Witam,
Dzisiaj doczekałem się swojego T2 ale na pierwszy rzut oka mam mieszane uczucia.
Swój zakup przede wszystkim uzasadniłem licznymi pozytywnymi opiniami, filmikami itp. na temat tego wykrywacza.
Wiem, że jeszcze za wcześnie na ocenę ale porównując go z moim byłym ace 250 na prawdę nie wiem czym się tak podniecać i za co tyle płacić.
Ogólnie ciężko mi sie do niego przyzwyczaić ( np. do tego ciągłego popiskiwania)
Czy to normalne, że podczas ruszania cewką w powietrzu wskaźniki na wyświetlaczu przeskakują i pojawiają się dźwięki?
Spodziewałem się rewolucji, a tymczasem mam wrażenie, że dostałem to samo co ace tylko 3 razy droższe...

Może na początek dobre dostrojenie do gruntu zrób i daj mu dyskryminację ok. 40-50. To powinno uspokoić wykrywacz do czasu aż go osłuchasz. Jak dasz na początek większą dyskryminacje to troszkę rzeczy na początek ominiesz, mniej pokopiesz, ale jak będziesz miał sygnał to juz pewny :) ( polmos, monetka). Przy G2 po kilku miesiącach z samego sygnału już wiesz co masz kopać. Przy T2 jest podobnie.

Wszystkie fiszerowate mają ADHD i każdy się na to nabiera bo serce boli jak sie zjeżdża z czułością ale tak trzeba, przynajmniej na początku, jest spory zapas który można wykorzystać w sprzyjających warunkach.

A gdzie wlaczyles wykrywacz, jak znam zycie to w domu, gdy w tym samym czasie byla wlaczona: lodowka, pralka, telewizor, siec wifi, komputer, 4 tel. komorkowe, express do kawy, swiatla w kazdym pokoju?

W domu ale i na zewnątrz były podobne efekty. Gdy ace miałełem obcykany do perfekcji tak teraz z T2 jestem jak dziecko we mgle.
Jak wyszedłem z nim na ogródek to nie miałem pojęcia co kopać...

Może to kwestia wsłuchania się w dźwięki i ogólnie poznanie wykrywacza ale mimo wszystko nie uważam żeby była jakaś super przepaść między wykrywaczami z nieco "niższej" półki.
Może się mylę ale uważam, że to wszystko to trochę pic na wodę bo wykrywacz zachowuje się podobnie jak inne, a ma może tylko nieco lepszy zasięg.

Mam T2se przejscie z white`s spectrum eagle i tez na poczatku bylem w szoku co ja zrobilem. A teraz ? Sprzet mega czuly chodze na czulosci 91 czyli prawie max a od 94 w gore zaczyna sie lekkie popierdywanie,pamietaj ze przy dostrajaniu do gruntu najpierw przelacz na all metal by sprawdzic czy pod cewka nie ma jakiegos metalu.Przet bardzo czuly i gleboki zwlaszcza na trybie boost(dostepne tylko w se) oraz cache locating czyli cl.Poznaj go a się odwdzięczy po jakichś 40h w terenie

Też zamiezam kupić T2 lub G2 lub Fishera f 75 ltd , i też się boję tych popiskiwań i tyego ciągłego hałasu :o
Ostatnio kolega u mnie był z LTD i na prawde strasznie stabilny sprzęt i czuły na drobnicę , aż byłem w szoku :)
Więc nie wiem dla czego wszyscy piszą o ltd że popoiskuje a tu kolega mnie miło zaskoczył :)

Jakie miał ustawienia DISC i SENS ?? W jakim trybie chodził STAT czy DISC ??
Tak naprawdę to jest klucz do sukcesu.

Nie wiem czemu macie takie problemy? Moze akurat nieszczesliwie trafiliscie jedna z bardzo dobrze podrobionych przez chinczykow t2 warto to sprawdzic... ja tam popierdywan nie mam wcale... wlasciwe dostrojenie do gruntu to klucz sukcesu...chyba ze macie np problem z cewką,kablem czy gniazdem wtyczki... .Ja juz sie oswoilem baasrdzo czuly sprzet targa takie malutkie okruszki,że człowiek się wnerwia :1

Przez prawie trzy lata biegałem z F70 i początkowo też bolała mnie głowa od pisków. Z czasem jednak opanowałem wykrywacz i polubiłem na tyle, że zawsze jak brałem go do ręki pojawiał mi się na buzi banan :) Teraz mam drugi rok F75LTD to chyba też o czymś świadczy... Co do wspomnianego wyżej G2 - nie ma mowy o jakichkolwiek popiskiwaniach. Stabilny nawet na czułości 100%. Do tego nieczuły na komórki i linie wysokiego napięcia. Pozdrawiam!

A czy można jakoś uniwersalnie ustawić grunt? I ile to tak na prawdę pomaga jeśli się tego nie zrobi?
Aktualnie bawię się w różnego rodzaju testy z wykrywaczem i powoli zaczynam go ogarniać ale prawdziwy test zacznie się w polu (na razie pogoda na to nie pozwala :()
To, że jest czuły to ok ale boję się jak się spisze w mocno zaśmieconym terenie....

Używałem i będę nadal używał (chciałem sprzedać, głupi byłem) g2...
Jak kolega powyżej wspomniał bardzo odporny na linie wysokiego nap.kom.etc.
Trzeba czasu na zapoznanke się z Tekneticsem.
Sam miałem Garretty 250, 350 i po zakupie G2 zapaść chwilowa :lol:
Teraz już wiem uczucie trwa i zostanie nakilka lat... : :lol:
T2 se, Deus to już inna historia...i półka...głowa do góry to tylko zabawki...nasze :D

Witam,
Sorry, że znowu drażę temat ale chciałem się coś jeszcze upewnić.
Dzisiaj stopniał śnieg więc wyszedłem na ogródek przetestować wykrywke i ogólnie się sprawdziła ale chodziłem na all metal i sugerowałem się tylko w miarę czystymi sygnałami powyżej 60.
Co do strojenia do gruntu to chciałem zrobić tak jak opisane było że na all metal i czułość 80 ale nie znalazłem kawałka ziemi gdzie nie pokazałoby nic na wyświetlaczu więc zostawiłem ustawienie standardowe (nie wiem na ile to ma znaczenie)
Bawiłem się też dyskryminacją i zauważyłem coś dziwnego co mnie zaniepokoiło, a mianowicie jeśli podkrecam dyskryminacje do 49 to jest ok, wykrywka jest stabilna ale jeśli dojadę do 50 i w zwyż to wyświelacz zaczyna wariować w miejscu (skaczą cyferki i słychać drobne dźwieki nawet po obniżeniu czułości), jak podkręcam dalej to przestaje szaleć z uwagi na wysoki poziom dyskryminacji ale i tak od czasu do czasu coś się pojawia na wyświetlaczu.
Czy to normalne zachowanie?

W skrócie - jak najbardziej normalne zachowanie.
Poziom DISC nie jest liniowy w stosunku do spadku czułości :8)