Teraz jest wtorek, 19 sierpnia 2025, 23:02

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 95 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: piątek, 19 lipca 2013, 07:08 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 23 lipca 2007, 20:01
Posty: 2324
Moim skromnym zdaniem wiele sprzętów aż prosi się o poprawienie ergonomii i tutaj jest pole do popisu.
Po co mi te wszystkie bajery skoro sprzęt waży 2 kg i 1/4 wagi to sonda?
Odnośnie ID na wyświetlaczu to jest jak najbardziej przydatne. Pisanie że wystarczy dźwięk jest nie do końca prawdą. Chciałbym wiedzieć użytkowników sprzętów bez wyświetlacza w miejscach z tonami łusek lub kulek szrapnelowych... Kopać każdy sygnał? Jasne, łatwo powiedzieć.
Szanuję Pana Smętkowskiego ale 2 tony stal-żelazo mógłby dołożyć, chociaż w jego wypadku to sprzęt typowo dla firm saperskich więc im to do niczego nie potrzebne. W dzisiejszych czasach każdy chce ciąć koszty dając w zamian sprzęt z wadami mniejszymi lub większymi. Eliminacja tych wad czasami kosztowałoby grosze i wydatek byłby jednorazowy ale jakoś producenci tego nie robią. Dlaczego? Nie potrafię tego zrozumieć......


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: piątek, 19 lipca 2013, 11:37 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): sobota, 8 października 2011, 17:52
Posty: 490
Ostatnio przemówiło do mnie, że porządna identyfikacja celu to naprawdę spore wyzwanie dla detektora. Poza tym trzeba sobie zadać naprawdę dobre pytanie, którym zaskoczył mnie ostatnio mój znajomy - po co wydawać na sprzęt grube tysiące, by zyskując zasięg oczywiście, dostać już w niejako "standardzie" lepszą identyfikację, której i tak nie zaufamy do końca - czy wskazania będą na folię, czy jakiegoś innego śmiecia o małej konduktywności, przecież i tak wykopiemy taki sygnał, bo może się nim okazać jakiś krajcarek stojący na sztorc, choć nasza wykrywka twardo przekonuje nas, że to tylko "foil". Byłoby naprawdę szczytnym osiągnięciem, gdyby wykonać wykrywacz naprawdę innowacyjny, z wymarzoną dyskryminacją, osiągami i identyfikacją, a nie wałkować znane już patenty i układy... A niedługo pojawi się nowy Minelab, super-hiper-mega-świetny o ponadprzeciętnych zasięgach... Emocje opadną jak ktoś to rozbierze, a na druku napis: "Sovereign GT vol. 2" :666 Fajnie by było, gdyby ktoś zajął się np. identyfikacją do PI albo rozpoznawaniem polmosów ze skutecznością 100 % :8) Byłby bogaty :D

Ciekaw jestem niedalekiej przyszłości, bardzo... :h Może jakieś nowe maszynki od znanych producentów? :lol:

K. :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: piątek, 19 lipca 2013, 13:45 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2012, 12:27
Posty: 1038
damiano napisał(a):
Po co mi te wszystkie bajery skoro sprzęt waży 2 kg i 1/4 wagi to sonda?
Waga, ergonomia, bezprzewodowa cewka itp podnoszące bezdyskusyjnie walory użytkowe sprzętu - jak najbardziej.

damiano napisał(a):
Odnośnie ID na wyświetlaczu to jest jak najbardziej przydatne. Pisanie że wystarczy dźwięk jest nie do końca prawdą. Chciałbym wiedzieć użytkowników sprzętów bez wyświetlacza w miejscach z tonami łusek lub kulek szrapnelowych... Kopać każdy sygnał? Jasne, łatwo powiedzieć.
Nie ma idealnych rozwiązań - ale ja mam jedną odpowiedź - kopać, albo zostawić innym. Patrząc inaczej - a skąd wiadomo, że pod id szrapnelówki jest faktycznie szrapnelówka, a nie np. moneta? Przecież, po primo, to id przykładowych szrapnelówek też bywa różne w zależności od składu, a po secundo - w ich zakresie mogą się lokować również i monety, nie wyłączając "sreberek"... Ale dobry dźwięk może pokazać podłużny kształt takiego przedmiotu jak łuska, o ile nie leży zbyt skośnie do dołu... E, nie ma dobrych rozwiązań, dlatego pisałem wcześniej, że podstawa to dźwięk, a Id to uzupełnienie.

