Jedną z trzech częstotliwości lub jednocześnie trzy są dostępne w Whites Spectra V3/i

Nie chcę Cię dołować...

Niekoniecznie. Może się okazać, że "co za dużo to niezdrowo". Oczywiście w rekach doświadczonego i świadomego operatora taki wykrywacz z rozbudowanym menu i mnogością różnych nastaw może okazać się bardzo skutecznym narzędziem, ale większość hobbystów traktujących poszukiwania jedynie jako sprawiającą przyjemność odskocznię od szarej codzienności - potrzebuje wykrywacza typu "włącz i szukaj" o czym świadczą chociażby bardzo często zadawane pytania o gotowe nastawy wykrywacza "X" na znaleziska "Y".

A ja myślę a może i wiem że Pan Rutyna coś wrzuci w przyszłym roku na rynek i nie będzie to proximaVI czy argoIV... A wtedy kilku ludziom zmniejszy się ilość sprzedawanych zabawek z dumną nazwą i piękną stroną... Wtajemniczeni wiedzą o czym mówię:)

Może masz i rację , jednak w moim przypadku było tak że po okresie zabawy ustawieniami doszłem do ustawień które najbardziej mi odpowiadały , czyli można powiedzieć że były najbardziej przynajmniej dla mnie "uniwersalne" korekty tych ustawień były małe . Tak myślę że ty też masz taki zestaw ulubionych ustawień na których szukasz przez 90% czasu i raczej to nie jest 4khz - po prostu trzeba coś wybrać i czegoś się trzymać

Czy nowoczesny wykrywacz musi być maksymalnie skomplikowanym sprzętem z wyświetlaczem ? Ja myślę że nie , chyba zdecydowana większość kopaczy to osoby mało lub średnio zaawansowane , nie wiem czy potrzebują wykrywacza z tak wielką ilością ustawień i mają tak wiele czasu na naukę wykrywacza , chyba dla nich liczy się najbardziej cena , ergonomia , prostota ustawień i skuteczność . Nie wiem jak bardzo mnogość ustawień w nowoczesnych wykrywacza wpływa na ich skuteczność i nie wiem też jak bardzo te zmiany częstotliwości (4,8,12,18 kHz ) wpływają na skuteczność .Ostatnio producenci do wykrywaczy na siłę pakują wiele średnio potrzebnych ustawień jedynie po to by wykrywacz wydawał się bardziej pro ale tak jest jedynie na folderach reklamowych i faktycznie jest to jedynie zabieg marketingowy napędzający sprzedaż

Wykrywacz dla zaawansowanego użytkownika wcale nie musi mieć bardzo rozbudowanego menu, masy ustawień i wskazań na wyświetlaczu, może nawet wcale nie mieć wyświetlacza.
Oczywiście jeśli nastawiamy się na poszukiwanie obiektów określonego typu jest to bardzo pożyteczne, ale jeśli chcę wyciągnąć z ziemi jak najwięcej tego co w niej zalega za jednym przejściem, bez konieczności wielokrotnego wracania na to samo miejsce z różnymi sprzętami lub poprawiania na innej częstotliwości. Dla mnie ideałem był by sprzęt w rodzaju GMP, pracujący na 2 częstotliwościach-niskiej i wysokiej jednocześnie, stabilny, o dużym zasięgu. Gdyby miał wyświetlacz bylo by fajnie gdyby pokazywał odczyt charakterystyki przedmiotu dla obu częstotliwości oddzielnie.

Jeśli nasz Pan Rutyna nadal będzie produkował wykrywacze z taką awaryjnością jak obecnie (a do tego bardzo długi okres oczekiwania na naprawę) to nie sądzę że klientów będzie mu przybywać nawet jeśli skonstruuje jakiś kosmiczny sprzęt.

Chcesz powiedzieć, że jesteś inteligentniejszy od inżynierów z White's Electronics i odkryłeś, że oszukują cały świat ?

