https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=103863
Strona 1 z 1

Autor:  f14 [ wtorek, 16 października 2012, 17:57 ]
Tytuł:  garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie

Witam. Ostatnio szukam w hałdach ziemi wywiezionej z miasta. Ziemia jest mocno zaśmiecona żelaznymi pierdołami. Żelazo (pierwsze 5 kwadracików) mam wycięte i sygnał dźwiękowy pojawia się na kolor prawidłowo.Problem jest wtedy gdy obok np.monetki znajdują się żelazne przedmioty. Sygnał na kolor jest przerywany (zagłuszany) sygnałami przedmiotów żelaznych. Wykrywacz nie do końca ignoruje żelazne śmieci. Owszem sygnału dźwiękowego na żelazo nie daje ale kwadracik przeskakując na wyciętą skalę przerywa automatycznie sygnał na kolor. Podejrzewam, że nie ma na to rady ale być może macie jakiś pomysł żeby żelazne śmieci były zupełnie ignorowane przez wykrywacz.

Autor:  f14 [ wtorek, 16 października 2012, 18:54 ]
Tytuł:  Re: garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie

Śmigam z nim 4 lata i jestem zadowolony. No ... oprócz szukania w takim terenie jak opisałem powyżej.

Autor:  jankos [ wtorek, 16 października 2012, 19:04 ]
Tytuł:  Re: garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie

Witam.

Nie jesteś w stanie nic zrobić - żelazo które poleży w ziemi obrasta tlenkami które w GTI dają taki właśnie rwany sygnał.
Jeśli używasz dyskryminacji tonowej, to proponuję dołożyć jeden kwadracik na skali - wtedy w takich wątpliwych przypadkach będziesz miał sygnał na żelazo i będziesz wiedział czy kopać, czy też nie.
Mam GTI od 12 lat i jedyne co mi w nim przeszkadza to waga.
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad czymś nowszym i lżejszym, ale jakoś lubię ten wykrywacz i nie mam ochoty się z nim rozstawać ;)

Pozdrawiam - jankos

Autor:  rufa [ wtorek, 16 października 2012, 19:11 ]
Tytuł:  Re: garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie

jankos,witam.podpisuję się dwiema rękami,pod tym co napisałeś.tylko ze względu na wagę,przesiadłem się na at-pro.jednak na poważne zakopki,zabieram gti2500.

Autor:  jankos [ wtorek, 16 października 2012, 19:35 ]
Tytuł:  Re: garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie

rufa napisał(a):
jankos,witam.podpisuję się dwiema rękami,pod tym co napisałeś.tylko ze względu na wagę,przesiadłem się na at-pro.jednak na poważne zakopki,zabieram gti2500.


Miło wiedzieć, że nie jestem jedynym zadowolonym użytkownikiem GTI na tym forum :1

Pozdrawiam

Autor:  kaaktus [ wtorek, 16 października 2012, 19:41 ]
Tytuł:  Re: garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie

Minelabem to na pewno cisza, bo się zatka , w takim środowisku :D najlepszy jaki miałem na śmieciach to teknetics widzi co 2cm jednak na żużlu wielkopiecowym ze spalarni śmieci też dostawał głupawki, szkoda bo z wywrotki średnio wychodzi wiaderko monet, tylko ręcznie da się wybrać.
Można w takiej sytuacji próbować zdjąć dyskryminację ile się da i rozpoznawać po tonie zazwyczaj pomaga, zmniejsza się wtedy maskowanie ale na gti nie testowałem.

Autor:  pedro72 [ wtorek, 16 października 2012, 19:47 ]
Tytuł:  Re: garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie

Nie ma chyba wykrywacza VLF, który potrafi bezbłędnie rozpoznać monetę w bardzo zaśmieconym terenie.
Na podstawie własnych doświadczeń z własnymi konstrukcjami i rozważaniami teoretycznymi tego nie da się zrobić - to oczywiście moja opinia.

http://www.proscan.gliwice.pl/forum/vie ... php?t=2989

http://www.proscan.gliwice.pl/forum/vie ... php?t=2842

Pozdrawiam

Autor:  f14 [ środa, 17 października 2012, 18:14 ]
Tytuł:  Re: garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie

Wyłączyłem dziś dyskryminację.
Na początku kopałem wszystko. Mnóstwo obrośniętych rdzą gwoździ małych i dużych. To one najbardziej zakłócają sygnał na kolor. Po chwili kopałem już tylko "pewniejsze" sygnały na kolor.
Z wyłączoną dyskryminacją dużo łatwiej i szybciej namierza się przedmiot bo dźwięk nie milknie tylko zmienia ton.
Człowiek się całe życie uczy.

Autor:  mariusz.babilon [ czwartek, 18 października 2012, 06:17 ]
Tytuł:  Re: garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie

Witam!

Polecam Koledze na zaśmiecony teren cewkę 5x10 DD Scorcher - wypas B+ .
Pozdrawiam.

Autor:  f14 [ czwartek, 18 października 2012, 10:43 ]
Tytuł:  Re: garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie

Gdzie mogę poczytać o tej cewce? Czym się różni od podstawowej?

Autor:  mariusz.babilon [ czwartek, 18 października 2012, 19:25 ]
Tytuł:  Re: garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie

Witam!

Cewka do pracy na wysoko i średnio zmineralizowanym gruncie.Dość głęboka przy odpowiednim ostawieniu balansu gruntu,bardzo lekka,bardzo dobra separacja, brak image, idealnie nadaje się do poszukiwania w zaśmieconym terenie np. : plaże,place zabaw, tereny wokół gospodarstw itd.

Link : http://www.kellycodetectors.com/accesso ... #!lightbox

Pozdrawiam.

Autor:  f14 [ sobota, 20 października 2012, 19:42 ]
Tytuł:  Re: garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie

Szukam w tym zaśmieconym terenie i zauważyłem , że co 1-2 godz. wykrywacz praktycznie przestaje "widzieć". Po przywróceniu ustawień fabrycznych (resecie) i ustawieniu na swoje nastawy wykrywacz zaczyna znowu pokazywać poprawnie. Czy to normalne?

Autor:  jankos [ sobota, 20 października 2012, 21:43 ]
Tytuł:  Re: garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie

f14 napisał(a):
Szukam w tym zaśmieconym terenie i zauważyłem , że co 1-2 godz. wykrywacz praktycznie przestaje "widzieć". Po przywróceniu ustawień fabrycznych (resecie) i ustawieniu na swoje nastawy wykrywacz zaczyna znowu pokazywać poprawnie. Czy to normalne?


Raczej nie - ja tego problemu nigdy nie miałem.

jankos

Autor:  kaaktus [ niedziela, 21 października 2012, 10:13 ]
Tytuł:  Re: garrett gti 2500 w zaśmieconym terenie

Może procesor się nie wyrabia tak jest np.w explorer podnieś cewkę do góry na 3 sekundy po tym czasie i zobacz czy jest już OK.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/