damiano napisał(a):
Szanuję Pana Smętkowskiego ale 2 tony stal-żelazo mógłby dołożyć,
Chyba "żalazo/kolor"? Była taka wersja, ze wskaźnikiem wychyłowym, pokazującym siłę sygnału w jedną stronę 'żelazo' (czyli graty zdyskryminowane), a w drugą 'kolor' (czyli, te nie-zdyskryminowane). Nie zdało egzaminu, bo po primo - wskaźniki były zbyt delikatne i nie wytrzymywały eksploatacji smętasów, a po secundo - nie zawsze pokazywały prawdę, bo były uzależnione od warunków pracy detektora (taka elektronika).

Ja to sobie zrobiłem na LED-ach, ale nie w celu pokazywania 'kolor / żelazo', a w celu pozyskiwania informacji przy pracy w trybie dyskryminacji o dyskryminowanym żelastwie pod sondą. ale o wiele użyteczniejsza jest moja druga przeróbka - cyfrowy odczyt sygnału generowanego przez smętka - dobra funkcjonalność i to zarówno w kontekście śledzenia gruntu, jak i samych obiektów.

damiano napisał(a):
Eliminacja tych wad czasami kosztowałoby grosze i wydatek byłby jednorazowy ale jakoś producenci tego nie robią. Dlaczego? Nie potrafię tego zrozumieć...
Bo wbrew pozorom ruszenie czegokolwiek w produkowanym wyrobie, a zwłaszcza przy produkcjach na większe skale, to mogą być spore koszty inwestycyjne, logistyczne, marketingowe, handlowe, które skutecznie potrafią powstrzymać przed mrzonkami 'kosmetyki' i 'udoskonaleń'. A przeciętny klient wcale takiej 'kosmetycznej' zmiany nie zauważy, on musi mieć nowy model, a najlepiej typ, żeby nie pomyśleć, że producent wypuszcza 'niedoróbki', które musi poprawiać...

Krychu napisał(a):
po co wydawać na sprzęt grube tysiące, by zyskując zasięg oczywiście, dostać już w niejako "standardzie" lepszą identyfikację, której i tak nie zaufamy do końca - czy wskazania będą na folię, czy jakiegoś innego śmiecia o małej konduktywności, przecież i tak wykopiemy taki sygnał, bo może się nim okazać jakiś krajcarek stojący na sztorc, choć nasza wykrywka twardo przekonuje nas, że to tylko "foil".
Dobre podsumowanie - kwestia podstawowa - WIARYGODNOŚCI wyświetlanych id. Nie ma w ogóle takiego pojęcia, bo na naszym etapie techniki, po prostu być nie może, a może w ogóle nie da się tego w prostych sprzętach nigdy implementować, bo trzeba by zabudowywać spektrometry masowe albo coś podobnego, a wtedy przestałyby to być detektory metalu w naszym pojęciu... a powstałaby jakaś zupełnie inna jakość np geo-radaro-spektometr... :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: piątek, 19 lipca 2013, 14:18 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): sobota, 1 czerwca 2002, 00:00
Posty: 419
Lokalizacja: Mońki
Kolego Krychu, już niedługo możesz być baaaardzo zaskoczony.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: piątek, 19 lipca 2013, 15:10 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): sobota, 8 października 2011, 17:52
Posty: 490
Mrand napisał(a):
Kolego Krychu, już niedługo możesz być baaaardzo zaskoczony.


Mrand, istnieją co prawda jakieś tam pomysły z identyfikacją w PI, ale postaraj się, proszę, tym razem, żeby wyszło coś naprawdę fajnego :1 Byłoby miło.

Pozdrawiam, K. :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: piątek, 19 lipca 2013, 19:03 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): niedziela, 19 czerwca 2011, 20:38
Posty: 1381
Lokalizacja: z tela
limes - czyli kierunek rozwoju:
wielosystemowy:
metal detector
GPR
magnetometr
dane zbierane przez łączność bezprzewodową przy wsparciu dokładnego naziemnego GPS
graficzna interpretacja online
i oczywiście superskładalność
http://www.vallon.de/pdf/VMR3_leaflet_10-2012.pdf
http://www.vallon.de/products.lasso?a=c ... aided&b=21
http://www.gichd.org/lima/mine-action-e ... tector-v2/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: piątek, 19 lipca 2013, 22:06 
Offline
Kapral
Kapral

Dołączył(a): czwartek, 18 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 21
Wyobraź sobie kolego Krychu supergłęboki PI, który nie widzi polmosów, a srebrną pięciorublówkę łapie z dobrze ponad pół metra, niech to będzie 70cm - i to z cewką czterdziestką...

