Gdy mam dobry sygnał przed kopaniem to w czasie kopania i pogłębiania dołka potrafi się on czasem popsuć ale ja już wiem że coś tam jest. Zdarza się sytuacja, że sygnał w trakcie kopania zanika całkiem i jeśli nie ma go w urobku fant jest na 100% w dołku ale na wierzchu tak, że nie ma na nim już warstwy ziemi.

Skoro sprzęt stroi się do gruntu a nie do powietrza tylko test z zakopaną monetą jest wiarygodny.

Tak masz racje , niektóre wykrywacze reagują na samą pustkę w dziurze bez monety. Urządzenie pomiarowe jest przeznaczone do mierzenia obiektów zasypanych gruntem a nie wypełnionym powietrzem w dziurze w ziemi .

Różnego rodzaju testy w necie są fajne, bo jak się dłużej poszuka, to w zasadzie znajdzie się zawsze taki, który udowodni wyższość sprzętu 'X' nad całą resztą... z różnicą w osiągach wynoszącą lata świetlne...

Jedyny test mogący w miarę rzetelnie zweryfikować możliwości różnych wykrywaczy to sprawdzenie obiektu zalegającego w ziemi od dziesiątek bądź setek czy tysięcy lat. Sprzęty zaś powinny być skonfigurowane optymalnie pod dany typ obiektu oraz dla danego typu gleby.

I też, jest to tylko weryfikacja dla określonego typu obiektu w określonej ziemi. Dla innych typów obiektów w innego typu ziemi może być całkiem odmiennie.

Oczywiście, testy w powietrzu dają jakiś pogląd na wzajemne relacje pomiędzy wykrywaczami, ale również tylko i wyłącznie dla danych konfiguracji i ustawień sprzętów.

Więc już wiesz, co dają wszelkiego rodzaju testy polegające na wzięciu czegoś, położeniu gdzieś i pomachaniu wykrywaczem w jakiejś konfiguracji sprzętowej (cewka, częstotliwość) z jakimiś ustawieniami.

A w życiu jak to w życiu - z detektorami jak z samochodami - w danej klasie cenowej osiągi i możliwości generalnie bywają porównywalne

pytanie było czy warto przesiąść się z ace 150 na deltę?
oczywiście że warto, ja biegam z deltą 4000 z cewką 11DD, jak wziąłem do łapki 150ątkę to.... powiem tak pierwsza myśl była taka , że mam w ręku zabawkę (150tka), jak już miałem pod cewką obiekt , szukałem pinpoita(nie znajdziesz go i 150tki)
ogólnie 150tka jest dobra na początek, delta do dobry sprzęt średniej klasy za przyzwoitą cenę, wazne : jest cudownie wyważonam możesz z nią biegać cały dzień bez bólu łapki:)

Kolejna pomoc w wyborze między Deltą a Cibolą okazuje sie być daremna. Myślaleł, że te testy chociaż w jakimś stopniu moga być wartościowe, a tu się okazuje, że to jakieś nieporozumienie jest.





Już przeszliśmy etap tego pytania i na pewno jest to pewien jakościowy przeskok. Teraz temat wyewoluował do postaci wyboru między Deltą 4000 11DD a Tesoro Cibolą :) Nie zmienia to faktu, że mamy mały impas na poziomie - i tu cytat - tego stwierdzenia _cheetah_ :roll:

Witam.
Sam sobie szukam wykrywki już od dawna. Wiele sprzętów oglądałem i dużo czytałem. Odpowiedź prosta. Warto, jeśli nie możesz sprawić sobie innego sprzętu za tą samą cenę. Wiele osób poleca tak bardzo tego tekneticsa. Zobaczmy jednak, chociażby na recenzje ludzi którzy porównywali np X Terrę z tym o to sprzętem, X terre 300 można kupić za tyle samo co tego tekneticsa. Wiem że to lekko inna półka. Ale jednak podaje argumenty, chociażby że Teknetics ma tak gówniany plastik że nie powiem. Jak to ujął Wclan: "Plastik jakby po recyklingu butelek PET". Wracając do ogólnego tematu. Osiągi ma takie jak wszystkie wykrywacze podobnej półki. Ale na pewno bym tego nie kupił. Czemu? Odpowiedź prosta. To jest zabawka. Wiem, że wiele osób mających ten wykrywacz się nie zgodzi, ale czy trzymali w rękach kiedyś maszynę o podobnej cenie? Nie mówie o armandzie czy MD.. Ten wykrywacz nie potrzyma długo.
Wiem argumentów mało. Uwierzcie mi , że tyle co ja się naczytałem o tych sprzętach i o wszystkim, pytałem wielu osób mających różne wykrywacze, wolałbym kupić euroace lub używaną tereske.

