https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Poszukiwanie złotych samorodków T2 lub innym wykrywaczem
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=107533
Strona 1 z 1

Autor:  andi12 [ piątek, 25 stycznia 2013, 12:08 ]
Tytuł:  Poszukiwanie złotych samorodków T2 lub innym wykrywaczem

Witajcie

Mam takie pytanie do szanownych forumowiczy.
Czy ktoś z Was próbował szukać złota?
Mam tu na myśli samorodków złota itp.. (nie mylić z biżuteria :)) T 2 lub jakimś innym wykrywaczem ??
Wiem że nasz kraj to nie RPA czy inny obfitujący w tego rodzaju bogactwa no ale cos tam chyba jeszcze mamy tak przynajmniej pamiętam ze szkoły .:)
Miał ktoś z Was podobne doświadczenia w tego rodzaju przygodzie?
Jakieś efekty były ??
Byłbym wdzięczny za Wasze spostrzeżenia w tej sprawie .

Autor:  rebok26 [ piątek, 25 stycznia 2013, 16:58 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwanie złotych samorodków T2 lub innym wykrywaczem

Kolego chyba za dużo discavery oglądasz. Ja chodzę z drobnicowym wykrywaczem i nigdy nie widziałem drobin złota max złotą obrączkę udało mi się znaleźć i nic poza tym. No może są jakieś sprzęty na drobiny złota ale nie jest to łatwe w szukaniu pewnie.

Autor:  Szybkizpodlasia [ piątek, 25 stycznia 2013, 17:24 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwanie złotych samorodków T2 lub innym wykrywaczem

Widział samorodek z Australii i już chce taki sam u nas znaleźć ;)
A tak serio to lepsze będzie sitko czy miska ( nie wiem jak się to fachowo nazywa ) i brodzenie w jakimś górskim strumyku w górach złotych , bo na polu to nie znajdziesz samorodków .

Autor:  Mikello [ piątek, 25 stycznia 2013, 17:49 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwanie złotych samorodków T2 lub innym wykrywaczem

Trzeba zainwestować w płuczkę mieczową, najlepiej o wydajności 400t/h :D
sukces gwarantowany :1

Autor:  rufa [ piątek, 25 stycznia 2013, 17:59 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwanie złotych samorodków T2 lub innym wykrywaczem

Mikello,skoro gwarantujesz sukces,to kup to,postaw u siebie na działce i do roboty.jak nie masz działki,to ja mam ,sporą-budowlaną.przesiany i przepłukany piasek zawsze można opchnąć,jak nie wyjdzie ze złotem.powodzenia.

Autor:  Mikello [ piątek, 25 stycznia 2013, 18:07 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwanie złotych samorodków T2 lub innym wykrywaczem

Rozumiem że masz działkę budowlaną w okolicy Klondike, to nie ma sprawy, mogę wspomóc inwestycją :D

Autor:  monty [ piątek, 25 stycznia 2013, 18:32 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwanie złotych samorodków T2 lub innym wykrywaczem

parę lat temu było glosno o gościu co wykrywka wyjał w Polsce bodajże 3 samorodki
największy miał kilkadziesiąt gram
myślę że w niektórych rejonach kraju jest realna szansa kopnąć naturalne złotko :)

Autor:  Gocki [ piątek, 25 stycznia 2013, 21:40 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwanie złotych samorodków T2 lub innym wykrywaczem

Dobry kierunek kolego :1 jesli drobne złoto to tylko T2 i statyk minelaba była taka słynna gorączka w Sudanie i T2 był najlepszy
http://www.youtube.com/watch?v=PLydtzOUk-k

Dodam tylko tylko ze mój Deus nie widzi cienkiego złotego łańcuszka be z zawieszki a T2 ładnie sygnalizuje
Bo Deus nie ma cewki 5" :lol:

Autor:  andi12 [ niedziela, 27 stycznia 2013, 13:03 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwanie złotych samorodków T2 lub innym wykrywaczem

Dzięki za pozytywne słowa .
Chodzi mi o merytoryczną dyskusje a nie wyśmiewanie cudzych pomysłów itp..
Planuje wypad na wiosnę na jakieś potencjalne tereny złotonośne z moimi kolegami geologami.
Oni też są zainteresowani takimi poszukiwaniami wiec myślę ,że zabawa może być przednia. A oto w tym wszystkim chyba chodzi :)

''mowa jest srebrem a milczenie złotem""

Autor:  Mikello [ środa, 6 lutego 2013, 11:28 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwanie złotych samorodków T2 lub innym wykrywaczem

Oj nie wysmiewanie, troche dystansu kolego :1
Bylem posiadaczem T2 i faktycznie kiedys trafilem 3mm srednicy cienki, zloty element z naszyjnika. Jesli mozna to porownac do zlotego platka...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/