:)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: sobota, 20 lipca 2013, 09:44 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): sobota, 8 października 2011, 17:52
Posty: 490
qw22 napisał(a):
Wyobraź sobie kolego Krychu supergłęboki PI, który nie widzi polmosów, a srebrną pięciorublówkę łapie z dobrze ponad pół metra, niech to będzie 70cm - i to z cewką czterdziestką...

:)


Czyżby chodziło o jakąś nową maszynę Lorenza? :D Z1? Tylko tu może być problem, bo tak naprawdę dokąd to zmierza? Przydałoby się też coś w cenie nieco przystępniejszej... :h

K. :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: sobota, 20 lipca 2013, 09:54 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): niedziela, 19 czerwca 2011, 20:38
Posty: 1381
Lokalizacja: z tela
z tą srebrną "pięcio-rublówką" z 0,5 m to bym mógł sprawdzić...
być może już wielu z nas ma takie detektory
;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: sobota, 20 lipca 2013, 12:50 
Offline
Kapral
Kapral

Dołączył(a): czwartek, 18 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 21
Krychu napisał(a):
qw22 napisał(a):
Wyobraź sobie kolego Krychu supergłęboki PI, który nie widzi polmosów, a srebrną pięciorublówkę łapie z dobrze ponad pół metra, niech to będzie 70cm - i to z cewką czterdziestką...

:)


Czyżby chodziło o jakąś nową maszynę Lorenza? :D Z1? Tylko tu może być problem, bo tak naprawdę dokąd to zmierza? Przydałoby się też coś w cenie nieco przystępniejszej... :h

K. :1

Nie, to nie Lorenz - i pewnie zmieści się w 1000 euro.
Jeszcze trochę osiągów: hełm przy wyciętych polmosach i łuskach - 1,5m, a bez wycinania - dobrze ponad 2m (to raczej nie jest sprzęt na drobiazgi).
Wszystko w najcięższym gruncie, nawet z cegłami.

Może być?

;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: sobota, 20 lipca 2013, 13:06 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): sobota, 8 października 2011, 17:52
Posty: 490
Zapowiada się ciekawie, ale im dłużej czytam o tych przerażających głębokościach, to aż delikatnie mnie odpycha, żeby się na taką głębokość wkopać :1 Ale niech będzie, że może. I co dalej? :D

K. :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: sobota, 20 lipca 2013, 13:56 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 19:14
Posty: 534
Od kilku lat bawię się wykrywaczami przy poszukiwaniu drobnicy, mam obecnie X-terra705 i XP GMP, testuję Rutus Optima z cewką 29 cali. W zasadzie oba sprzęty mają prawie wszystko co mi jest przydatne, można by poprawić kilka rzeczy, stać mnie , żeby kupić jakiś sprzęcik z najwyższej półki ale nie widzę sensu inwestycji w gadgety. Nieco już wiem co mi się przydaje co nie a czego bym oczekiwał od sprzętu idealnego. Być może Deus spełnia kilka z moich oczekiwań ale nie do końca przekonuje mnie bezprzewodowość, poza tym zysk na zasięgu raczej mizerny w stosunku do sprzętu który mam.

Teraz co mi się podoba a co nie:

XP GMP - fajna ergonomia (te składane sztyce), super szybkie działanie, wykonanie też ok, bardzo długo trzymają baterie, dość lekki, super sobie radzi z drobinkami koloru ale sprzęt mało uniwersalny, tylko wysoka częstotliwość, brak wyświetlacza, który według mnie jest niezbędny na plażę czy do lasu (eliminacja aluminium na poziomie trawy i ściółki)