Problem jakichkolwiek nastaw, nie tylko tych najbardziej rozbudowanych, ale i tych najprostszych, jest całkiem oczywisty - mają sens praktyczny dla użytkownika tylko wtedy, kiedy użytkownik rozumie do czego służą i jaki efekt można osiągnąć poprzez ich zmianę czy ustawienie. A jaki procent użytkowników, nawet po przeczytaniu instrukcji obsługi kojarzy co, jak, kiedy i po co ustawiać? Zaryzykowałbym, że bardzo niewielki - nawet wśród tzw. doświadczonych użytkowników.

Stąd taka masa pytań o najlepsze ustawienia czy w klimatach "o co właściwie z tą opcją chodzi".

Kiedyś widziałem gdzieś takie mniej więcej przemyślenie Rutusa: "czy nie powinienem wypuścić uproszczonej wersji Optimy...?" Optimy, która i tak ma bardzo mało nastaw i informacji na LCD? I myślę, że w kontekście efektywności użycia tego detektora mogłoby to być na plus i wielu uzytkowników byłoby naprawdę happy, a inni w ogóle nie zauważyliby braku pewnych opcji i informacji z LCD...
Ale, niestety, ma się to całkiem przeciwnie do main streamu.

Niech pan Rutyna zacznie robić solidnie wykonane i ogarnie serwisowanie już istniejących, a na rękach go będą nosić na rękach.

Co do skomplikowania wykrywaczy, to obecnie panuje trend nazywania wszystkiego, co trudniejsze od Ace 250 "skomplikowanym" wykrywaczem. Chyba napływ nowej siły detektorystów spowodował zmniejszenie tej części "czytającej ze zrozumieniem", co widać w postach na forum.

Ja też tak myślę - uproszczona , dwutonowa Optima bez wyświetlacza , w nowej "budzie" ( nowa mechanika ), nie odstająca osiągami no i jeszcze tańsza . Jednak czy wtedy ludzie kupowali by bardziej skomplikowane Rutusy z wyświetlaczami ?

Często czytam żale dotyczące firmy Tesoro że stoi w miejscu i nie wypuszcza nowego a może już się nie da nic ulepszyć? może wielotonowość no bo tesoraka z wielkim wyświetlaczem i wbudowanym GPS to bym chyba nie kupił...

Jeśli na jednym polu w tym samym czasie spotka się powiedzmy 20 kopaczy z wykrywaczami przeznaczonymi na drobnicę w cenach od 1500 do 5500zł a ich użytkownicy będą mieli podobne umiejętności to różnice w ilości wykopanych fantów będą znikome , cena i zaawansowanie opcje wykrywacza nie przełożą się na ilość fantów w sposób jaki by się oczekiwało

"Na 18 kHz usłyszysz każdy sygnał który wykryjesz na 4 kHz. Ale na 4 kHz nie usłysz części sygnałów wykrywanych przez 18kHz." - hmmm...a nie będzie tak, że zasięg dla 18kHz będzie nieco mniejszy niż dla 4kHz (dla większych przedmiotów oczywiście)?

Był już kiedyś taki wynalazek jak Draco - tańsza alternatywa dla Proximy. I co?- Okazał się niewypałem, został dość szybko wycofany z produkcji bo mało kto to kupował.
Z ludźmi to jest tak że lubią kupować wypasiony sprzęt w zbędne wodotryski tylko po to żeby je mieć i nigdy z nich nie skorzystać. Ale to nie dotyczy tylko wykrywaczy.

Jaki juz widzicie ściane przed sobą w kwestii wieloczęstotoliwościowców zawsze jest jeszcze etrac :D

tak na prawde to dochodze to tego samego wniosku, moze porsche jezdzi dobrze ale tańszy fiat tez jezdzi :D , na tym samym polu gosc z etrakiem bez cierpliwosci do komarów znajdzie mniej niz cierpliwy twardziel z kanarkiem:) na znaleziska sklada sie wiele składowych z czego tylko jedna z nich to sprzet