Witam,

Dziś coś się stało na polu podczas szukania, że FIsher F2 zaświecił na panelu wszystko co miał i się wyłączył. Myślę: baterie trza wymienić i wymieniłem - używam alkalicznych nieakumulatorów. Niestety po włączeniu detektor wyłącza się w losowych momentach - niekiedy w trakcie wydawania dźwięku. Ktoś wie co to może być? Gdzie to naprawić w Polsce?

Miałem praktycznie bliźniaczy problem z deltą i była to wina baterii. Kup nowe i daj znać czy pomogło.

Dzięki wielkie! Okazało się, że chociaż baterie, które włożyłem były nieużywane, to były noszone w plecaku w różnych temperaturach jako zapasowe i coś im tam się stało, włożyłem nowe takie same ale leżące w domu i szafa gra!

Więc przestroga dla innych, aby nie używali nieużywanych ale ciągle noszonych w plecaku baterii.