Szanowni poszukiwacze w trakcie spacerku po lesie z wykrywaczem po zbliżeniu cewki do sporego kamienia ( około 50cm średnicy) ku mojemu zdziwieniu odezwał się wykrywacz. :roll: Co to oznacza, przecież pod kamieniem chyba nic nie ma ?. Może ktoś z szanownego grona odpowie mi na to zjawisko. Z góry dziękuje.

Spoko u mnie jest to samo. Fizycznie nie wiem dlaczego ,ale dla wykrywki to duża zmiana gruntu gestości itp, balans ustwiony na glebe a tu nagle taka różnica i wariuje.Pozd.

Oj kolega zdziwiłby się, czytalem jakiś czas temu książkę w której to rolnik opowiadał o leżącym nieopodal drogi kamieniu , przy którym nerwowo kręcili się nieznani ludzie. Cały ten fakt tak go zainteresował iż postanowił o całym zajściu poinformować sołtysa a i przy okazji przekonać się co kryje owy kamień. Soltys szybko wybił mu ten pomysł z głowy ,mówiąc że szkoda ciągnik katować na taki głaz. Na drugi dzień chłopina jadąc na pole, zamarł widząc głaz przesunięty na bok a w miejscu gdzie pierwotnie leżał, rozkopana była dziura a obok pusta metalowa płaska skrzynka........
tak więc kolego ;)

1bobas jaki to wykrywacz ?? Sygnał jest wyraźny ? stabilny ?

Często znajduję pod kamieniami różne rzeczy , ale przeważnie same śmieci .

Może jakiś depozycik :666

Kolego meciu posiadam Armand Prospector i jestem na etapie początkującego "nasłuchu" na sygnały wydobywające się z wykrywacza z czasem dojdę do wprawy. Sygnał raczej stabilny.

(50 cm) przesun i bedziesz pewny co w kamieniu piszczy. Faktycznie pod kamieniami maga byc depozyty.Ze swojego doswiadczenia moja x terra tak reaguje na duże kamloty. Pzd

Oj to nie wiem jak go przesunę chyba spróbuje "gumo jagód" smerfowych :lol: :lol:

Wieksze się przesuwało. Hi hi

Jak coś będzie to napiszę. Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Pozdrawiam.

Zapewne masz do czynienia z tzw "hot stone" czyli na nasze kamieniem magnetycznym lub "gorącym kamieniem" w bezpośrednim tłumaczeniu.
Zawarte w kamieniu minerały najczęściej magnetyt powodują reakcję wykrywacza
wątek przesuwam do "detektorów" :)

Pozdrawiam.

kolego 1bobas.kamień sam się przesunie,tylko trzeba mu trochę pomódz.wykop obok kamienia dołek,zaczynając dalej od kamienia i zbliżaj się z wykopem i wypłycaj go w stronę kamienia.

Wykop obok kamienia dołek,wloz wczesniej znaleziony niewypal i rozpal ogien. :D

po kilku minutach,będziesz zbierał to co było pod kamieniem,na sąsiednich polach,o ile zdążysz uciec daleko,przed wybuchem.

Żeby kolega nie wziął tego do serca :lol: