Da się chodzić z maksymalną czułością.Trochę tak chodziłem,ale po pewnym czasie stwierdziłem że odjęcie jednej kreski z czułości,nie obniża osiągów at-pro a na pewno nie męczy elektroniki.To prawie tak jak w samochodzie-nie jedzie się ciągle z wcisnietym do dechy,gazem.Żelazo wycinam do 40,bo w moich stronach,nie znajduje się nic ciekawego,ponizej tej wartości-deus też to potwierdził.

ja mam trochę inne odczucia, większa czułość przydaje się na przechodzonych miejscówkach, i nie chodzi mi o pola, bo wiadomo że po każdej orce coś wychodzi, ale o łąki, moim zdaniem większa czułość pomaga wyciągnąć to co inni pominęli i nie tylko chodzi o cienkie, stare srebra ale też solidne monety głębiej leżące lub na sztorc.
poniżej 40 można przeoczyć cienkie złotka dające sygnał śmieciowy ok 35

PRO ZERO, Dyskryminacja na 35 . Czułość na dwie kreski do końca. No i zbieramy wszystko ponad 40 .Odpuszczam czasami , jeśli jest stały ,głuchy ,( mdły :D ) ton 42-45 bo przeważnie to sreberka z czekoladek albo inne wieczka ze starej śmietany :lol:

Marcur
W T2 SE masz lepsze wyważenie, mniejszą bateriożerność a drobinek nie pominiesz.
W trybie bP wręcz czasami będziesz wyciagał tak drobne kawałeczki że trudno będzie je znaleźć - to samo w F75.
Dziwi mnie tylko że rozważasz T2 skoro już masz G2 - wydaje mnie się że G2 powinien ci wystarczyć, może jest płytszy jedynie.

Panowie i panie[a może odwrotnie],na miejscówkach,gdzie spodziewam się,drobniutkiego sreberka lub złota,stosuję całkiem inne ustawienia czułości i dyskryminacji i wyniki mam całkiem przyzwoite.Na polach,których zaliczyłem już setki hektarów i nie znalazłem,żadnego złota,pomimo niskiej dyskryminacji i dużej czułości-stosuję nastawy,które nie zmuszają mnie do kopania,byle czego.To co zostawiam-przyda się innym,bardziej zawziętym i sprawniejszym fizycznie poszukiwaczom.

A możesz rozwinąć ? ;)

Hej. Mniejsza bateriożerność ? Przy G2 to właśnie działało na jej niekorzyść. AT jest pod tym względem zdecydowanie lepsze. Rzeczywiście przy G2 kopałem drobiazgi a szczytem był kawałek trojaka ?!! Jest w moim temacie.
Może źle ułożyłem podpis. Teraz jest już chyba jasny. Nie mam już G2. Zaczynałem od tej wykrywki, ale już jej nie mam. Co do wyważenia to nie ma porównania. Choć ostatnio za radą Kolegi Mariusza1972 skróciłem sztyce i jest w AT trochę lepiej.
Zdecydowałem się na razie na cewkę NEL Hunter i kontynuację zabawy z AT.
Cała moje niezdecydowanie wzięło się stąd, że wyciągnąłem małe 3 krajcary srebrne na sygnale jakiego na zaśmieconym terenie bym nie kopał. Nie używam wyświetlacza a sygnał był delikatny i "drżący". Jako, że to "mój" teren to kopię wszystko.. No i taka naszła mnie refleksja, ile takich monetek ominąłem ? :)
Kiedy chodziłem z G2 kopałem więcej ....

Witam, a jak sobie radzisz z kapslami w AT PRO ? Pomijam już puszki- bo pewnie z tym nic nie da się zrobić...

Witam.
Prawie cały czas śmigam na czułości max i nie ma problemu,zmniejszam jedynie w wyjątkowych sytuacjach.
Na polach PRO ZERO bez żadnej dyskryminacji a na plaży i w wodzie PRO -40 wszędzie AIRON AUDIO włączone dzięki temu rozpoznasz kapsle.

Pozdrawiam.

P.S

Podziękowania dla serwisu z Pruszkowa za ekspresową naprawę dwóch wykrywaczy (Koszalin).

Nawet bez włączonego-iron audio,potrafię wyczuć kapsle,na słuch.Włączone-iron audio,potęguje sygnał kapsla od piwa.