-jak myślicie?

Bym nie zdejmował osłony z cewki w ogóle, gdyby nie fakt, że gromadzi się tam bardzo dużo błota, piasku. Jakie macie metody uszczelnienia takiej osłony założonej na cewkę?

Ciepła woda,tak,ale nie gorąca.Konstrukcji sondy,nic się nie stanie ale elektronika może ucierpieć a przynajmniej,nastąpi rozstroje nie sondy.Nawet pozostawienie sondy w samochodzie rozgrzanym przez słońce,powoduje rozstrojenie sondy.Najlepiej,namoczyć sondę w letniej wodzie,przez godzinę,zmiękną wówczas zabrudzenia rozpierające przestrzeń,pomiędzy sondą a osłoną.Na przyszłość,trzeba uszczelnić szczeliny,silikonem.

Częściej zdejmuj do czyszczenia.
Najlepiej po każdym powrocie z pola zdjąć osłonę, opłukać pod bieżącą wodą i nie będzie problemu.

Dobrze wyczysc, wysusz, szczeline wypelnij sylikonem, tyle.

Rufa nigdzie nie napisalem, ze ma cewke gotowac w tej wodzie, wystarczy pare sekund (oslona ma sie troche cieplejsza zrobic). Robilem tak z F75, cewkami do minelabow, nigdy nie mialem problemow.

Tylko tak jak w temacie wątku-zdjęcie tej osłony graniczy z cudem

A czy jest sens ściągać osłone z cewki? W jakim celu?
Przerobiłem kilka sprzętów Cibole, Ace i teraz Atpro, wszystkie z osłonami i nigdy nie ściągałem, cewke myje po wykopkach pod kranem, oczywiście w osłonce i po problemie :)

Mam Ace 250 z osłoną na cewkę, zawsze jest problem z jej zdjęciem. Oczywiście chodzi o nową osłonę - tą perforowaną, bo ze starą osłoną ( tą pełną ) nie było problemów. Nie zdejmuje jej po każdym kopaniu, ale co kilka wypadów. Robię to pod bieżącą ciepłą wodą, która od razu wypłukuje piach i ziemię, jednocześnie "smaruje" i zmniejsza tarcie. Zaczynam ściąganie od tego małego "półkola" przy mocowaniu pałąka, delikatnie naciskam na osłonę w dół i leję wodę by wypłukać ziemię. Potem po przeciwnej stronie to samo z dużym "półkolem". Potem kolejne szczelinki po zewnętrznym obwodzie. Powoli, zsuwam po kilka milimetrów, ale regularnie, dookoła, tak by równo schodziła. Jeżeli z jednej strony za dużo zejdzie to się zaklinuje i będą większe kłopoty. Trwa to zazwyczaj ok 10 minut, ale paluszki bolą :)
Powodzenia.

Panda, 1) Po co zdejmować osłonę, co Ci ta odrobina piasku czy pyłu przeszkadza? 2) Po co pytać o radę- wclan powiedział Ci jak tego NIE ROBIĆ, a Ty zrobiłeś dokładnie tak jak NIE MIAŁEŚ robić. Opatrznie zrozumiałeś? I jeszcze pytasz, czy nie uszkodziłeś cewki, A jak Ty myślisz? Ja uważam,że może jej nie załatwiłeś na amen, ale wszelkie ryski czy odpryski to mikropęknięcia, które mogą być początkiem złego.

Nie przesadzaj, nic się nie stanie cewce od powierzchownych rysek czy małych odprysków.

KrissK, czytaj ze zrozumieniem proszę. Pisałem,że mogą być powodem, nie że na pewno to się stanie. Cewka w kanarku jest z takiego materiału, (żywica epoksydowa?) że rysy mogą być początkiem pęknięć, podobnie jak rysy na szklanej szybie. Ciekaw jestem natomiast odpowiedzi kolegi Pandy na moje pytania. Pozdrawiam.