Jeden z nich jest od ustawienia amplitudy napięcia na cewce (czyli "zasięgu"), któryś od kalibracji identyfikacji, a jeszcze inny - nie pamiętam od czego (teraz mi wyleciało - czułość?). Miałem kiedyś ruski schemat zrysowany z płytki od tych wykrywaczy, postaram się go gdzieś odnaleźć, to wtedy wszystko będzie od razu jaśniejsze.
Dla tych wszystkich, którzy będą próbować kiedykolwiek coś regulować w tych wykrywaczach - jak sobie chcecie podnieść zasięg, to kupcie lepiej sobie większą ukraińską cewkę, niż macie "na oko" przestawiać te białe małe "pokrętełka", bo "może" się uda, a potem płacz i zgrzytanie zębów, bo coś jest nie tak. Te wykrywacze są ustawiane fabrycznie na prawie max swoich możliwości i generalnie więcej z osiągów - by zachować przyzwoite inne parametry, czułość czy stabilność i poprawność ID - już się z nich nie da wycisnąć. W F2 to bym jeszcze zrozumiał, bo tam nie ma co prawda np. balansu gruntu na zewnątrz, ale jak już - to nie jest on ustawiany na tych małych potencjometrach, tylko w miejscu gdzie znajduje się obrotowy z F4 jest po prostu wstawiony najzwyklejszy stały opór - chyba 100 omów - i to nim polecałbym się zając w pierwszej kolejności. Ale F4? No ludzie...
Tak więc kolego kombinuj, podsyłam inne ustawienie. Powodzenia :1 K.
[ img ]