Mam do kolegów bojowników pytanko, otóż od jakiegoś czasu biegam z minelabem x-terrą 505 z cewką NEL TORNADO. Wkręciłem się dość mocno w poszukiwania i czuję potrzebę spróbowania bardziej profesjonalnego sprzętu niż minelab. Biegam za drobnicą i militarki raczej nie zamierzam próbować. Granice budżetowe mogłyby mi pozwolić na zakup używki typu spectra v3 czy deus XP.


Rozważam zakup bardzo zaawansowanych modeli z pełną świadomością iż bez nauki wiele nie osiągnę.

Sporo czytam o na forum opowieści i najróżniejszych modelach i producentach, ale chciałbym się podpytać, czy ktoś z was się już przesiadał z tereski na coś mocniejszego i jakie są jego wrażenia, czy warto? trochę jak z nartami, przesiadam się z początkujących i nie chciałbym kupować sprzętu, który po sezonie czy dwóch okaże się zbyt prosty.

Prośba o wasze przemyślenia, jakie modele rozważać i co za tym przemawia.

Sprzęt tak zaawansowany, jak V3, wymaga również zaawansowanej obsługi, a przede wszystkim dogłębnego jego zrozumienia, co, jak byś poczytał wątek o V3, to zobaczyłbyś, że nie jest to wcale takie oczywiste, oni tam naprawdę miewają problemy.

Główna różnica pomiędzy V3 a Deusem (pomijając już same możliwości ustawień) to ilość równoległych częstotliwości - w V3 - trzy, a w Deusie jedna - i na tym skupiłbym swoją uwagę i decyzje o wyborze - przynajmniej ja tak kiedyś zrobiłem, myśląc o sprzęcie. Dla ułatwienia dodam, że wybrałem całkiem inny.

wątek o spectrach przeczytałem już kilka razy, tak jak mówię, świadomy jestem sposobu obsługi i że nie kończy się na ustawieniu 3-4 parametrów. widziałem mnóstwo filmików, zgadza się, sprzęt mega zaawansowany, ale tak jak mówię, wolę trochę trudniejszy sprzęt, znam moje zaparcie i wiem, że się go nauczę. nie chcę tracić czasu i pieniędzy na półśrodki.

a tak z ciekawości, co wybrałeś?

Zdziwisz się - Rutusa Optimę plus trzy cewki - bo potrzebowałem czegoś dobrego, szybkiego i skutecznego na kolor (na żelastwo mam inny, starszy sprzęt), a cena była wtórną sprawą.

Kup Deusa - stabilny , bardzo przyjemny w użytkowaniu wykrywacz o bardzo dobrych zasięgach, stabilny i prosty do nauczenia, wielość opcji i ustawień da ci na bank poczucie "profesjonalizmu " - choć wielość opcji ustawień nie zawsze idzie w parze ze wzrostem skuteczności . Co do Optimy to tu masz przykładowe zasięgi w ziemi z cewką 29cm:
http://youtu.be/RrBoinIlO7w

Ja bym został przy minelabie i jedynie zmienił na 705,uwierz mi wzrost ceny i bajerów nie przekłada się na ilość fantów,ja po siedmiu latach szukania i zmieniania wykrywek doszedłem do tego wniosku,obecnie biegam z bardzo prostym sprzętem,przestałem się zastanawiać a może to ustawić tamto przestawić,taki program może inny.Ale zrobisz jak uważasz :)

Dokladnie - x-terra 705 to logiczny wybor i bardzo dobry wykrywacz

małe OT: hm, niemożliwe jest wskazanie typu 77...78 w Optimie na monetę wielkości boratynki, która normalnie lokuje się w okolicach siedemdziesięciu (zwykle trochę niżej). A już zmiana jej id w górę przy zwiększaniu głębokości jest co najmniej osobliwa. 77..78 to grube, duże monety srebrne i miedziane. Więc nie wiem co sądzić o tym teście...

A jeszcze dopalenie go dobra cewka i masz super maszynke. :1

Teraz mam cewkę nela wydawali mi się ze dość dobry wybór, ma swoje wady ale dużo lepszego sprzętu ciężko znaleźć. Generalnie chciałbym mieć coś nad czym mam większą kontrolę, stad moje pomysły na zmiane

Ale co dokładnie chcesz? Stabilności...zasiegu...powtarzalności parametrów? Co ci nie pasuje w 505? Łatwiej bedzie wywnioskować co doradzić.
Ludzie kupujący spectry czy etraki dość szybko się ich pozbywają..tzn. nie wszyscy ale jednak coś w tym jest.Teoretycznie one powinny wymiatac..ale może nie w tym rzecz.
Dla mnie liczy sie stabilność i powtarzalność...zasięg można uzyskać mieszającv cewkami.Ja osobiście nie widze teraz na rynku bardziej optymalnych rozwiązań niż xterra 705,Optima i xpgmaxxpowar...reszta z wyższej półki oprócz wielu opcjii nie daje zbyt wiele więcej niz te wymienione sprzety.

dokładnym celem jest wymaksowanie zasięgu przy konkretnych warunkach gleby na polu. na teresce mogę "jedynie" dostroić ją do gruntu i na tym koniec, a nie mam już możliwości np. dostosowac piszczałki do prędkości przemiatnia, która ku mojemu zdziwieniu potrafiła dobijać sygnał i nie wskazywać że coś pod cewką się znajduje. 705 z drugiej strony aż tak bardzo nie różni się od mojej 505, stąd też pytanie, czy jeżeli zmieniać na coś niewyamgającego to czy warto 505 na 705?

A jak się ma rutus względem x-terrki? Nie są to mniej więcej zbliżone produkty?

Który Rutus i która x-terra?

optima vs 705

Dołączę się do tematu .Ja także chce się przesiąść z AT Pro na ....chyba już na 99% XP Deusa .Myślę, że wykrywki z "górnej półki" są bardzo podobne w swoich osiągach(głębokość to kwestia cewki ) .Chodzi mi bardziej o ergonomie , łatwość i przyjemność użytkowania i chyba własnie Deus bije pod tym względem inne detektory .Reszta to już godziny spędzone w terenie i osłuchanie sprzętu :)