Sagan wielkości hełmu na dnie pozycji na dość mocnym sygnale, którego nie da się ominąć z około 140 cm.... Nowak cewka 35cm. Też Nowaka nie polecam bo sporo z tym pier.... ale są to bardzo głębokie ale i bardzo zawodne (elektronika) wykrywacze.

Tara, nie przesadzajmy z tym kosmosem :D
Weź pod uwagę, że szabla jest raczej długa, cienka i "pseudodwuwymiarowa" - przynajmniej w stosunku do garnka. A na dokładkę zalegając w ziemi zazwyczaj mocno zgnita. Kopiąc coś takiego to jakby wyciągać z ziemi skorodowany pasek blachy. Dlatego uważam, że jest szansa na zidentyfikowanie tego, ale wcale tak łatwo może nie być...
Może jestem niewierny, ale tyle rzeczy na forach ludzie opowiadają - a rzeczywistość sobie.... :)

A tak w ogóle to poproszę kolegów wierzących w te kosmiczne zasięgi PI o jakąś przentację (np. na Youtube lub gdziekolwiek indziej). W puszkę na 120cm nie uwierzę za KDL :D

Już jakis czaś temu miałem te filmiki nagrać, bo niektórzy nie wierzyli w lampkologię (identyfikację) w PI, więc trzeba jescze dodać zasięgi. Idel jak juz zobaczysz to liczę na ta puszke pełną na jakimś zlocie :)

Tara wybacz, ale podobnie jak Idel nie wierzę w tą puszkę na głębokości 120cm,no chyba że była 5 litrowa ;) Ps.I jeśli zobaczę, to bardzo chętnie postawie drugą po koledze Idelu :) .Pozdrawiam

witam,aby przerwać panów dywagacje na ten temat dodam tylko że ten depozyt jest zakonserwowany i nie błąd ortograficzny!!! aby pozostały tylko cieniutkie blaszki.

Nawet bez filmów możemy obalić :piwo :piwo :piwo :piwo :za

Witam.
Czy koniecznie ma być statyk ?
Dynamik ALL-1M , z większą sondą też sobie poradzi.Wstawiłem fragmenty z książki Pana Bajo ,opisuje wykrywacz ALL-1 [starsza wersja] z sondą 24 cm.Można też ALL-1M złożyć z sondą 36 cm.I wykrywka wcale nie jest ciężka.A zasięg ...? :)
ALL.

Sorka za amatorkę bo filmki jakie są takie są... Wstyd się przyznać, ale nie mieliśmy tej nieszczesnej puszki po piwie. Dzień wcześniej to mierzyłem i zasięgi na puszkę są bardzo zbliżone do tej szklanki od szrapnela, nawet kilka cm lepsze. Zasiegi na VLF w powietrzu na statyku będą bardzo zbliżone. Tylko w gruncie spadną drastcznie. W suchym piasasku PI zachowa dokładnie taki sam zasięg jak w powietrzu. Lekkie przyspieszenie pykania to już w Nowaku sygnał i generalnie jedziemy tylko na takich duchach.

http://www.youtube.com/watch?v=cDBPdx4ArCI

Drugi filmik dla tych, którzy twiedzią, że identyfikacja w PI nie działa. Działa jak widzicie i to to bardzo głęboko do granicy wyraźnego sygnału na Nowaku. Kopie się wszystko co kolorem nie jest (czerwono siwieci tylko mały kolor, czyli na 99% łuska), czyli dokładnie odwrotnie jak w VLF.

http://www.youtube.com/watch?v=eZko605XVFQ

A ja polece TM'a808. Jeśli to jakaś pojedyńcza szabelka to może być słabo, ale jeśli jest tego więcej w depozycie to pociągnie bez problemu, no i śmieci tyle sie nie nakopiesz.

