Kolego mam trapera z cewką 38 cm i ten też robi super robotę :D a złom też można nazwać fantem :) i nawet lepszym fantem niż prawdziwe fanty, potwierdzam że w ziemi tyle tego leży ze nie można tego wszystkiego wykopać , wszyscy latają za monetkami małymi fantami , bez dyskryminacji ani rusz, a tu wystarczy tylko taki zwykły Polski traper :D i załatwi całą sprawę :)
Pozdrawiam .

jeden lubi ogorki inny ..... soltysa corki , nigdy nie traktowalem latania za monetami jako sposobu zarobkowania tylko hobby , AT Pro tez ci sie zwroci a nawet zarobi na siebie :1

at pro zakupiony i nawet pierwsze znajdki są. oczywiście zarabiać nie mam zamiaru a jakbym mial zbierać żelazo z pola to musiałbym taczkę mieć ze sobą :D interesują mnie tylko metale kolorowe. zakupiłem też propointer garretta i jestem mile zaskoczony, nie wyobrażam sobie pracy bez niego. w at pro brakuje podświetlenia, chodze wieczorami bo w dzień pewnie by były tłumy gapiów a plotka rozeszłaby się po 3 okolicznych miastach a potem namnożyło by się nowych poszukiwaczy :D
teraz tylko muszę być grzeczny w domu :usta co by mnie kobita nie blokowała wypadów :h