X-Terra 705 - uniwersalny, prosta obsługa, dyskryminacja dla koloru w 100% wystarczająca (bo i tak kopię wszystko co ma wskazanie na kolor nie licząc plaży i lasu gdzie świetnie potrafi mi wyeliminować folie alu, dla mnie taka dyskryminacja jak w tym sprzęcie to idealne rozwiązanie), sprzęt świetnie nadaje się na plażę. Ma jednak trochę wad - wykonanie (u mnie przetarły się uszy cewki, odczepiają się kable w puszcze elektroniki, uszkodzony kabel cewki), brak wodoodporności cewek DD, zmiana częstotliwości wymaga zmiany cewki, nieco za wolny procesor, większe problemy z maskowaniem przez żelazo. Niby amerykański sprzęt a wykonanie takie sobie. Nowy CTX kilka razy droższy a z wykonaniem też podobno są problemy poza tym ciężki czołg. Szkoda, że Minelab zamiast tego CTX nie poszedł z następcą X-Terra w takim kierunku żeby konkurować z Deus-em poprawa jakości, ergonomii i głębokości, tak żeby nie trzeba kombinować z jakimiś ciężkimi cewkami NEL.

Rutus Optima z nową cewką DD 29cali - za tą cenę chyba nie ma nic lepszego, według mnie tańszy zamiennik dla takiej X-Terra, tylko nie odpowiada mi jego budowa (taka nieco toporność), wyświetlacz/menu ale muszę przyznać, że sprzęt bardzo skuteczny. W sprzęcie budżetowym (do 2 tyś zl) na kolor chyba już nic lepszego nie wymyśli się.

Wszystkie sprzęty mogły być nieco głębsze, tak z 10-20% max ale tylko dla czystego terenu - to by wystarczyło, taki tryb max czułości na kolor tam gdzie nie ma problemów z tym, że jest dużo żelaza czy trudna gleba. Wystarczyło by ,żeby dla takiego trybu wskazywał kolor czy żelazo i tyle.

Dziwi mnie , że tyle sprzętów ma problemy z trwałością i jakością wykonania, tyle lat doświadczeń, tak wysokie ceny a top-owe firmy ciągle mają problemy z tym, że mechanicznie sprzęty nawalają.

A tak te kolorowe ekrany, wykresy, gps-y to można sobie całkiem darować, tylko przeszkadza w szukaniu - nie wiem po co producenci sprzętu w to inwestują. Jedyny gadget jaki by mi się przydał to zegar/budzik w wyświetlaczu bo jak chcę skontrolować ile czasu mi zostało z tego co mi żona dała przepustkę to muszę brudnymi łapami sięgać do kieszeni, patrzyć na zegarek w telefonie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: sobota, 20 lipca 2013, 14:29 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): środa, 21 listopada 2012, 20:25
Posty: 110
Lokalizacja: Sanok
jwaldek napisał(a):

Dziwi mnie , że tyle sprzętów ma problemy z trwałością i jakością wykonania, tyle lat doświadczeń, tak wysokie ceny a top-owe firmy ciągle mają problemy z tym, że mechanicznie sprzęty nawalają.
.


To jest celowe działanie producenta,dotyczy to w tej chwili każdej branży.
Masz kupić u nich sprzęt a jak się zepsuje (najlepiej jak najszybciej)to kupić następny.Tak się dzieje teraz w motoryzacji,elektronice(tv).Zauważcie jak wyglądają teraz reklamy , producenci nie reklamują swojego sprzętu jako niezawodnego ,który ma służyć latami tylko nafaszerowanego gadżetami które mają nam umilić i ułatwić życie tak żebyśmy się czasem nie zmęczyli(teoretycznie)a które i tak w większości przypadków się nie przydają.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: sobota, 20 lipca 2013, 14:34 
Offline
Chorąży
Chorąży

Dołączył(a): środa, 16 lutego 2011, 15:24
Posty: 124
Lokalizacja: Władysławowo
jwaldek a gdzie kupiłeś cewkę do Rutusa 29 cali?
Słyszałem o 29 cm :D chyba że biegasz z cewką o średnicy 73,66 cm :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacze dokad zmierzaja?
PostNapisane: sobota, 20 lipca 2013, 14:36 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 19:14
Posty: 534
Imatra napisał(a):
jwaldek a gdzie ty kupiłeś cewkę do Rutusa 29 cali?
Słyszałem o 29 cm :D chyba że biegasz z cewką o średnicy 73,66 cm :D


Hehe mój błąd,m myślałem o cm a wpisałem cale :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 95 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL