Witam
W moim At pro pojawiła się woda pod folią na wyświetlaczu, ma formę kreski , gdy ją nacisnę rozłazi się na boki, jest widoczna tylko pod odpowiednim kątem, przepraszam za jakość zdjęć ale tylko w takim świetle udałą mi się ją ująć.
Czy to rozszczelnienie? Jakiś czas temu posiałem tę zatyczkę z oringiem od słuchawek więc chodziłem bez niej, może to tamtędy wniknęła wilgoć? Sprzęt nie był zanurzany , jedynie co to chodziłem w deszczu. Spotkał się ktoś z tym?

Nie uszkodziłeś przypadkiem wyświetlacza? Np. przyciskając go czymś w tym miejscu podczas transportu?

Nie wiem , trudno powiedzieć, jeżeli to nie woda , tylko uszkodzenie " wylanie " wyświetlacza, to może się rozprzestrzeniać? zauważyłem to jakiś miesiąc temu , nie ma wpływu na pracę, zachowuje się normalnie.

to na 100% uszkodzenie wyświetlacza

Skoro to uszkodzenie to moje pytanie do osoby znającej się na elektronice:
jaka jest szansa że za jakiś czas padnie wyświetlacz?
czy to uszkodzenie może mieć wpływ na inne podzespoły elektroniczne ?

Czy na Twoich zdjęciach te czarne plamy to palec, którym naciskasz panel czy faktyczne plamy na LCD?

Być może obserwujesz znany problem w serii AT. Tutaj więcej szczegółów na ten temat:
http://www.odkrywca.pl/garrett-at-pro-c ... tml#724348

Witam!

Miałem to samo to nie rozszczelnienie(na szczęście) tylko uszkodzenie powłoki antyrefleksyjnej .Powinieneś reklamować .
Pozdrawiam.

Plamy to cień aparatu, problem to ta kreska w poprzek,
po nowym roku mam wysłać do serwisu na przegląd żeby wydłużyć gwarancje o dwa lata, może coś z tym zrobią.

aaa , o te kreskę chodzi. Nie zauważyłem jej. :)
Jeśli wysyłasz do serwisu to wyraźnie im napisz o tym problemie bo tez mogą na to nie zwrócić uwagi.

Tak zrobię, dzięki wszystkim za wskazówki , pozdrawiam

A tak poluję ostatnio na AT-PRO i czytam że co róż jakaś osoba zaczyna się skarżyć na sprzęt.Co do wyświetlacza to już czytałem na ten temat raz i teraz znowu.Ale mam nadzieję że nie będzie więcej problemów z tymi sprzętami. Powodzenia kolego netsem32 w naprawie sprzętu. I daj znać jak ci wyjdzie z reklamacją.

:D :D czy miałes może na myśli "co rusz"?


Nie, w serii AT poza:
- smugami na wyświetlaczu,
- łamiącymi się podłokietnikami (choć nowe wersje są już mocniejsze)
- urywającymi bolcami w puszkach elektroniki,
- nieosłoniętymi pinami we wtyczce sondy które łatwo połamać przy nieostrożnym podłączaniu,
- odpadającą żywicą w cewkach,
- zapiaszczającymi połączeniami rurek: szczególnie przy poszukiwaniach podwodnych,
- słynną niestabilnością w pierwszych egzemplarzach (numery fabryczne zaczynające się poniżej 510xxx)
nie ma większych problemów. :))

Ale tak ogólnie AT Pro to dobry wykrywacz. :)

Mikołaj nie przyszedł czy masz po prostu taki charakter ? :666

A co do sedna wątku miałem identyczną przygodę rozszczelnienie nastąpiło gdy rozgrzany wykrywacz {z bagażnika }włożyłem do wody. Działał jakiś czas aż plama stała się uciążliwa na tyle ,że odesłałem do serwisu.

Taką kreskę w postaci płynu mam również w swoim at pro i w niczym mi to nie przeszkadza a jest ona ze mną już ok roku Moim zdaniem nie masz się czym martwić.Pozdrawiam

Przyszedł, ale nowego AT Pro nie przyniósł....
A w ogóle to jaki związek mają charakter i Mikołaj z podanymi faktami?