https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Garrett At Pro vs Tesoro DeLeon
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=109410
Strona 1 z 1

Autor:  Kreska [ środa, 13 marca 2013, 10:49 ]
Tytuł:  Garrett At Pro vs Tesoro DeLeon

Który z tych wykrywaczy będzie lepszy na drobnicę i zaśmiecony teren?

Szukam czegoś stabilnego z rozsądnym zasięgiem.

Autor:  Rupcio [ środa, 13 marca 2013, 10:52 ]
Tytuł:  Re: Garrett At Pro vs Tesoro DeLeon

a to fisher nie daje rady ?

Autor:  Coiner [ środa, 13 marca 2013, 11:01 ]
Tytuł:  Re: Garrett At Pro vs Tesoro DeLeon

Podpinam się pod pytanie kolegi wyżej... :roll: :?
Przecież 75tka to jeden z lepszych wykrywaczy na drobnicę...No chyba ,że kolega szuka zapasowej wykrywki (to przepraszam) ;)

Autor:  Kreska [ środa, 13 marca 2013, 15:07 ]
Tytuł:  Re: Garrett At Pro vs Tesoro DeLeon

Ostatnio byłem na bardzo zaśmieconym poletku i fisher dopiero dawał radę kiedy dałem mu disc na 18 a czułość na 85. Przy takich ustawieniach f75-tka nie widziała monet głębiej niż 13-14cm. Rezultat był taki że na 9h zamiatania wyszły mi 2x fenole i 2x guźiki a koledzy z ace 250, 150 i at gold mieli pełne kieszenie fantów. Wiem że jest coś takiego jak fart, ale psychika też robi swoje.

Fisher jest naprawdę fajną wykrywką kiedy można chodzić z dyskryminacją w granicach 0-8. Zasięg jest wtedy bardzo fajny.

A tak czy inaczej przyda mi się bekapowy wykrywacz w bagażniku.

Autor:  Rupcio [ środa, 13 marca 2013, 17:02 ]
Tytuł:  Re: Garrett At Pro vs Tesoro DeLeon

Hihi to łap at pro a zobaczysz co jeszcze po nich wyjmiesz

Autor:  kaaktus [ środa, 13 marca 2013, 18:59 ]
Tytuł:  Re: Garrett At Pro vs Tesoro DeLeon

Kreska napisał(a):
Ostatnio byłem na bardzo zaśmieconym poletku i fisher dopiero dawał radę kiedy dałem mu disc na 18 a czułość na 85.

Nie fisher dawał radę tylko ty nie dawałeś rady :) kiedyś widziałem film 75 z kolegą który ma bardzo dobre wyniki, chodzi bez dyskryminacji to był szok bo ja nie mogłem nic wyłapać z tych dźwięków, gdyby nie zapewniał że da się nie uwierzył bym. Często wymiana daje efekt np. dla mnie Omega była za szybka obecnie mam XLT i jestem zadowolony bo dzwoni bardzo wyraźnie i długo nawet na drobinki .

Autor:  pitbull [ środa, 13 marca 2013, 19:37 ]
Tytuł:  Re: Garrett At Pro vs Tesoro DeLeon

Tutaj winny jest operator, NIE F75 :h

Autor:  Kreska [ środa, 13 marca 2013, 20:54 ]
Tytuł:  Re: Garrett At Pro vs Tesoro DeLeon

Ok. To w takim razie poproszę o jakieś rady, jak chodzić z 75-tką.
Czasami mam wrażenie że ten wykrywacz jest opętany przez R2D2.

Autor:  pitbull [ środa, 13 marca 2013, 22:24 ]
Tytuł:  Re: Garrett At Pro vs Tesoro DeLeon

Tryb motion czułość 95
ewentualnie - jewerly , 4H jak bardzo zaśmiecony teren to db czułość 90, dysc. 8-10.
I najważniejsze - poprawność identyfikacji (coś co jest zajebiste w tej wykrywce) kopiesz wszystko powyżej trzeciej kreski.
Ja na śmieciowiskach lałem tym wykrywaczem minelaby i garretty jak leci.
Po za tym, po kilkudziesięciu godzinach spędzonych w terenie, sam będziesz wiedział o co mu chodzi.

Autor:  bb7 [ czwartek, 14 marca 2013, 19:20 ]
Tytuł:  Re: Garrett At Pro vs Tesoro DeLeon

zgadzam się z pitbullem,ale ja chodzę na trybie biżuterii,dyskryma 0 i dwa dźwięki czulosc mozliwie najwieksza,nawet na śmietnikach

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/