Witam sprzedałem euroace i myślę kupić coś lepszego mam na to około 4000-6000 co Panowie polecacie kupić i dlaczego? Myślałem o fisherze ltd i teknetics t2, jakie są wasze zdania? a może coś z niższej półki tak 3000-4000

Proponuje Fishera F75 LTD :)

Pozdrawiam Mario :dnc

w tym momencie i przy tym kursie dolara myślę że lepiej rozejrzeć się za europejskimi wykrywaczami
kolega ma f75ldt, nie powiem, szybki i głęboki wykrywacz
ale
ja się pytam z czego on wykonany
przy mnie pękła mu sztyca górna
ucho od cewki
i mocowanie od rączki
oczywiście nie na raz
w przeciągu 2 lat

sam mam gm4 wd
ale gdyby nie to że w xp gmp elektronika jest pod łokciem to pewnie to bym kupił

Co byś nie kupił będziesz zadowolony, duża kwota , to duże możliwości.
JAk koledzy wyżej :1
Nie szalej, wykrywacz to tylko połowa , a może nawet mniej ---sukcesu
POWODZENIA

W tych granicach cenowych wybor ograniczylbym do Fishera F75 (w rezerwie T2) lub Deusa. Miej swiadomosc, ze kupujac sprzet za czterokrotna wartosc Euroace, zasiegi wzrosna srednio o jedna czwarta, a nie tylekroc ile wiecej dales za Garretta.

Zasięgi - Fisher F75
Stosunek cena do zasięgu - Teknetics T2
Wygoda - Deus

deus co płaci się za to że jest bezprzewodowy? starsi wyjadacze sugerowali mi t2 z tym nowym softem a nie fishera sam już nie wiem coś jeszcze wchodzi w grę?

A Słyszałeś o MINELAB SAFARI?obserwowałem go w akcji przez kilka godzin,moim zdaniem rewelacja.Poszperaj w necie,Dowiesz się więcej :1 Osobiście gdybym miał zmienić swojego acetona to tylko na safari :D

Safari fajny, ale ciężki :/ Coś jak Rutus, ale w Rutusie wymieniłem sztycę i mam lżejszy, w Safari się nie da, kabel idzie w sztycy, za dużo problemów.

No własnie potrzebuje coś lekkiego, a jak się ma do tych modeli garret at gold duża różnica między tymi co wypisalem?

Moj pierwszy i pewnie ostatni wykrywacz to Deus...chyba , ze wyprodukuja cos co jeszcze mniej wazy. Pozdrawiam :1

http://elportal.pl/pdf/K19/28_15.pdf

czy deus jest naprawdę taki dobry?

A skad, jest dobry...ale na niby.

simek1982,pytasz czy,deus jest taki dobry,zależy co uważasz za "taką dobroć".Na pewno,jest w grupie najlżejszych wykrywaczy.Jest bardzo poręczny-łatwo się sklada i rozkłada,łatwy w transporcie,dość prosty w obsłudze-pod warunkiem,przeczytania i zrozumienia instrukcji obsługi.Ma wiele możliwości,dostosowań do własnych upodobań.Zasilanie akumulatorowe,na pewno jest tańsze,niż stosowanie baterii.Mam go dwa lata a miałem już kilka innych wykrywaczy,kilka mam do dzisiaj,ale deus na pola,lasy i łąki-to jest to.To jest moje prywatne zdanie,nie jestem związany z żadnym dystrybutorem wykrywaczy.

A ja kolego szczerze polecam Safari, moze i wolny ale naprawde daje rade. Przedewszystkim to pancerny sprzęt.