A teraz inaczej. Co to da, jak się porównuje niby ten sam sprzęt, ale jak można porównywać sprzęt bez własnych doświadczeń? Podstawową rzeczą są cewki. Cewek są tysiące i każda sprawuje sie inaczej i każda jest lepsza do czegoś innego niż tamta.. Po za tym, gleba. Różne wykrywacze mogą różnie sprawować się na różnej glebie. Kolejna sprawa. Ustawienia. Inne ustawienia to inne osiągi.

Podsumowywując:
Kup a się przekonasz.

Nie pierwszy raz spotykam się z wypowiedziami, że sprzet ze stajni Tesoro to zabawki, które są dobrze wypromowane a nie warte swojej ceny. Z drugiej strony, są silne głosy, że to spec na maleńkie głeboko schowane kolorki(Cibola czy Vaquero), które potrafią bić na głowę sprzety warte 2 tysiaki a wystarczy sie tylko osłuchać ze sprzętem i kosi jak kombajn, dodatkowo rzadko się myląc. Jaka w końcu jest prawda o tym sprzęcie?

Delta jest ok. ale tylko i wyłącznie z 11DD
Śmigam już ponad rok, rozwaliłem wyświetlacz (jedna wielka czarna plama), zgubiłem klapke od baterii, ogólnie obijam ją w lesie o drzewa i grudy gleby na polach.
Cewka pancerna.
Jeszcze się trzyma kupy, jedynie przy włączeniu muszę pamiętać aby nacisnąć 3x plus aby dobić czułość na 11 i tyle.
Działa wyśmienicie nawet na lekkim deszczu bez żadnej ochrony puszki czy innych foliowych "coverów".
Jednym słowem polecam.

Dobrze rozumiem, że na większej głębokości Cibola wypatrzy małe złotko, a ma szansę przeoczyć dużego talarka, natomiast Delta analogicznie odwrotnie?

Cibola to kultowy sprzęt, jednak jak to w testach zawsze można się czegoś przyczepić, test w piachu to każdy badziew analogowy przejdzie wzorcowo a praktyka pokaże co innego w trudnym terenie , mogę dodać od siebie, kolega od minelaba explorer z którym chodziłem mając deltę 11"dd mocno się zdziwił widząc wyniki tego testu, dlaczego taki słaby wynik ? perzcież widział ten sprzęt w akcji. Ostatnio porównywałem zasięg znalezionego sygnału, 1/2 kopiejki , XLT widział ją 2 cm nad ziemią a Delta11" DD przy ziemi, Delta czułość max(tak chodzi kolega ), XLT ile się dało, a może XLT jest płytki ale na pewno głębszy od proximy. Mój XLT :D http://www.youtube.com/watch?v=LSvfk407lIM oczywiście w ziemi nie jest już tak pięknie :D

witam
Mam pytanie odnośnie delty 4000 Z cewka dd11. Otóż jak wiadomo raczej to sprzet na drobiazg,tylko ze ja niektóre wypady bede miał stricte na militarke,teraz pytanie do posiadaczy delty jak najlepiej ją ustawić? Oczywiście :D :D liczę się z tym że będe dużo kopał

Tak Cibola jak Delta to dobre sprzety na poczatek,ale maja jedna podstawowa wade, nie posiadaja strojenia do gruntu,

własnie wróciłem z mojego pierwszego wypadu z DELTA i powiem krótko..bomba!:)
Podoba mi sie ten sport:)
Na koncu sie tylko pokapowałem ze chodziłem na czułosci ust. na 08 co okazało sie za mało zeby usłyszec 2 zł na 25 cm....po ustawieniu na 10-12 bez problemu,no ale to pierwszy raz z wykrywaczem w ogóle.
pozdrawiam

:1 :1 :1
tak trzymaj

"Nie pierwszy raz spotykam się z wypowiedziami, że sprzet ze stajni Tesoro to zabawki, które są dobrze wypromowane a nie warte swojej ceny. Z drugiej strony, są silne głosy, że to spec na maleńkie głeboko schowane kolorki(Cibola czy Vaquero), które potrafią bić na głowę sprzety warte 2 tysiaki a wystarczy sie tylko osłuchać ze sprzętem i kosi jak kombajn, dodatkowo rzadko się myląc. Jaka w końcu jest prawda o tym sprzęcie?"
Vaqero jednego z forumowiczów wyciągnęło klamrę z ponad 1 m - więc to na pewno nie jest zabawka! Widziałem ten sprzęt w rękach człowieka, który go umie obsługiwać i naprawdę jest to bardzo dobry wykrywacz. (dla wiadomości nie jestem użytkownikiem wykrywacza ze stajni Tesoro)