|
Porewit, na pewno nie masz na myśli widescan, o której pisał autor pierwszego postu, czyli 12x10", tylko małą snajperkę 5.25", która występuje w dwóch wariantach - koncentrycznym i DD ;)
Swoje Vaquero kupiłem z sondą standardową i z dużą 12x10" widescan (DD). Prawda jest taka, że tej drugiej użyłem dotąd kilka razy. Nie chodzę zbyt często i nie widzę okazji do jej zastosowania, a tam gdzie chadzam, standardowa 9x8" sprawdza się doskonale, bo jest zwykle sporo sygnałów, więc dokładność jest wielce wskazana. A 9x8" jest tak dokładna, że nie potrzeba pinpointa. Natomiast z 12x10" nie mogłem się dogadać. Jej zaletą jest to, że głębiej sięga po żelastwo. A wady są dwie - ciężar sondy i wyważenie wykrywacza, oraz czułość na drobiazgi powodująca, że mimo poszukiwania dużą sondą nadal trafia się na drobne kolorki, które w jej przypadku ciężko namierzyć. Wszystko pewnie kwestia opanowania i doświadczenia, ale 9x8" jest tak uniwersalna, że stawiam na przyjemność i łatwość chodzenia z nią.
M.
|