Wszystko się starzeje i jest coraz bardziej awaryjne. Elementy elektroniczne też z upływem czasu zmieniają parametry. Zależy czy te zmiany są współbieżne czy rozbieżne. Każdy przypadek jest jednak indywidualny i zależy od wielu czynników środowiskowych (wilgotności, temperatury, agresywności chemicznej, narażeń mechanicznych: wibracji, wstrząsów, naprężeń, a także np. jakości zasilania itd. itp.) 5 lat to nie jest jeszcze długi czas nawet jeśli chodzi o "starzenie technologiczne", bo tak naprawdę od lat w wykrywaczach niewiele się zmienia. Ja bym się tym w ogóle nie przejmował. Zawsze trzeba brać pod uwagę losowość ale na to nie mamy wpływu, bo jak uczy praktyka - samoloty i promy kosmiczne też się psują i spadają z przyczyn technicznych, mimo niewyobrażalnej dbałości producentów o jakość i niezawodność z powodów bezpieczeństwa oraz z przyczyn ekonomicznych.
|