Pozdrawiam
Marcin

Tu trochę w wątku jest o tym:
viewtopic.php?f=10&t=77224

tara
Filmiki wyszły nawet fajnie ale kilka osób które użytkowały Nowaka (i się go pozbyły - wersje już te nowe podobne twojej) twierdzi w swoich opiniach że to działa ale tylko na do pewnej głębokości tak powiedzmy do 60-70% głębokości detekcji danego przedmiotu np. łuski leżące głębiej pokazywał również bez świecenia diody jak i odłamki wszelkiej maści. Może mieli te gorsze partie ale szklanki jak twoja przykładowo głębiej (ale nie na granicy zasięgu) dawały również sygnał bez diody zielonej.Skarżyli się również że w gliniastych kamienistych glebach potrafili kopać na delikatnym miejscowym przyspieszeniu i niczego w dołku nie było - brak zwiększania się sygnału wraz z wykopanymi centymetrami (i wkładaniem głębiej do dołka sondy) tak jakby to coś uciekało na tą samą odległość na jakiej było przez wykopaniem dołka.

Juz dawno temu zrezygnowalem z uzywania wykrywacza: "Compass Challenger 200". Jestem przekonany o tym, ze bariera 1-go metra na statyku z cewka 30 cm bylaby bardzo latwa do pokonania.

Pozdrawiam

Damiano, w porównaniu z F75 i Proximą na statyku identyfikacja jest o wiele głębsza, niestabilności na ciężkich glebach nie zauważyłem, powiem więcej stabilność w porównaniu z vlf to bajka. Teraz mam na cle Whitsa więc i z nim nie omieszkam porównać. Wiadomo nie ma idealnych sprzętów i czasami trzeba sciągnąć sztycha łopatą by zobaczyć czy to mały kolor, czy nie. Nie ma wykrywacza, który będzie na statyku identyfikował fanty do granic swojego zasięgu, nie oczekuj cudów po prostu trzeba kopać i tyle. Wiadomo przy kopaniu duszków czasami zdarzaja się jakieś przekłamania, ale po przejściach z F75 w bagnie śmiem twierdzić, że PI jest bardzo stabilny nawet na ciężkim gruncie. Moja wersja specjalnie się niczym nie różni, Nowakowi albo się wykrywacz uda albo nie, ale to ma raczej odbicie w zasiegach, a nie w pracy wykrywacza. Lubi szaleć podczas deszczu to fakt i wtedy pierwsza pada ta identyfikacja, spada zasięg a wykrywka daje dziwne sygnały. Glina, podmokły teren raczej wrażenia na nim nie robią tylko fakt trzeba się, też naumieć nim kopać bo nie każdy ma cierpliwość i chęci kopać doły po 1,5m, do tego namierzanie ta cewką też nie jest takie proste. Wiesz jak jest u nas gdzie już jest walka o sygnał i jest to niestety konieczność i zmiana specyfiki poszukiwań. W innych bardziej fantonośnych częściach kraju możesz spobie pozwolic na konfort pracy z VLF z zasięgiem 20 cm, ale sam wiesz jak jest.

Edward, chodził mi po głowie Compass, ale zdecydowałem się na Whitsa 6000. Przeraziła mnie waga i to zasilanie na cienkich drucikach (mam talent to zawsze pozrywać). Zobaczymy pewnie się znowu pobawię sezon, a na Compassa przyjdzie czas :)

Dzięki za wyjaśnienie sprawy - wiem o co chodzi.
Ta twoje wersja białasa 6000 to już z 8 AA czy z jeszcze z 4 R14 ??
Ciekaw jestem ogromnie jak sobie poradzi w "okolicznym" niełatwym terenie :D

Kupiłem Di Pro Sl bo chodzą pogłoski, że jest bardziej odporny na warunki atmosferyczne niż Xl Pro i to zadecydowało, dodatkowy atut to potęcjometr głosnosci. Zamiast R14 chcę zastosować adaptorki do akumulatorków co powinno trochę jego wagę zmiejszyć. Bo to w zasadzie takie same wykrywacze.Pierwsze wrażernia to wieka ciężka nieporoczęczna pucha, ale za to niezniszczalna :) Przy dzisiejszym kursie dolara 300USD to chyba dobra cena za ten model.